@ Fredkowski mamy Nabokova na kanapie ;) ale mniejsza z tym: czekam na twoją recenzję Lolity i może też przeczytam - przypomina ci coś ta sytuacja :P ?
Ja tak średnio za Slayerem jestem panie @Fredkowski, co i rusz robię kolejne podejścia, ale jakoś nie mogę się wgryźć w niego ;/ (BTW: jak jesteśmy przy trashu, to za cholerę nie wiem co Anthrax robi w wielkiej czwórce)