Ale oddawał nasienie ziemi, bo był przeciwny dopełnienia prawa lewiratu (czytaj: Zapłodnić wdowę po zmarłym bracie dla zachowania ciągłości rodu. De facto jego potomstwo zostałyby uznane za dzieci już nieboszczyka, nie jego.) Czyli facet nie kochał się z własną ręką tylko uprawiał stosunek przerywany.
Dopadłam na alledrogo "Długą noc" Abaszydze, "Starożytność bajeczną" i "Rzeczpospolitą Rzymską" Zielińskiego, "Firmin", "Dom i jego głowa", "Kawę" Jezernika i "Niebezpieczeństwa onanizmu" Louisa. Teraz proszę: Trzymajcie kciuki, żeby te moje skarby do mnie dotarły.
Czasami omawiane są kwestie istotne dla funkcjonowania serwisu, lub jest to sprawa "wewnętrzna", do przedyskutowania w środowisku zamkniętym. Niektóre pyskówki lepiej jest uskuteczniać kameralnie niż publicznie, na rynku, w biały dzień, gdzie każdy może posłuchać i zobaczyć. ;]
Houston, problem jest z "Rodziną Stanislaski". Teoretycznie ostatnie wydanie jest wydaniem głównym a przynajmniej chcę, żeby tak było a wyświetla się dowolnie https://nakanapie.pl/ksiazki/rodzina-stanislaski Da się jakoś wziąć ich w karby? Pięknie dziękuję.
Mnie nieustająco boli ekranizacja "Zmowy pierwszych żon" Olivii Goldsmith. Na samo wspomnienie szlag ciężki mnie trafia i gdybym mogła urwałabym komuś łeb i załatwiła kilka potrzeb do szyi. Dałam temu wyraz w opinii, bo zwyczajnie słów kulturalnych brak, jak bardzo sponiewierano całkiem fajną książkę. Annie, Elise i Brenda to kobiety z charakterem, no dobra - Annie jest trochę cipowata a...
Proszę o usunięcie z listy cyku "Rodzina Stanisławski", "Rodzina Stanislawski" w sumie też. Tak się teraz zastanawiam, czy nie przyjąć jakiejś jednej nazwy cyklu odgórnie np. Rodzina Stanislaski. Żeby uniknąć nieporozumień w przyszłości.
Tutaj mam problem: https://nakanapie.pl/ksiazka/misja-casanovy/inne-wydania To jest jedna i ta sama książka Autor: Kara Lennox (pseudonim: Karen Leabo) Jako wydawnictwo widziałabym o Harlequin Enterprises Proszę o połączenie. Jakoś. Dziękuję.
P.S. Jest jeszcze jedna ksiażka o tytule "Misja ...
Chciałam przez to powiedzieć, że obecny system polubień i komentarzy uważam za wystarczający i wprowadzanie dodatkowej rywalizacji może przynieść więcej szkody niż pożytku. Brak polubień pod recenzją czy opinią nie czyni jej przez to gorszą, w żaden sposób jej nie dyskredytuje i nie umniejsza jej wartości.
...
...