Zrabowane nadzieje recenzja

Zrabowane nadzieje - recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-04-08
Skomentuj
2 Polubienia
Nina Zawadzka jest autorką kilku książek z gatunku literatury wojennej i choć uwielbiam takie historie, to do tej pory nie miałam okazji, by sięgnąć po którąś z jej powieści. Wiedziałam jednak, że kiedyś w końcu nastąpi ten moment, w którym będę mogła zanurzyć się w lekturze powieści spod pióra autorki. W moje ręce trafiła historia, która powstała na kanwie prawdziwych wydarzeń i cieszę się, że to właśnie od tej powieści rozpoczyna się moja przygoda z twórczością Niny Zawadzkiej.

Na kartach powieści poznajemy Magdę Antoszewską, trzydziestoletnią kobietę, która od zawsze marzyła, by wyrwać się z rodzinnego gospodarstwa i zamieszkać w mieście. Kiedy wybucha wojna i naziści zdobywają Kielce, kobieta wbrew sprzeciwom matki, nie bacząc na konsekwencje, postanawia wyjechać do miasta, by podjąć walkę z okupantem. Magda wstępuje do konspiracji i dzięki swojej determinacji i odwadze bardzo szybko pnie się po szczeblach w hierarchii organizacji. Jednak kiedy spod jej rodzinnego domu zostają porwane dzieci, kobieta rozpoczyna walkę nie tylko o losy kraju, ale również o życie swojej siostry i bratanków.

Powieści z gatunku literatury wojennej zawsze wzbudzają we mnie ogromne emocje. Jednak historie, do których powstania inspiracją były prawdziwe wydarzenia, poruszają szczególnie.
Nina Zawadzka na kartach swojej powieści z niebywałą precyzją kreśli losy rodziny rozbitej przez nazistowskich piekło.
„Zrabowane nadzieje” to nietuzinkowa powieść, której fabuła rozgrywa się w najokrutniejszych czasach w dziejach ludzkości. Autorka w sposób niezwykle realistyczny na kartach swojej powieści maluje obraz czasów drugiej wojny światowej. Głównym wątkiem, który w swojej powieści porusza Nina Zawadzka, jest bardzo trudny, często pomijany temat dotyczący germanizacji polskich dzieci w czasie wojny. Kilka razy spotkałam się z tym tematem w powieściach. Historie te wzbudzały we mnie duże emocje, jednak sposób przedstawienia wydarzeń przez autorkę sprawił, że w moich oczach wielokrotnie zalśniły łzy, a ze wzruszenia zaciskało się gardło.
Powiedzieć, że jestem oczarowana piórem i stylem autorki, to jakby nie powiedzieć nic. Nina Zawadzka zachwyciła mnie, zarówno wykreowaną fabułą, jak również pięknym językiem. Stworzyła niesamowicie wciągającą i poruszającą najczulsze struny serca opowieść, która wzbudziła we mnie ogromne pokłady emocji. Powieść czytałam z zapartym tchem i nie potrafiłam oderwać się od lektury nawet na moment. „Zrabowane nadzieje” to jedna z najpiękniejszych historii, jakie miałam przyjemność czytać w ostatnim czasie, a fakt, że inspiracją do jej powstania były prawdziwe wydarzenia, wzbudza głębsze emocje. Po skończonej lekturze wiem, że w przyszłości sięgnę po każdą powieść, która wyjdzie spod pióra autorki i na pewno w wolnej chwili będę chciała powrócić do poprzednich historii.
„Zrabowane nadzieje” to historia, która na długo pozostanie w mojej pamięci. Choć trudna i bardzo bolesna to warto poświęcić dla niej czas. Dlatego, jeżeli lubicie powieści z literatury wojennej, to tego tytułu nie może zabraknąć w Waszej biblioteczce. Polecam całym sercem.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zrabowane nadzieje
Zrabowane nadzieje
Nina Zawadzka
9/10

Porywająca opowieść o wojennych losach kieleckiej konspiracji, poświęceniu i historii zrabowanych do germanizacji dzieci. Magda Antoszewska, trzydziestolatka wychowana na gospodarstwie, od zawsze ...

Komentarze
Zrabowane nadzieje
Zrabowane nadzieje
Nina Zawadzka
9/10
Porywająca opowieść o wojennych losach kieleckiej konspiracji, poświęceniu i historii zrabowanych do germanizacji dzieci. Magda Antoszewska, trzydziestolatka wychowana na gospodarstwie, od zawsze ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy raz sięgnęłam po utwór autorstwa Niny Zawadzkiej. W ostatnim czasie czytuje wiele książek o tematyce wojennej lecz "Zrabowane nadzieje" ukazuje na rzadko poruszaną strone wojny. Strone, któr...

@ksiazkimojaperspektywa @ksiazkimojaperspektywa

Magda Antoszewska, choć pochodzi z prostej, wiejskiej rodziny, ma wielkie ambicje, chce być kimś. Jej życie zmienia się, kiedy wybucha II wojna światowa, a w okolicy, gdzie mieszka pojawiają się Niem...

@ksiazkiagi @ksiazkiagi

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Wilczyca
Wilczyca – recenzja

Na liście moich ulubionych twórców literackich znajduje się wielu polskich autorów, a jednym z nich jest Mieczysław Gorzka. Po książki jego autorstwa sięgam z ogromną pr...

Recenzja książki Wilczyca
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
Morderstwo na wyspie szczescia – recenzja

Uwielbiam skandynawskie kryminały, choć nie trafiają one w moje ręce zbyt często. W ostatnim czasie trafiła do mnie debiutancka powieść Eevy Louko „Morderstwo na wyspie ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Czarna Wiedźma
Czarna Wiedźma
@deana:

W tym roku to już kolejna książka z motywem Dark Academy, po którą sięgnęłam i zdecydowanie najlepsza z dotychczasowym ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ
@WioletaSado...:

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyc...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
© 2007 - 2024 nakanapie.pl