Grzech recenzja

Więcej grzechów nie pamiętam.... Ale czy żałuję?

Seria Wodząc na pokuszenie, Grzech - Gabrieli Orione jest to bardzo dobra historia. Mając na uwadze, że jest to debiut autorki, przyznam, że książka bardzo mnie wciągnęła. Spodziewałam się, że książka będzie ociekająca scenami erotycznymi czy też będzie "wyuzdana", co prawda opis i okładka trochę mnie zmyliły, ale zaskoczyłam się bardzo pozytywnie.

Oliwia wraz z przyjaciółka Patrycją wyjeżdżają do Włoch, by podjąć się pracy jako kobiety do towarzystwa. Mają spędzać czas w nocnym klubie, dotrzymując towarzystwa bogatym i wpływowym starszym panom.

Oliwia bardzo dużo czasu spędza z Salvatorem, który notabene mógł by być jej ojcem. Dziad, jak to dziewczyny miały w zwyczaju go nazywać, jest bardzo zauroczony Oli, w zamian za jej towarzystwo obsypuje dziewczynę drogimi prezentami czy innymi materialnymi rzeczami, nie oczekując w zamian nic więcej, poza rozmowa czy spędzaniem z nią czasu.
Patrycja za to bardzo dobrze "Bawi się" z kolegą Salvator'a.

Czasami były momenty, że dziewczyny działały mi bardzo na nerwy. Same do końca nie wiedziały czego chcą, czego oczekują od siebie czy tego po co przyjechały to Włoch. Męczyły mnie też odwiedziny w Londynie u Alana- eks lub nie eks chłopaka Oliwii. Mimo wszystko autorka serwuje nam tu całkiem ciekawa historie dwóch przyjaciółek, które pomimo pracy w night clubie wplataly się w całkiem niezłą akcje.

Czas w nocny klubie ucieka szybko, od nocy do nocy, Oliwia zakochuje się w Simone, albanskim chłopaku, który jest zanurzony w świat włoskiej przestępczości.

Historia "trójkąta", bo myślę że śmiało możemy to tak nazwać, wkręca i pomysł na historię jest bardzo oryginalny. Mamy tutaj szybką akcje, która wciąga i chce się już chwycić za kontynuację,gdyz zakończenie 1 tomu pozostawia nas w kropce, co będzie dalej :)

Brakowało tej mafi, świata przestępczego, które były gdzieś w tle, to było tego zdecydowanie za mało, chyba że autorka nas zaskoczy w kontynuacji. Zdecydowanie za mało było "grzechu", spodziewałam się więcej, a jak już były sceny, to były bardzo ogólne i niezbyt dobrze przedstawione. Trochę zabrakło, ale jak na pierwszą część, wypadło bardzo dobrze. Mam nadzieję, że wszystkie kłamstwa, niewyjasnione sytuacje i inne przekręty rozwiną nam się w kolejnej części i jeszcze bardziej będziemy mogli zgrzeszyć, wodząc na pokuszenie.

Dziękuję @wydawnictwo.kobiece za egzemplarz i możliwość recenzji.