Utracił płynność ruchów, co mógłby mu wytknąć złośliwy obserwator. Serce wciąż młode, choć ciało lekko zwiędłe. Pomarszczone, szare, z pożółkłymi białkami oczu, przygarbione, nakrapiane plamami wątrobowymi, a teraz lekko śmierdzące. Zmęczył się, spocił. Uwielbiał szybkie tempo, przeciwnie niż jego stawy.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Brzydcy ludzie
Brzydcy ludzie
Żaneta Pawlik
9.2/10

Kiedy nadchodzi czas trudnych wyborów… Henryk, owdowiały przed trzema dekadami, mieszka sam, żyjąc wspomnieniami o ukochanej żonie. Mimo wieku stara się sobie radzić – drobne zakupy, spacery i wiz...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl