Temat

Książka uznana za arcydzieło, która wg Was jest gniotem...

Postów na stronie:
2020-01-04 20:56 #
Wow! Mistrz i Małgorzata nie jest gniotem. 
# 2020-01-04 20:56
× 5
Odpowiedz
@Edyta_09
@Edyta_09
571 książek 564 posty
2020-01-04 20:58 #
Dla mnie jest. To był dla mnie prawdziwy test wytrzymałości. 
# 2020-01-04 20:58
Odpowiedz
@Betsy59
@Betsy59
1605 książek 919 postów
2020-01-04 21:01 #
Ja czytałam w młodości. Uwielbiałam ją, ale wtedy miałam więcej cierpliwości do ambitnej literatury.
# 2020-01-04 21:01
× 2
Odpowiedz
2020-01-04 21:31 #
Dla mnie testem wytrzymałości było czytanie Krzyżaków. Wolałam wtedy jeździć na rowerze. Ale nie uważam, że to gniot.
# 2020-01-04 21:31
× 1
Odpowiedz
@Betsy59
@Betsy59
1648 książek 930 postów
2020-01-04 20:59 #
A mnie rozczarowali "Bieguni". Ta cała patomorfologia, teratologia, baranie się w bebechach... A tu nagroda Bookera i Nike i potem Nobel...
# 2020-01-04 20:59
Odpowiedz
@8dzientygodnia
@8dzientygodnia
Bibliotekarz 1740 książek 242 posty
2020-01-04 21:34 #
 IBBY to nagroda za książkę dla dzieci i młodzieży, Tokarczuk za  Bieguni została nagrodzona w 2008  Nagrodą NIKE, a w 2018 Międzynarodową Nagrodą Bookera.
# 2020-01-04 21:34
Odpowiedz
@Betsy59
@Betsy59
1648 książek 930 postów
2020-01-04 21:40 #
Faktycznie, mój błąd.
# 2020-01-04 21:40
Odpowiedz
@8dzientygodnia
@8dzientygodnia
Bibliotekarz 1740 książek 242 posty
2020-01-04 22:12 #
Ale nie żebym coś wypominała, to tak tylko dla sprostowania :))
# 2020-01-04 22:12
Odpowiedz
@Betsy59
@Betsy59
1648 książek 930 postów
2020-01-04 22:21 #
Dzięki za sprostowanie, słusznie, jak się pisze, to powinno się wiedzieć o czym :) 
# 2020-01-04 22:21
Odpowiedz
2020-01-04 21:02 #
Wiecie co? Ta dyskusja jest straszna. Nie lepiej by było powiedzieć, że niektóre arcydzieła były albo nie na nasz wiek metrykalny albo poziom rozwoju intelektualnego i/albo zakres zainteresowań na czas czytania danej książki ? 
# 2020-01-04 21:02
Odpowiedz
@Edyta_09
@Edyta_09
584 książki 564 posty
2020-01-04 21:07 #
Proszę nie komentować mojego rozwoju intelektualnego :) Mistrza i Małgorzatę czytałam mając 39 lat więc marne szanse, że jeszcze kiedyś mi się to spodoba.
Dodam na marginesie, że dwa lata temu czytałam ponownie 'Dżumę', która w liceum mi się podobała (zdecydowana większość lektur w liceum mi się podobała), ale czytając ja ponownie potwornie się zmęczyłam i naprawdę nie wiem jak to mi się mogło podobać jak miałam kilkanaście lat...
# 2020-01-04 21:07
× 2
Odpowiedz
2020-01-04 21:08 #
Jest albo to albo to albo tamto. Można sobie wybrać.
# 2020-01-04 21:08
Odpowiedz
2020-01-04 21:07 #
To, że nas coś rozczarowało, nie oznacza, że jest gniotem. Nie można mylić pojęć. Tytuł dyskusji jest do bani.
# 2020-01-04 21:07
× 3
Odpowiedz
@Edyta_09
@Edyta_09
571 książek 564 posty
2020-01-04 21:16 #
Wszystko się zgadza: książka, która WEDŁUG MNIE jest gniotem. Czyli dla innych może być arcydziełem 
# 2020-01-04 21:16
× 5
Odpowiedz
@Malpa
@Malpa
118 książek 5857 postów
2020-01-04 21:23 #
Tytuł może i nie jest do bani, natomiast ja sobie myślę że jeśli ktoś mówi że coś jest gniot to niech jakoś to uzasadni.  Nie bo nie dałam rady przeczytać ale konkretnie CO sprawia że to gniot. Zresztą to by bardzo tę dyskusję wzbogaciło. 
# 2020-01-04 21:23
× 1
Odpowiedz
2020-01-04 21:24 #
Tu Setna_Malpo masz całkowitą rację.
# 2020-01-04 21:24
Odpowiedz
2020-01-04 21:27 #
Co nie oznacza, że nie mam racji wyżej  ;)
# 2020-01-04 21:27
Odpowiedz
@Edyta_09
@Edyta_09
571 książek 564 posty
2020-01-04 21:36 #
Książkę przeczytałam od pierwszej do ostatniej strony i na początku nawet wydawała się OK. I żeby nie było - nawet do teatru żem poszła na sztukę i zdania nie zmieniłam.
Nie wiem jak to dobrze ująć... Dla mnie całość była niespójna, jakbym czytała jakieś przypadkowe myśli wrzucone do jednego wora. Moja znajoma użyła kiedyś hasła 'biegunka myśli' i chyba to by się tutaj najlepiej nadawało. 
# 2020-01-04 21:36
× 2
Odpowiedz
2020-01-09 11:04 #
.
# 2020-01-09 11:04
× 3
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
457 książek 1430 postów
2020-01-09 11:39 #
Ja myślę, że Wielki Gatsby to powieść już mocno nieaktualna. Poza tym w naszym pięknym kraju zawsze trudno było się z tym środowiskiem utożsamić. To jednak zupełnie inny świat był.
# 2020-01-09 11:39
× 2
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
618 książek 183 posty
2020-01-09 18:27 #
A mnie się wydaje, że ludzie zwyczajnie dodają ideologii tam, gdzie jej nie ma. Nigdy nie była to wybitna powieść - skupisko czy też grono oczytanych dopisało sobie walory i postanowili uczynić z lektury kanon dzieł ważnych oraz poważanych. Wielkie dzieła też potrafią się zestarzeć. I nie każdy musi popierać rzekome ,,arcydzieła''.
# 2020-01-09 18:27
× 2
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
457 książek 1430 postów
2020-01-09 20:26 #
No bo tak trochę jest. Gdzieś się spotkałam z opinią, że Wielki Gatsby to właśnie początek ery tego typu manipulacji, która trwa do dziś (patrz Asymetria).
# 2020-01-09 20:26
× 1
Odpowiedz
@oliwa
@oliwa
1580 książek 404 posty
2020-01-09 21:41 #
Nie wiem, ile razy przysnęłam na "Czarodziejskiej Górze" Manna. 
# 2020-01-09 21:41
× 5
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-10 17:57 #
Dorota Masłowska. Gdzie nie spojrzę, tam przerost formy nad treścią.
# 2020-01-10 17:57
× 6
Odpowiedz
@margota13
@margota13
397 książek 260 postów
2020-01-12 10:40 #
Zgadzam sie. Od poczatku pojawienia sie Maslowskiej w swiecie literatury nie rozumialam tego fenomenu. 
# 2020-01-12 10:40
× 4
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
491 książek 1430 postów
2020-01-12 10:47 #
Fenomen Masłowskiej to dla mnie kociokwik krytyki, nic innego. Kolejna okazja, aby szarym zającom pokazać, że się nie znają. To trochę jak z całą sztuką współczesną, co świetnie zdemaskował film „The Square”. Polecam obejrzeć. 
# 2020-01-12 10:47
× 6
Odpowiedz
@Edyta_09
@Edyta_09
584 książki 564 posty
2020-01-12 11:05 #
 @DZIKA_BESTIA  - trafiłaś w punkt. Jak komuś nie podoba się 'sztuka' współczesna i krytykuje dzieła artystów uznanych za wybitnych, zaraz usłyszy, że się nie zna. No bo niby skąd plebs miałby się znać?
Koniecznie muszę sprawdzić co to za film.

# 2020-01-12 11:05
× 5
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
627 książek 183 posty
2020-01-12 11:43 #
Dorota Masłowska przynajmniej odważyła się wejść w rejon niedostępny dla literatury - w tym sensie, że mało kto zaglądał do życia wyssanego z marnego serialu i ludzi pokroju ,,Dlaczego ja?''. Wielu pisarzy obraca się w kręgach z wyższych sfer czy też kroczy wśród wzniosłych idei, które bardzo często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Wszyscy chcą pokazywać ludzi jako szlachetne jednostki, którzy wiodą wystawne życie i high-live na całego. Masłowska ściągnęła czytelników na Ziemię - czy to dobrze czy źle - zależy od czytelnika. Pokazała tę mętniejszą część kultury - wyszła opozycja, której czasem brakuje w piśmie.
# 2020-01-12 11:43
× 2
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
491 książek 1430 postów
2020-01-12 11:58 #
No nie wiem. Zanim Masłowska się pojawiła, Stasiuk pisał o traktorzystach i kelnerkach z wiejskiego baru, a do tego pamietam cały stos literatury młodzieżowej, która była blisko dziewcząt spod bloku z problemami typu „zaszłam i co dalej”. Pamietam też, że jak Masłowska dostała Nike za „Pawia królowej”, to ja miałam do siebie żal, że jestem za głupia na poważne książki. Po jakichś dziesięciu latach wróciłam do „Pawia” i stwierdziłam, że byłam w błędzie, bo ta książka to po prostu bełkot i tak jak napisał @Fredkowski  - przerost formy nad treścią. 

Masłowskiej trzeba przyznać, że umie bawić się językiem, ale dla mnie literatura z górnej półki to jednak powinna mieć w sobie coś więcej.
# 2020-01-12 11:58
× 4
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
627 książek 183 posty
2020-01-12 12:06 #
Ale Stasiuk ma pióro niemalże poety - Masłowska dosłownie przejęła język ludzi, do których nawiązuje.
# 2020-01-12 12:06
× 2
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
491 książek 1430 postów
2020-01-12 12:08 #
Ja tam nigdy nie słyszałam, żeby ktoś mówił tak, jak ona pisze. Dla porównania proponuję powieść „Ma być czysto” Anny Cieplak, gdzie forma jest niesłychanie wiarygodna. 
# 2020-01-12 12:08
× 2
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
627 książek 183 posty
2020-01-12 12:13 #
Zerknę i sprawdzę. Dziękuję za polecajkę :)

# 2020-01-12 12:13
× 3
Odpowiedz
@Chassefierre
@Chassefierre
Trickster 1249 książek 3050 postów
2020-01-12 11:32 #
,,Tatuażysta z Auschwitz''. Przeczytałam, więc mogę krytykować i krytykuję, bo obok literatury historycznej to-to nawet nie stało. To taka hollywoodzka wersja holokaustu dla odbiorcy, który NIE CHCE wiedzieć, że to było straszne (delikatnie powiedziane) ale potrzebuje dobrze kończącego się love story z wojną w tle. 

A jak dzisiaj z ciekawości weszłam na LC i zobaczyłam artykuł o ,,5 książkach o wojnie, które trzeba przeczytać'' i zamiast Remarque'a zobaczyłam tam Heather Morris z ,,Podróżą Cilki'' to mi się, rozumiecie, aż słabo zrobiło. :/
# 2020-01-12 11:32
× 9
Odpowiedz
@Edyta_09
@Edyta_09
584 książki 564 posty
2020-01-12 11:37 #
Też tam przed chwilą zaglądałam. Może warto zostawić komentarz?
# 2020-01-12 11:37
× 2
Odpowiedz
@Malpa
@Malpa
118 książek 5857 postów
2020-01-12 11:39 #
A ja  nie mogę wlazic na LC. Jakoś tak obleśnie tam jest.  No i Tatuazysta został tam historyczną książką roku, chyba 2018.
# 2020-01-12 11:39
× 2
Odpowiedz
@Chassefierre
@Chassefierre
Trickster 1249 książek 3050 postów
2020-01-12 11:41 #
Jeśli możesz i uważasz, że warto, to zostaw tam komentarz i polub ten, który napisała MAD_ABOUT_YOU, bo ja już nie mam konta na LC. 

Ale, boh, żeby już tak bardzo wstydu nie mieć i taką kryptoreklamę walnąć w tekście, który - choćby dla historycznego świętego spokoju - powinien być choć odrobinę rzetelny... :<
# 2020-01-12 11:41
× 4
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
629 książek 183 posty
2020-01-12 11:50 #
Dobrze, że nie czytałem, bo nie mam sił na słabe książki. :D
# 2020-01-12 11:50
× 1
Odpowiedz
@Edyta_09
@Edyta_09
584 książki 564 posty
2020-01-12 11:50 #
Już to zrobiłam i komentarz MAD też polubiłam.
# 2020-01-12 11:50
Odpowiedz
@8dzientygodnia
@8dzientygodnia
Bibliotekarz 1740 książek 242 posty
2020-01-12 11:51 #
Nie bardzo mam ochotę wypowiadać się na LC, żeby nie myśleli, że wróciłam, ale dziś to mnie zatrzęsło i nie mogłam się oprzeć . 
# 2020-01-12 11:51
× 1
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
498 książek 1430 postów
2020-01-12 12:25 #
No jako powieść historycznie wiarygodna, „Tatuażysta...” to rzeczywiście jakaś pomyłka. Jako romansidło, nawet może być. 
# 2020-01-12 12:25
× 1
Odpowiedz
@margota13
@margota13
397 książek 260 postów
2020-01-12 16:49 #
Tez tam dzisiaj zagladalam. Kusilo mnie zeby wpisac komentarz ale jednak sie powstrzymalam. Niby mam  jeszcze konto na LC  ale jakos tak juz sie nie czuje tam jak u siebie. 
# 2020-01-12 16:49
× 3
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-12 13:20 #
"Tatuażysta..." historyczną książką roku LC? O.o
To nawet nie smutny żart ale jakaś przygnębiająca farsa. 
Z tego co piszecie wychodzi, że niecałe trzy miesiące po Wielkiej Zmianie dumne LC zeszło na psy i zeszmaciło się zupełnie. W tej chwili pasą się tam już tylko sępy i lemingi.
# 2020-01-12 13:20
× 7
Odpowiedz
2020-01-13 13:01 #
 @Jagrys "Tatuażysta..." został historyczną książką roku, wybraną przez czytelników, także ten... naród wybrał. Dla mnie to akurat gniot roku, a nie książka roku, ale cóż, większość wybrała. A co do "zeszmacenia LC", to przypominam, że tutaj nie tak dawno można było przeczytać artykuł : "365 dni" w kinach na Walentynki! Poznaj obsadę filmu...". Pecunia non olet

# 2020-01-13 13:01
× 4
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-13 13:06 #
Co nie zmienia faktu, że przykro się robi czytając o pierwszym i drugim
# 2020-01-13 13:06
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
498 książek 1430 postów
2020-01-13 13:17 #
Jeśli mam być szczera, to ja nie wierzę w uczciwość tego typu wyborów zwłaszcza na LC, gdzie w kategorii lit. pięknej wygrało „A ja żem jej powiedziała”, podczas gdy w tej samej kategorii był do wyboru Małecki, Tokarczuk, Murakami i Myśliwski. Po prostu zdechłam, jak zobaczyłam ten werdykt. Sytuacja moim zdaniem została „kupiona”. Tutaj może być podobnie. Jako że mam na koncie przepracowane parę lat w dystrybucji filmowej, wiem, że w świecie show-biznesu takie historie nie są niczym nadzwyczajnym. 
# 2020-01-13 13:17
× 5
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
629 książek 183 posty
2020-01-13 15:04 #
Wybory w LC to wyższa szkoła udawania. Trochę taki pociąg za społeczeństwem - skoro oni się zachwycają, to czemu ja miałbym się nie zachwycać? Typowa psychologia społeczna. W sumie głupotą jest zachwycać się innymi, jakbyśmy sami byli wybrakowani. 
# 2020-01-13 15:04
× 3
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-13 15:10 #
Na tym właśnie polega różnica między pasaniem kóz a wypasem owiec. Owce się pędzi ale kozy prowadzi. Tu ciśnie mi się myśl niepokorna, że dobrze jest być kozą.
# 2020-01-13 15:10
× 5
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-13 22:44 #
Coś w tym jest, taki instynkt stadny. Żyjemy w końcu w tzw. kulturze eksperckiej i potrzebujemy opinii „fachmanów”, bo jeden człowiek po prostu nie jest w stanie ogarnąć wszystkiego nawet w swojej ulubionej dziedzinie. 
# 2020-01-13 22:44
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-13 22:46 #
Nowy, wspaniały świat?
Miejsce niepokornego odszczepieńca jest pod dachem?
# 2020-01-13 22:46
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-13 22:48 #
Tak chcą „fachmani” właśnie, inaczej nie byliby „fachmanami” ;)
# 2020-01-13 22:48
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-13 23:02 #
Akurat "fachmani" nie mają do mnie szczęścia :-/
# 2020-01-13 23:02
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-13 23:12 #
Jak to mawiała moja babcia: kij im w ucho :)
# 2020-01-13 23:12
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-13 23:47 #
Moja wyraża się bardziej, hmm... precyzyjnie. 😁
# 2020-01-13 23:47
× 1
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
629 książek 183 posty
2020-01-12 18:48 #
Nigdy nie zrozumiem, po co ktoś ustanawiał kanon, skoro wiadomo było, że ktoś podważy tę listę czy wybrane tytuły, przez co w szkole doszło do chaosu informacyjnego, zaś ludzie zrazili się do czytania i dzisiaj oglądają kiepskie seriale zamiast dać się porwać literaturze. Nigdy nie lubiłem przymusu, bo musiałem się spieszyć z czytaniem, a to też niedobrze, jak masz wyznaczony termin - to tak jakbyś dostał/a kopię z książką i kazali ci ją przestudiować, bo jak nie, to oddajesz w tym tygodniu i nie masz prawa do niej wrócić! Jaki był sens czytania na czas, skoro niektóre tematy wymagały szerszego skupienia i precyzji myśli? Totalnie olewano własne przemyślenia, bo każdy jechał z klucza i według widzimisię nauczycieli.

A i tak na końcu belfrowie mieli gdzieś, czy przeczytałeś od deski do deski - ważne, że znałeś treść, znaczenie i czasem nieznaczące szczegóły z życia bohaterów. Są książki z zeszłej epoki, której dzisiaj powinni wymazać, które ewidentnie nie wpisują się w czasy współczesne. Z drugiej strony wiele dzisiejszych książek starzeje się w dniu premiery, ponieważ nic ze sobą nie wnoszą. Nawet tytuły rozrywkowe potrafią być anty-rozrywkowe. Straszne jest to, że nie mam czasu wszystkiego prześledzić, bo kultura jest zalewana z każdej strony dobrociami.
# 2020-01-12 18:48
× 1
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-14 08:21 #
Na szczęście szkoły mamy już za sobą :) Możesz czytać co chcesz, jak chcesz i gdzie chcesz.
# 2020-01-14 08:21
× 2
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
498 książek 1430 postów
2020-01-14 14:50 #
Ja lubię w wannie. Powrotu na prowincję dla mnie symbolem jest właśnie wanna, za którą tęskniłam latami :)
# 2020-01-14 14:50
× 2
Odpowiedz
@oliwa
@oliwa
1580 książek 404 posty
2020-01-17 17:06 #
To ja może parę słów w kontrze. Nie jestem przekonana, że szkoła ma pędzić z aktualizacją listy lektur. Oczywiście, jakieś nowości by się przydały, ale nie jako reguła. Lista lektur jest m.in. po to, żeby nawiązać dialog z przeszłością i żeby stworzyć międzypokoleniową wspólnotę symboli. Każdy rozumie, co znaczy włożyć do pieca na trzy zdrowaśki, chociaż lektura nie była przyjemna;) Nauczyciel jest wg mnie po to, żeby pomagać pokonać trudności, rozjaśnić kontekst, zasugerować możliwe interpretacje. Przy czym jestem zdania, żeby młodszym dzieciom nie rzucać kłód pod nogi i dawać więcej współczesnych lektur. Ale już od nastolatków, zwłaszcza licealistów, można wymagać czegoś więcej. Nie znam listy lektur w innych krajach, ale jak kojarzę amerykańskie filmy o młodzieży szkolnej, to oni tam też cały czas tłuką klasykę, takiego Szekspira np. 
# 2020-01-17 17:06
× 4
Odpowiedz
@oliwa
@oliwa
1580 książek 404 posty
2020-01-18 15:59 #
"Rozumienie" jak najbardziej wystarczy. A nawet próba zrozumienia. Bo jeśli uznajemy, że jest tylko wysokiej klasy interpretacja albo nic, to czytanie książek przez takich amatorów jak ja (czy też uczniów) w ogóle nie ma sensu. Powiem więcej, jeśli szkoła pokazuje tylko jedną możliwą kanoniczną interpretację w stylu "co poeta miał na myśli", to potem tworzy się w człowieku uraz jak mój do poezji. 
# 2020-01-18 15:59
× 2
Odpowiedz
@oliwa
@oliwa
1580 książek 404 posty
2020-01-18 16:31 #
No, ok. Ja taka wredna jestem, że kazałabym się po prostu uczyć wierszy na pamięć. Na pewno dużo więcej niż w tej chwili (mam dzieci w wieku szkolnym). 
# 2020-01-18 16:31
× 2
Odpowiedz
@oliwa
@oliwa
1580 książek 404 posty
2020-01-18 18:29 #
Napisałam o sobie, że jestem wredna. Nie o Tobie. I to z przymrużeniem oka. Jeśli coś Cię w tym, co napisałam, uraziło, nie taka była moja intencja. Wiem, że uczniowie uczą się pod klucz. Taka prawda. Czy jest w tym głębszy sens? Nie wiem. Ale mam wrażenie, że jak się człowiek w młodym wieku nauczy wiersza na pamięć, to chociaż nawet w tamtym momencie nie zrozumie, to po latach to się w nim odezwie. Przyjdzie w odpowiednim momencie. Prawdziwa literatura. Czyli coś lepszego od rymów Zenka Martyniuka. 
# 2020-01-18 18:29
× 2
Odpowiedz
@Airain
@Airain
1128 książek 5469 postów
2020-01-16 23:29 #
Gnioty WEDŁUG MNIE i nie oczekuję, że ktoś opinię podziela:

- Żeromski w całości
- Stendhal (Czerwone i czarne, to taki Żeromski, ale we Francji)
- Przeminęło z wiatrem (nie zdzierżyłam, ani książki, ani filmu)
- Wielki Gatsby
- Moby Dick 
- te kawałki o patroszeniu wielorybów naprawdę mnie zniechęciły.
# 2020-01-16 23:29
× 1
Odpowiedz
@Chassefierre
@Chassefierre
Trickster 1249 książek 3050 postów
2020-01-17 06:06 #
Żeromski nie pisze źle (technicznie), ale to co sprawia, że jest kompletnie nieatrakcyjny literacko to fakt, że jego bohaterowie są kompletnie niestrawni. Jak Tomasz Judym, który może i chciał dobrze, ale za nic nie mógł się zabrać. I tak naprawdę oczekiwał, że skoro już zarzucił pomysłem, to świat i otaczający go ludzie rzucą się, żeby go zrealizować. 
I pod koniec jeszcze dramatyzował, że nie-nie, on musi teraz SAM, rozumiecie, poświęca się, odrzuca miłość, bo on BĘDZIE!
(Pamiętam, że Pani-Od-Polskiego nie była zachwycona moją interpretacją zachowań Judyma. Powiedziała mi, że się nie znam i że to był ,,nowy Prometeusz świata współczesnego'', a poza tym to ,,jedynka-siadaj''. I tak teraz, po latach, myślę, że gdyby Prometeusz zachowywał się jak Judym, to bogowie wciąż mieliby ogień na wyłączność, a my marzlibyśmy w deszczu pod jakimś szałasem.)


A to wszystko przypomniało mi, że... serdecznie i z całego serca nie cierpię (hehe) ,,Cierpień młodego Wertera''. O. 
# 2020-01-17 06:06
× 6
Odpowiedz
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie
629 książek 183 posty
2020-01-17 13:30 #
Żeromski zawsze wiele obiecywał, to znaczy wybierał dobre tematy na warsztat, ale zgadzam się - niekiedy przeważała niezgrabność fabularna, ociężałość dramatu czy źle rozpisana historia z kiepskimi bohaterami. Gniotem nazwać nie mogę, bo lubię ,,Dzieje grzechu'' czy ,,Przedwiośnie''. Dobre utwory przeplatał z tandetną manierą, z nachalnością moralną (głównie ,,Siłaczka'' czy ,,Ludzie bezdomni''). ,,Przeminęło z wiatrem'' też nie zdzierżyłem - uważam, że to rasistowski twór. Z obrzydłymi postaciami w roli głównej. Co do ,,Moby Dicka'' - mimo wszystko warto znać. Warto pamiętać, że na początku podobał się w Wielkiej Brytanii, a w Stanach nie był rozchwytywany. Najpierw pokochali go czytelnicy z zza granicy, a dopiero potem swojacy. A ,,Cierpienia młodego Wertera'' uwielbiam ;)
# 2020-01-17 13:30
× 2
Odpowiedz
2020-01-17 17:15 #
Ja z Żeromskiego uwielbiam Wierną rzekę i niektóre opowiadania. 
# 2020-01-17 17:15
× 1
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-17 08:41 #
Za Judyma to i ja musiałam się z pały tłumaczyć, bo moja interpretacja nie pokrywała się z wytyczną. Prawdę mówiąc, za Wokulskiego też, bom w którejś rozprawce napisała, że mymła.😎

# 2020-01-17 08:41
Odpowiedz
@Chassefierre
@Chassefierre
Trickster 1249 książek 3050 postów
2020-01-17 09:28 #
Ach! Mi Wokulskiego było szkoda, zakochał się facet w zimnej i wyrachowanej pannie (w dodatku niezbyt inteligentnej) i robił wszystko, żeby jej się przypodobać, bo miał nadzieję, że się dziewczynie odmieni i że go pokocha. 
Ale za to ,,pannę Izabelę" to bym... <macha gniewnie łapkami>
# 2020-01-17 09:28
× 2
Odpowiedz
2020-01-17 09:40 #
Samo życie!
# 2020-01-17 09:40
× 1
Odpowiedz
@Mackowy
@Mackowy
497 książek 2214 postów
2020-01-17 09:51 #
Lalka to dobra powieść, ale nie dla licealistów bez doświadczeń życiowych. Dopiero teraz po latach mogę powiedzieć, że Wokulskiego rozumiem ;)
# 2020-01-17 09:51
× 2
Odpowiedz
2020-01-17 10:17 #
Ja tak miałam z Chłopami Reymonta. W liceum nie mogłam przebrnąć, ale po latach jak jeszcze raz przeczytałam to byłam zachwycona. Dziś to jedna z moich ulubionych książek
# 2020-01-17 10:17
× 2
Odpowiedz
@Mackowy
@Mackowy
497 książek 2214 postów
2020-01-17 10:28 #
Na tej samej zasadzie mam zamiar przeczytać Faraona, którego nie zmogłem w liceum ;/
# 2020-01-17 10:28
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-17 10:32 #
Ja próbowałem ze dwa lata temu Faraona na nowo, ale przyznam, że dość szybko przegrałem tę walkę. Miałem co prawda depresję, aczkolwiek i bez tego dość nużący ten Faraon. Może za jakiś czas znów sięgnę, jak @Mackowy napisze recenzje i powie mi, że warto ;)
# 2020-01-17 10:32
× 1
Odpowiedz
@Mackowy
@Mackowy
497 książek 2214 postów
2020-01-17 10:46 #
Trochę ostudziłeś mój zapał, ale cóż, przeczytam, w bliżej niesprecyzowanej przyszłości ;)
# 2020-01-17 10:46
Odpowiedz
@Fredkowski
@Fredkowski
260 książek 8993 posty
2020-01-17 11:37 #
Nie masz wyjścia.
# 2020-01-17 11:37
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-17 11:46 #
 @Chassefierre 
I to mnie właśnie u Wokulskiego bolało - zafokusował się na zwykłą kukłę i nijak nie chciał zmądrzeć ani przejrzeć na oczy.  Ja bym tę flądrę jak Cersei Lannister... Po węglach, wokół miasta, tak kilka razy. 
Na początek. Co nie znaczy że jestem mściwa.
# 2020-01-17 11:46
× 2
Odpowiedz
@Johnson
@Johnson
520 książek 1529 postów
2020-01-17 11:59 #
@Jagrys Ale możesz taką scenkę napisać osobno :) Zemsta na Izabeli Łęckiej i Cersei Lannister. Jak siedzą w lochu obydwie i kminią za co która siedzi. "Oh kto nas tu zamknął?"
# 2020-01-17 11:59
Odpowiedz
@Jagrys
@Jagrys
Bibliotekarz 888 książek 3448 postów
2020-01-17 12:27 #
Głos z otworu pod sklepieniem lochu:
"- Jam to, kurza torba, za wredne gęby wasze. Bo was nie lubię."
# 2020-01-17 12:27
× 2
Odpowiedz
2020-01-17 13:14 #
To jest MIŁOŚĆ. Cokolwiek to znaczy 
# 2020-01-17 13:14
Odpowiedz
@mikakeMonika
@mikakeMonika
388 książek 222 posty
2020-01-17 17:30 #
Choinka, a też chcę przeczytać znowu Faraona. Chyba go przesunę na koniec kolejki ;)
# 2020-01-17 17:30
Odpowiedz
@jatymyoni
@jatymyoni
Bibliotekarz 3322 książki 5930 postów
2020-05-12 18:20 #
Nie zamierzam wracać do lektur, dobrze, że wtedy przebrnęłam, ale uraz pozostał.
# 2020-05-12 18:20
× 1
Odpowiedz
@Mackowy
@Mackowy
497 książek 2214 postów
2020-01-17 08:51 #
Mi tam Przedwiośnie całkiem się podobało 
# 2020-01-17 08:51
× 4
Odpowiedz
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA
498 książek 1430 postów
2020-01-17 08:54 #
Ja też nie mam nic przeciw.
# 2020-01-17 08:54
× 1
Odpowiedz
2020-01-17 08:58 #
Książki, które są lekturami to najczęściej były pisane dla dorosłego czytelnika. A teraz czytają je dzieci i młodzież. 
# 2020-01-17 08:58
× 2
Odpowiedz
2020-01-17 09:01 #
Marek Hłasko w swoich listach i pamiętnikach często podkreślał, że matka zmuszała go do czytania polskich pisarzy i on przez to nienawidzi Żeromskiego. 
# 2020-01-17 09:01
Odpowiedz
@Mackowy
@Mackowy
462 książki 2214 postów
2020-01-17 09:08 #
I Hłasko sam stał się tym czego tak nienawidził :D
# 2020-01-17 09:08
× 4
Odpowiedz
@karolcik
@karolcik
159 książek 118 postów
2020-01-17 09:08 #
Jeśli chodzi o takie totalne klasyki - dla mnie największym gniotem jednak jest "Lalka", szkołę średnią skończyłam już jakiś czas temu, ale dalej mi się śni po nocach. Podobnie mam z "Kamieniami na szaniec", chociaż nie wiem czy można określić tę książkę jako klasyk.
# 2020-01-17 09:08
Odpowiedz
@mariantonina
@mariantonina
23 książki 6 postów
2020-05-08 18:13 #
Jeśli chodzi o "Kamienie na szaniec" to mój polonista określa tę książkę w liceum jako gniot typowy i raczej"literackie niziny", zawsze naśmiewa się z odwołań do tego dzieła.
# 2020-05-08 18:13
Odpowiedz
@jatymyoni
@jatymyoni
Bibliotekarz 3275 książek 5693 posty
2020-05-12 18:16 #
Śnić mi się na szczęście nie śni, ale też nie wzbudza mojego zachwytu. Ogólnie nie przepadam za pozytywizmem.
# 2020-05-12 18:16
Odpowiedz
2020-05-12 14:41 #
Bardzo, ale to bardzo nie podobał mi się "Rok 1984". Wykreowany tam świat jest dla mnie zbyt absurdalny, bym mogła go brać na poważnie, tak samo zresztą jak całą fabułę. Po ostatnich kilkunastu stronach przelatywałam już wzrokiem, bo ani główny bohater, ani sama akcja nie była dla mnie atrakcyjna.
Czasami czuję się jak ostatnia kretynka, bo mam wrażenie, że jestem dosłownie jedyną osobą na świecie, która nie widzi geniuszu Orwella.

A, no i jeszcze "Nie-Boska komedia" - nędzna pisanina grafomana bojącego się o swoją uprzywilejowaną pozycję. To jedyna pozycja z kanonu lektur, której z wielką przyjemnością bym się pozbyła.
# 2020-05-12 14:41
Odpowiedz
2020-05-12 16:43 #
Ten świat jest absurdalny, bo taki ma być. Wróć kiedyś do tej książki.
# 2020-05-12 16:43
× 2
Odpowiedz
@OutLet
@OutLet
442 książki 9825 postów
2020-05-12 16:58 #
Nie no, przepraszam, przepraszam Cię bardzo - ale jak może się nie podobać "Rok 1984"??? To znaczy, żebyśmy się dobrze zrozumiały - to nie jest przytyk, naprawdę. Czytaj sobie i lub czytać, co chcesz. Tylko po prostu nie mieści mi się w głowie, jak ta książka może komuś nie podejść...
# 2020-05-12 16:58
× 1
Odpowiedz
2020-05-12 17:01 #
Przecież wiem, nie jestem głupia. Po prostu dla mnie Orwell przedobrzył.
# 2020-05-12 17:01
Odpowiedz
2020-05-12 17:08 #
Orwell nie przedobrzył. On to przejaskrawił specjalnie. Rzeczywistość jest gorsza niż ta w książce.
# 2020-05-12 17:08
× 2
Odpowiedz
@OutLet
@OutLet
442 książki 9825 postów
2020-05-12 17:10 #
MaDom ma rację.
# 2020-05-12 17:10
Odpowiedz
2020-05-12 17:16 #
Ja jednak uważam, że nawet w przejaskrawieniu powinno się zachować jakiś umiar; dwie minuty nienawiści czy myślozbrodnia nie ma prawa się zdarzyć nawet w najgorszym możliwym scenariuszu, dlatego nie wiem w jaki sposób ta książka miałaby mi dać do myślenia. Od zawsze uważałam, że najlepsze dystopie to te, które są prawdopodobne.
# 2020-05-12 17:16
Odpowiedz
2020-05-12 17:38 #
Ludzki umysł nie ma granic.
Aż muszę ten rok przeczytać i zobaczyć o co kaman.
# 2020-05-12 17:38
Odpowiedz
2020-05-12 17:41 #
Masz prawo do swojego zdania i nie musi ci się ta książka podobać. Oczywiście to twój wybór.
# 2020-05-12 17:41
× 1
Odpowiedz
Postów na stronie:
Odpowiedź
Grupa

Książki

Wszystko o książkach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl