Koontz, o czym wie każdy, kto przeczytał choćby jedną z jego powieści, potrafi tworzyć niezwykle przekonywającą atmosferę, wiarygodne postacie i aż nazbyt prawdopodobne sytuacje, odsłaniając koszmar, który czai się na obrzeżach codziennego życia. W tej niezapomnianej książce snuje opowieść o szaleństwie, niepewności, miłości i cierpieniu, jakiego przysparza zaburzenie psychiczne tak niezwykłe i opisane tak sugestywnie, że wstrząśnie nawet jego najbardziej zahartowanymi czytelnikami: autofobia - strach przed samym sobą.