Zgadzam się "Lód" Dukaja to niezła rzecz. Jak również "Inne pieśni" i "Perfekcyjna niedoskonałość". Ja czytam teraz "Jak dżihad dotarł do Europy" z serii Spectrum. Rewelacyjna seria.
Kupuje, choć już nie takie ilości jak kiedyś (brak metrażu mieszkania) się kłania. Większość książek przynoszę z rodzimej uczelni. A te najbardziej potrzebne i beletrystykę z której do końca nie rezygnuję nadal jednak kupuję.
Tolkien? Wiele by pisać o nim, jego twórczości i o tym co w nim widzę. Ale ujmijmy to tak: w czasach gdy półki naszych księgarń nie uginały się od błyszczących tomów i nie były zalewane przez wielotomowe sagi mniej lub bardziej udane, dostałem na urodziny trzy zgrzebne, oprawione w szare płótno tomy. Tak, tak było to drugie wydanie 'Władcy Pierścieni" w naszym ojczystym języku. I od tego czasu, a ...
Książka groźna? Nie w przypadku jeśli mamy do nich zdroworozsądkowe podejście. Czy to Brown, Dawkins, Lenin, Hitler, Mao i wielu, wielu innych przedstawia swój punkt widzenia na świat i jego widzenie. Ważne jak czytelnicy przejmują ich treść i włączają/lub nie do swojego światopoglądu. Jeśli za książką-manifestem idzie zmiana w mentalności wielu milionów ludzi, to może to przynieść opłakane rezult...
Dużo by tego wymieniać. Ale na poprawę klimatu i samopoczucia najlepiej coś dla mnie ostrego np. Sepultura - "A.D. XIII", lub Soufly - "3". A zpolskich rzeczy Rysiek Riedel.