Marcin Chłosta

Ja wczoraj oglądnąłem "Bitwę Warszawską". I jako miłośnikowi historii i militarii, film podobał się. Budionny, Tuchczewski, Piłsudski, Stalin, Lenin dobrze odwzorowani. No i pożoga rosyjskiej rewolucji na czerwonych sztandarach, Międzynarodówka, Komitern. Dobrze pokazana rola naszego wywiadu w złamaniu rosyjskiej przewagi na froncie. Sceny walki nakręcone przez Idziaka robią dobre wrażenie. Nie j...

Konsekwentnie Andrzej Pilipiuk - cykl "Oko Jelenia" -. Teraz tom IV - "Pan wilków".

Ja byłem wczoraj na "Elicie zabójców". Świetnie zmontowany - patrz scena bijatyk. A do tego sielska Anglia i komandosi SAS. No i Robert De Niro - wystarczy, kilka scen i już jest dobrze. Inteligentny, dobrze skrojony sensacyjny film. Polecam.

Osobiście też wolę Bruce Wayne. Ale i Supcio ma świetne albumy, polecam m.in" "Przyjdź Królestwo Twoje" i "Superman na Cztery Pory Roku". Pozdrawiam.

Według D.C. Tego, którego w 1986 narodził się nowy człowiek ze stali autorstwa pana Byrne. Po Kryzysie na Nieskończonych Ziemiach został tylko jeden właściwy. I on zginął w walce z Doomsdayem. Zresztą największe amerykańskie gazety (te rzeczywiste), podają dokładnie taką datę. I ich okładki to potwierdzają.

To przez sentyment do opowieści z dreszczykiem w starym stylu i do Stephena Kinga.

Fantastyczna Czwórka - wrzesień 1961
Hulk - maj 1962
Punisher - 1974
Śmiałek - 1964
Wolverine - 1962

A ja przekornie dodam, że Clark Kent, na skutek odniesionych raz dokonał swojego żywota 17 listopada 1992 roku o godzinie 18:23.

I jeszcze dodam od siebie, że Joker pojawi się w cyklu "Obrazy Grozy". Polecam całą serię.

No tak, Sanctum to przedsmak Piekielnego Chłopca. A ukazywał się, kilka dobrych lat w TM Semic. I tam właśnie pojawiło się kilkanaście dobrych opowieści z nim w roli głównej. A także cykl "Upadek rycerza" i "Poszukiwanie rycerza". W antykwariatach numery od 3 PLN w górę.

Zły pomysł. Biblioteki publiczne to mają być bezpłatne źródła korzystania z literatury. Opłata nawet symboliczna, zmieni ich obraz na niekorzyść. Stała opłata, tak jak np. jest to praktykowane Niemczech, ok, ale nie za każdorazowe wypożyczenia.

Może to nie do końca nasz "Dziki Zachód", ale fabuła jak najbardziej westernowa, w końcu to kingowa wersja "Siedmiu Wspaniałych" http://nakanapie.pl/book/301517/wilki-z-calla.htm

Ha, to polecam wszystkie rzeczy z Egmontu i TM Semic. A szczególnie perełki takie jak np. "Zabójczy żart", "Ostatni Arkham", "Mroczny rycerz mrocznego miasta", "Powrót Mrocznego Rycerza", "Mroczny rycerz kontratakuje". Niestety Batman to temat morze, w końcu niedawno stuknęła mu 70 - tka.

No to gorąco polecam najpierw przeczytać "Arkham Asylum", a dopiero potem Jokera. Ja już jestem po lekturze.

Hm, proszę popatrzeć na moją kolekcję komiksy i ocenić, czy ich nie lubię;). Jestem zakochany w sztuce komiksów na dobre i złe. I w tych amerykańskich, europejskich i naszych krajowych. Co roku bywam na MFK w Łodzi. A co polecanek to na pierwszy ogień: Sandman, Lucyfer, Baśnie, Hellboy, Sin City, Żywe trupy, Hellblazer, serie Mistrzowie Komiksu, Plansze Europy, Obrazy Grozy i wiele, wiele innych. ...

Ja zaczynam serię Andrzeja Pilipiuka - Oko Jelenia - "Droga do Nidaros".

Też się z nim wielokrotnie spotykałem, przy alkoholu i bez.Znajomość tą datuję od 1999 roku. I mam jak najlepsze wspomnienia. I mówię to całkiem szczerze. Pozdrawiam.

Też miałem kota, lecz został otruty i następnego już nie chce. Ale książkę o kotach chętnie przeczytam.

A ja się powtórzę czyli napiszę, ze numerem jeden wśród naszych pisarzy, jest dla mnie Andrzej Sapkowski. I na najbliższym Coperniconie (14-16 października), liczę na kolejne udane spotkanie z Panem Andrzejem.

Ech, odwieczne pytanie i problem - literatura wysoka i niska, klasyka i rozrywka. Czytać co kto lubi i tyle. A do klasyki sięgać tak jak i do literatury popularnej. A dobra literatura to dla mnie taka, która nie jest dla mnie stratą czasu. I oczywiście ucząc bawi i bawiąc uczy. A decydują czytelnicy.

Wkroczyłem w krwawy świat husyckiej Pragi - czyli "Boży wojownicy" Andrzeja Sapkowskiego. Miodzio.

W totka gram systematycznie (z sukcesikami) więc dziś kupony obowiązkowo do wysłania w kolekturze.

Ja byłem na Inkarnacji. Świetny film, z mroczną scenerią i mrocznym klimatem. Do tego dobra gra aktorów. Niezłe kino grozy.

Marcin Wroński - "Morderstwo pod cenzurą". Lubię takie klimaty.

A ja jestem na kanapie chyba od grudnia 2007 (jeśli mnie pamięć nie myli).