Zbędni recenzja

Wojciech Chmielarz (rocznik 1984) to autor kryminałów, dziennikarz, laureat Nagrody Wielkiego Kalibru (2015 – za powieść „Przejęcie”) i Wielkiego Kalibru Czytelników (2019 – „Żmijowisko”), sześciokrotnie nominowany do tej nagrody. Publikował m.in. w „Pulsie Biznesu”, „Pressie”, „Nowej Fantastyce”, „Pocisku” i „Polityce”. Uznawany za jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy kryminalnych. W jego dorobku czytelnicy znajdą 37 książek, wśród których są takie tytuły jak "Podpalacz", "Królowa głodu", "Rana", "Żmijowisko", "Osiedle marzeń", "Wampir", "Zwykła przyzwoitość" czy "Dług honorowy". Na podstawie powieści „Żmijowisko” powstał serial dla Canal + (scenariusz: Dana Łukasińska, Wojciech Chmielarz, reżyseria: Łukasz Palkowski). Oprócz "Żmijowiska" zostały zekranizowane jeszcze dwie powieści autora - "Rana" oraz "Prosta sprawa".
Wojciech Chmielarz pochodzi z Gliwic, mieszka z rodziną w Warszawie.

"Zbędni" to najnowsza powieść autora z gatunku thrillera psychologicznego. Książka ukazała się w czerwcu 2024 roku pod patronatem wydawnictwa Marginesy. Powieść liczy sobie 424 strony.

Pewnej nocy Jan pod wpływem alkoholu śmiertelnie potrąca dziewczynę. Na co dzień opiekuje się polem namiotowym i bezskutecznie walczy z nałogiem, a tamtego wieczoru po raz kolejny pijany wsiada do samochodu. Strach przed przyznaniem się do niezamierzonego morderstwa jest większy niż jego uczciwość. Zakopuje dziewczynę w lesie i dręczony wyrzutami sumienia przegląda prasę, rozpytuje i szuka. Kim była ta kobieta? I dlaczego nikt jej nie szuka?
Pochodzący z Belgii Jules, jedyny gość pola namiotowego, mieszka w kamperze i mimo okropnej pogody nie wyjeżdża z Polski. Po co tu jest i kim jest odwiedzająca go osoba?
W Kowarach aspirantka Maria Szulej szuka zaginionej dziewczynki. Ktoś porwał Karolinę, ale nie zgłoszono żądania okupu. Tymczasem rodzina wynajmuje detektywa, by ten szukał dowodów przeciw matce dziecka.
Coś dziwnego dzieje się także w nowym pensjonacie Aliny i Mirka. Jedna z pensjonariuszek pojawia się i znika. Posiłki stawia się pod jej drzwiami, a kobietę otacza aura tajemnicy. Czemu mieszka tu już od tylu tygodni? Pensjonatu nie opuszcza natomiast dorosły syn właścicieli. Boi się wszystkiego, a najbardziej karzącej go za najmniejsze przewinienie matki.
Oto świat jest pełen sekretów, mroku i występku. Czy ujawniona w końcu prawda zdoła wszystkich wyzwolić?

No to było coś... Kolejna świetna książka w dorobku autora. Książka, która porywa i wciąga od samego początku. Książka z mnóstwem bohaterów i ich mrocznymi historiami. A każda lepsza od drugiej. Autor wprowadził do fabuły mnóstwo postaci. Akcję książki umieścił w małej karkonoskiej miejscowości, w której mieszka prawdziwa galeria postaci - od miejscowego pijaczka, który nie radzi sobie z własnym życiem, poprzez drobnego cwaniaczka prowadzącego warsztat samochodowy aż do pary ludzi, którzy prowadzą pensjonat i pole kempingowe. Każda z występujących w książce postaci ma swoje za uszami. Za każdą z nich ciągnie się przysłowiowy smród, który rzutuje na ich teraźniejsze życie. Czy możliwe jest, że wszystkie postacie i ich historie mogą się spotkać w jakimś miejscu? Pan Chmielarz udowadnia, że tak. Genialnie połączył losy z pozoru obcych sobie ludzi. Ich historie powoli, stopniowo łączą się w jedną spójną całość, zapewniając czytelnikowi ogrom rozrywki na parę ładnych godzin.

"Zbędni" to książka z rodzaju tych nieodkładalnych. Każda z przedstawionych w powieści historii wciąga nas w swoje szpony i sprawia, że czytamy tę książkę z wypiekami na twarzy. Jaką mroczną tajemnicę skrywa rodzina Mrowców? Jaki jest prawdziwy cel podróży tajemniczego Belga? Co sprawiło, że Jan zaprzepaścił swoje życie? Kto i dlaczego porwał kilkumiesięczne dziecko? Kim jest tajemnicza kobieta potrącona przez Jana? Co z tym wszystkim wspólnego ma pewien sutener z Wrocławia? Czy aspirant Maria Szulej będzie w stanie znaleźć odpowiedzi na wszystkie te pytania? Z każdym przeczytanym rozdziałem mroczna intryga się zagęszcza, sprawiając, że czytelnik na dobre w niej przepada.

Nie mam za bardzo do czego się przyczepić. Szybko przepadłam w fabule książki, wciągnęła mnie jej intryga i trzymała w napięciu do ostatnich stron. Zakończenie nieco mnie zasmuciło, miałam nadzieję na inne rozwiązanie, ale nie marudzę, bo książka i tak jest świetna. Mamy tu narrację w trzeciej osobie, z kilku perspektyw, tak, że każdy z bohaterów ma swoje "5 minut" a czytelnik może dokładnie poznać ich losy. "Zbędni" to kolejna świetna powieść w dorobku Wojciecha Chmielarza, którą z czystym sumieniem mogę polecić fanom thrillerów psychologicznych. Będzie to dla was prawdziwa czytelnicza uczta.