Wyścigi samochodowe, niepokorne, młode serca i paczka oddanych przyjaciół brzmi jak przepis na emocjonalny rollercoaster. Zwłaszcza, gdy w grę wchodzą uczucia równie niebezpieczne jak pędzące po pustkowiu auta, a zaangażowane osoby są nie tylko dwie.
Aria traktowana jest przez wszystkich jak mała dziewczynka, w końcu od zawsze była tylko młodszą siostrą Huntera. Po powrocie z Paryża stara się pokazać, że nie jest już tak niewinna i nieodstępna, jednak widmo jej brata ciągle nad nią ciąży. Zwłaszcza, że wybiera sobie jego kolegów na obiekty westchnień i momentami z jej zachowań wyziera desperacja. Choć ciągle trzyma się z grupą brata, to jednak coraz bardziej widzi, że nie jest to najlepszy pomysł, jeśli chce od życia czegoś więcej. A przede wszystkim chce niezależności, możliwości dokonywania swoich wyborów oraz oczywiście miłości, która nie będzie naznaczona groźbami Huntera. Nie jest to jednak tak łatwe do zrobienia, jak mogłoby się wydawać. Dodatkowo dziewczyna szybko się przekonuje jak wiele prawdy jest w powiedzeniu, że serce nie sługa.
Milton był wychowywany przez wujostwo, jednak nigdy niczego mu nie brakowało. Obecnie studiuje i pasjonuje się wyścigami. To oraz chętne na jego towarzystwo dziewczyny wypełniają mu skrupulatnie czas. Nie spotkał jeszcze osoby, z którą chciałby dzielić życie i nie przeszkadza mu to, wręcz przeciwnie, bowiem mogłoby to stanąć na przeszkodzie jego dość niezwykłej formie dorabiania sobie na utrzymanie. Choć kiedyś do...