U nas nie deszcz, u nas burze szaleją. No, poza Catalinką. Zresztą deszcz spoko jest, ja tam lubię. Tylko, że wtedy całe to użeranie się z prostownicą idzie na marne.
haha jutro też będę poszukiwała jakiejś torby ;p. A ogólnie to bardzo czytelniczo, tylko się wkurzyłam, bo czytałam Rodzinę Wenclów, zakończenie jest takie że wątki są pootwierane bo będą 3 części, a nic nie wiadomo kiedy będzie kolejna część wydana. A ja się niecierpliwię co będzie dalej :D
Dobry wieczór :D też wybieram się na poszukiwania torby, z tym, że w czwartek ;) ale pewnie jak zwykle nie znajdę takiej, która mi się spodoba i w końcu zamówię na allegro :)
Black_Vampire - ten zastój to pewnie przez upały, też tak mam ;) nie chce mi się czytać, a tym bardziej pisać, choć przydałoby się to w końcu zrobić ;c
ja też szukam czegoś takiego, jeśli w jakiejś sieciówce znajdziesz coś fajnego to się pochwal :D. A niemal identyczną torbę miałam już kiedyś kupić, nie wiem w sumie czemu zrezygnowałam ;p
ja wolę gdzieś w sklepach poszukać, a allegro to ostateczność. Rok temu dostałam ładną torbę, która miała mieścić A4, a w rzeczywistości po włożeniu do niej najpotrzebniejszych rzeczy nie dała się zamknąć. Nie mówiąc o chodzeniu w niej do szkoły :/
Jak zakupiłam dwa lata temu (wiem, może się wydawać, że już dawno niemodne, ale to akurat ma dla mnie średnie znaczenie) super torbę, która nie wygląda na obszerną, a wszystko w sobie mieści (spokojnie nawet większe teczki niż A4). Sklep to C&A - torba czarna, prosty wzór, bocznymi paskami z przodu małe ćwieki Jedna z moich ulubionych i choć mam inne - tej trudno mi zastąpić. PS.: Dziwnie czułam się w upalnym lipcu kupować dużą, czarną, skórzaną torbę - ale się opłaciło - bo czarny zawsze można z czymś skomponować i trwała bardzo ;)
Mam nadzieję, że może coś jutro znajdę. A jak nie to będę kontynuowała moje poszukiwania, bo po prostu muszę mieć taką torbę. :D Jestem tylko ciekawa czy będą i kiedy będą takie, ale z flagą Hiszpanii. :D
Kurczę, szkoda siatkarzy. Cały sezon tak ładnie im szło, a na igrzyskach taka klapa... no nic, mówi się trudno, będę czekała na ich kolejne osiągnięcia ;)
wiecie co mnie teraz wkurza? Zjeżdżanie siatkarzy jacy to oni są beznadziejni, a dwa tygodnie temu każdy się nimi zachwycał i jak to kocha ten sport. A jedno niepowodzenie i już psy wieszają na naszej drużynie
Catalinka - O właśnie. Ja zawsze na WF się wyżywam, dlatego zawsze przed grą wszystkim mówię, żeby nie brali za bardzo moich słów do siebie, bo najczęściej za bardzo się denerwuję. xD Dopiero od tego roku zaczęłam trochę się "uspokajać" i już nie krzyczę tak dużo na wszystkich jak wcześniej xD. A raz na koszu się tak wyżyłam, że do dzisiaj mam po tym pamiątkę, bardziej dotkliwą niż po siatkówce. :D
Mi też ich szkoda, ale mówi się trudno, choć nie powiem, że na ostatnim meczu coś mi się nie podobali. Winiarski stał przy tej siatce tylko ciałem, a duchem był gdzie indziej. Takie odniosłam wrażenie.
Mnie też to denerwowało na EURO. Tak jak im dobrze szło, to ludzie ich chwalili i im dziękowali, a jak przegrali to już nie było tak miło. Nie mówię tutaj o wszystkich, bo wiadomo, ale niektórzy tak, a potem wszyscy fani siatkówki najeżdżali na piłkarzy, że wiedzieli jaki sport wybrać i w ogóle. No kurcze... Ileż można tego wysłuchiwać?
Dokładnie! Szlag mnie trafia jak ludzie piszą rzeczy z stylu: "Przegraliśmy" MY, ale tyłka dali "ONI". Dla mnie nieważne jest jak nasi siatkarze grają - zawsze im kibicuję i oglądam. Nie powiem, że nie lubię jak osiągają sukcesy, bo bym skłamała - i chyba każdy lubi sukcesy drużyny, której się kibicuje, ale albo jest się z nimi na dobre i złe albo powinno się zamknąć i przemilczeć.
Ja się z nimi utożsamiam i czuję jakbym i ja przegrała ten i poprzednie mecze. Teraz trzeba ich wspierać i czekać na przyszłe sukcesy naszej cudownej reprezentacji ;)
Co do Winiarskiego to gdyby nie był sportowcem to bym stwierdziła, że ćpa czy co bo te oczka ma takie dziwne :P. A ile nagle w EURO się zrobiło znawców futbolu? Każdy znał naszą drużynę, a jak noga się powinęła to już cieniasy. A niestety, nie można tak na nich najeżdzać, w końcu są najlepszymi w kraju :).