Trzeba było mnie zatrzymać recenzja

Trudne decyzje

Autor: @olilovesbooks2 ·2 minuty
2024-09-08
Skomentuj
9 Polubień
*współpraca reklamowa z wydawnictwem Spisek Pisarzy*

Byliście kiedyś w takiej sytuacji, żeby poświęcić się w imię czyjegoś dobra? Albo taką, która poświęca swoje marzenia dla innych? Ja osobiście nigdy nie byłam w takiej sytuacji, nawet nie kojarzę żeby rozgrywała się wśród znajomych mi osób. Jednak główna bohaterka tej książki, zna bardzo dobrze obie wersje tego zjawiska.

Hiacynta, kiedyś dziewczyna z głową pełna marzeń i konkretnym planem na przyszłość, który z dnia na dzień legł w gruzach. Obecnie kobieta poświęcająca się całkowicie swojej rodzinie, czuje że wciąż robi za mało, żyje w poczuciu winy, chce naprawiać świat po swojemu, jej życie osobiste się sypie, a na horyzoncie pojawia się jej dawny ukochany, przez którego kiedyś, jej świat się zawalił, i który przyczynił się do jej zagubienia.

Nikodem, kiedyś ukochany Hiacynty, mężczyzna pogubiony i z wieloma traumami, przekonany o tym, że nie zasługuje na szczęście, chcąc dobrze dla ukochanej postanawia się odsunąć, tym samym niszcząc im obojgu życie. Po latach ponownie spotyka kobietę, jest zaskoczony i sfrustrowany tym, że ta nie osiągnęła w swoim życiu tego co zamierzała. Odkrywa rodzinne sekrety i powody dla których Hiacynta zrezygnowała z marzeń.

Ta powieść była zaskakująca. Po pierwszym rozdziale miałam mętlik w głowie, nie wiedziałam kto jest kim, o co chodzi, o co jest afera, ale przede wszystkim nie mogłam pojąc zachowania głównej bohaterki. Z kolejnymi rozdziałami było troszkę lepiej, ale wciąż nie do końca mogłam ogarnąć co tu się dzieje, tym bardziej, że dodana jest tutaj jeszcze perspektywa drugoplanowej bohaterki, która sprawia, że wszytko jest jeszcze bardziej skomplikowane. Jednak, gdzieś w połowie książki, sytuacja zaczyna się klarować a my poznajemy Hiacyntę niemal z każdej strony, dowiadujemy co się stało i dlaczego niegdyś biegająca za marzeniami kobieta, postanawia o nich zapomnieć i żyć ochłapami.

Książkę czyta się dobrze, jest sporo wątków, choć nie każdy jest szczegółowo rozwinięty, znajdziemy tutaj także kilka retrospekcji pozwalających lepiej poznać przeszłość, ale nie podobało mi się to, że nie były one widocznie zaznaczone, tylko wplątane w treść przez co kilka razy się pogubiłam. Fabuła jest dość specyficzna skupiająca się na relacji rodzinnej, która jest napięta i wydaje się, że każdy z domowników nie szanuje Hiacynty, żeby nie powiedzieć, że ma jej dość i choć początkowo irytowało mnie zachowanie rodziny, w pewnym momencie ich zrozumiałam. Dodatkowo mamy watek romantyczny, również skomplikowany, ponowne spotkanie głównej pary powoduje, że na nowo budzą się w nich stare uczucia, ale po raz kolejny muszą się oni zmierzyć z przeszkodami, którymi teraz nie są bark rozmowy i inne postrzeganie przyszłości, ale ludzie i problemy Hiacynty.

Szczerze mówiąc miałam mieszane uczucia co do tej lektury i początkowo nie do końca przypadła mi ta historia do gustu, było chaotycznie i wszystkiego odrobinę za dużo na raz, ale w pewnym momencie poczułam tę historię, wkręciłam się w nią i zrozumiałam wiele rzeczy, które pozwoliły mi na to wszytko spojrzeć inaczej. Teraz nazwałabym ją nawet wartościową, bo pokazuje, że dobre intencje czy nadmierna ingerencja w czyjeś życie, może wszystkim zaszkodzić. Ciekawa pozycja idealna na długie jesienne wieczory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-01
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzeba było mnie zatrzymać
Trzeba było mnie zatrzymać
Justyna Luszyńska
7.6/10

Hiacynta poświęciła wszystko, by stać się strażniczką szczęścia swoich bliskich. Z zegarmistrzowską precyzją kontroluje każdy ich krok, dbając o najmniejsze szczegóły ich życia. Jest gotowa oddać wsz...

Komentarze
Trzeba było mnie zatrzymać
Trzeba było mnie zatrzymać
Justyna Luszyńska
7.6/10
Hiacynta poświęciła wszystko, by stać się strażniczką szczęścia swoich bliskich. Z zegarmistrzowską precyzją kontroluje każdy ich krok, dbając o najmniejsze szczegóły ich życia. Jest gotowa oddać wsz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🧡🧡🧡🧡🧡Witajcie Moliki 🧡🧡🧡🧡🧡🧡 W ostatnich dniach listopada przypomniałam sobie,że jeszcze mam książkę, która jest dla jesieniary.....kocham Jesień ,ale taką klimatyczną, kolorową j słoneczną.....

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do obecnych miesięcy. Kiedy więc zo...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Okrutny książę
Poztytwne zaskoczenie

Podchodziłam do tej książki, jak i do całej serii z dystansem, widząc ogrom pozytywnych opinii, szczerze mówiąc bałam się po nią sięgać, bo ja już niejednokrotnie miałam...

Recenzja książki Okrutny książę
Zemsta
Zemsta

Książka przeczytana z braku laku, w międzyczasie gdy czekam na kolejne dostawy. Zainteresowała mnie okładka, oraz dopisek "ślady zbrodni". Książka jest zbiorem opowiadań...

Recenzja książki Zemsta

Nowe recenzje

Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl