środa, 8 sierpnia 2012 w temacie:
Współpraca z wydawnictwami, na grupie Wspierajmy się nawzajem!
Otóż to, Lilien. Przecież zdecydowana większość tutaj obecnych współpracuje i pisze, bo po prostu to lubi, a osoby które podchodzą do tego w taki sposób, jak piszecie (czyli nawiązują masę współprac, czasem nawet nie czytają recenzowanych książek) to mniejszość i ona raczej was nie posłucha.
środa, 8 sierpnia 2012 w temacie:
Współpraca z wydawnictwami, na grupie Wspierajmy się nawzajem!
@Julio, zgadzam się, większość komentarzy pod stosikami tak wygląda, jednak jest jeszcze ten mały procent dla którego warto je publikować. Co do podsumowań, mnie osobiście nie przeszkadzają, sama raczej ich nie publikuję.
środa, 8 sierpnia 2012 w temacie:
Współpraca z wydawnictwami, na grupie Wspierajmy się nawzajem!
Ja za to uwielbiam stosiki. Niestety, większość osób w moim otoczeniu nie rozumie jaką książkę kupiłam, co to jest za dzieło. I chociaż zdarza się wiele komentarzy typu:"Wow, świetny stosik", to jednak są również takie osoby, które doceniają, wiedzą jak zależy mi na danej pozycji i opowiadają o swoich opiniach jej dotyczących. To tak w ramach odbiegania od tematu.
Co do Espritu, ja znam o...
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
@Honoratko, co mam się wykręcać, jak książka podobno bardzo smaczna jest?;p
@Natanna, błąd jaki popełniłaś przy poprzednim wklejaniu, to to, że nie oddzieliłaś spacją dwukropka i linku. Dlatego nie można się przenieść.
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Ja chcę jeszcze wrześniowo, tak jak Natula, podwójną stawkę odrobić (de Amicis to taki raczej sierpniowy był:)), więc w planach mam jeszcze "Smażone zielone pomidory" w ramach nadrabiania tego co każdy oprócz mnie czytał:)
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Ja "Serce" wreszcie zaczęłam czytać tak na dobre, bo dopiero teraz uporałam się z "Siódmym milionem"...
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
@sylwia, to czekam na recenzję. Mam nadzieję, że przypadną Ci do gustu. Szczególnie, że sama całkiem miło wspominam "Ludzie jak wiatr":)
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
A u mnie nagły wypadek i wyjazd przesuwa się o dwa dni. No nic, chociaż ćwierćfinały sobie obejrzę:)
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Współpraca z wydawnictwami, na grupie Wspierajmy się nawzajem!
@Loho 14, przeczytaj dokładnie wypowiedź Adanbareth. Może zrozumiesz o co jej chodziło:)
Co do "ostrej wymiany zdań" do jakiej doszło (a raczej cały czas dochodzi), spójrzcie na pierwsze wypowiedzi w tym wątku. On nie był zakładany po to, byśmy wymieniali się mailami wydawnictw, mówili kto odszedł, a kto nie - to wszystko powinno odbywać się na linii wydawnictwo-recenzent (przyznaję, sama...
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Zakładki do książek - zdjęcia, na grupie Książki
@Makomt, dziękuję. Robota ręczna, jednak nie moja. Prezenty od dwóch uzdolnionych Bloggerek:) (tak samo zresztą, jak te trzy robione szydełkiem na wcześniejszej stronie)
wtorek, 7 sierpnia 2012 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Dzień dobry!
No, ja właśnie w te góry wyjeżdżam. Może nie czeskie (bliżej mi do słowackich:). Pozdrawiam na ten calutki tydzień, gdy mnie nie będzie!
niedziela, 5 sierpnia 2012 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
U nas nie deszcz, u nas burze szaleją. No, poza Catalinką.
Zresztą deszcz spoko jest, ja tam lubię. Tylko, że wtedy całe to użeranie się z prostownicą idzie na marne.
niedziela, 5 sierpnia 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
@Kamila, Conan-Doyle też był wydany przed 2000 rokiem:)
sobota, 4 sierpnia 2012 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
Nie, u mnie piękna pogoda. Cały dzień (czyli od tej 10-11, wcześniej nie kontaktuję). Jednak do mnie może juro dojdzie (raczej nie mam nic przeciwko temu;p)
Idę czytać twoją recenzję "Lawendy...", bo widzę, że już jest:)
sobota, 4 sierpnia 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Ja przyznam, że o ile z filią dziecięcą w moim mieście lubię się bardzo i tam wszelkie duble oddaję (a trochę ich jest). Filia dla dorosłych nie przekonała mnie jeszcze tak bardzo i raczej książki takie wymieniam a nie oddaję do biblioteki. No, ale może kiedyś to się zmieni.
Okularnikiem jestem nie pełnym, raczej etatowym. Częściej w użyciu sa szkła kontaktowe:)