Cytaty z książki "Brzydcy ludzie"

Do książki zostały dodane 22 cytaty przez:

@maciejek7 @maciejek7 (22)
Dodaj nowy cytat
Sąsiedzki monitoring zwykle wkładał podomkę ze sztucznego materiału, rzadziej dres, a najchętniej spodnie sięgające łydki i bluzkę z krótkim rękawem, koniecznie uwypuklającą rolujący się tłuszcz w okolicach brzucha i wałek wypływający spod gumki biustonosza. Przesuszone trwałą ondulacją włosy, skręcone jak sierść pudla, zaczesane za ucho.
Ani myślał tłumaczyć się starym babom, brzydkim nie tyle za sprawa skąpej urody, ile deficytu serdeczności. Współczułby ich mężom, ale pomarli lata temu, kiedy baby były życzliwsze, bo zapracowane.
Doczeka dnia, gdy jutro nie nadejdzie. Człowiek przecież umiera od chwili narodzin. Każde pójście spać jest jak mikroskopijna śmierć odłożona w czasie. Ta śmierć karmi się snem, rozrasta do potężnych rozmiarów, aż wreszcie pochłania ostatnią żywą komórkę.
Leżeli obok siebie tak blisko, że dało się wyczuć ciepło ciała tego drugiego. A tak daleko, jakby byli obcymi sobie ludźmi.
Utracił płynność ruchów, co mógłby mu wytknąć złośliwy obserwator. Serce wciąż młode, choć ciało lekko zwiędłe. Pomarszczone, szare, z pożółkłymi białkami oczu, przygarbione, nakrapiane plamami wątrobowymi, a teraz lekko śmierdzące. Zmęczył się, spocił. Uwielbiał szybkie tempo, przeciwnie niż jego stawy.
Starość jest egocentryczna. Skupia całą uwagę na sobie, jeśli jej pozwolić. Wówczas dochodzą do głosu bolączki ciała. Brzydota wydostaje się porami. Jedynym lekarstwem jest znalezienie sobie zajęcia. Bycie pomocnym.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl