Dwudziesta trzecia recenzja

Thriller tylko z nazwy.

Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2022-07-17
3 komentarze
33 Polubienia
Od czasu do czasu sięgam po nieznanych mnie polskich autorów kryminałów. Niestety tym razem zawiodłam się, już dawno nie słuchałam czegoś tak nudnego. Zaczyna się jak u Hitchcocka od „trzęsienia ziemi”, niestety dalej to jak moja Babcia mówiła: „nudny kal flaki z olejem” i tak też się ciągnie.

Tomasz Winkler jest 36- letnim byłym policjantem, niesłusznie oskarżonym w aferze łapówkowej i wyrzuconym z policji. Winkler nie ma pomysłu na swoje życie, mieszka i opiekuje się swoją wiekową Babcią, prowadząc życie emeryta. Czasami miałam wrażenie, że Babcia ma więcej energii i pomysłów niż nasz bohater. Dorabia sobie jako instruktor surwiwalu i pracownik ośrodka dla trudnej młodzieży. Pewnego dnia zgłasza się do niego Robert Szeremeta, bogaty biznesmen, którego żona została zamordowana rok wcześniej. Z powodu niewykrycia sprawcy policja umorzyła sprawę. Szeremeta podejrzewa, że zbrodni tej dopuścił się leczący jego żonę lekarz ortopeda. Za próbę odszukania mordercy żony oferuje dużą gotówkę. Oszołomiony kwotą Winkler przyjmuje to zlecenie. Nie mając żadnych pomysłów, Winkler zaczyna grzebać w przeszłości pana ortopedy i jego rodziny. Odkrywa morderstwo sprzed lat, które maiło wpływ na późniejsze zbrodnie o wiele poważniejsze niż zamordowanie żony Szeremety. Właściwie wyjaśnienie zabójstwa Szeremetowej jest trochę na siłę doklejone na końcu książki.

Gdyby powieść była opisana, jako obyczajowa z wątkiem kryminalnym może inaczej bym ją oceniła. Jednak z tyłu obwoluty płyty przeczytała, że to jest thriller, czyli inaczej dreszczowiec, który utrzymuje czytelnika cały czas w napięciu. Nie wiem, co mnie miało utrzymywać w napięciu, kolejne spacery z psem, dyskusje, czasami nawet dowcipne, z Babcią, czy kolejne razem z Babcią wypite szklaneczki trunków. Możemy też pozwiedzać miejscowości wokół Wrocławia. Między jedną a drugą szklaneczką udaje się Winklerowi zbliżać do rozwiązania tej zagadki. Co prawda czytelnik już od prawie połowy książki zna rozwiązanie, ale podąża za Winklerem. Dopiero dwa ostatnie rozdziały przyśpieszają i zaczynają czytelnika trzymać w napięciu.

Audiobook był dla mnie wielkim rozczarowaniem i raczej nie sięgnę po inne powieści tej pary autorów. Oprócz tego czytając, zastanawiałam się, czy autorzy dostali dodatkowe pieniądze za lokowanie produktów. Przez całą powieść główny bohater wychwala jakieś marki, typu marka obuwia i inne. Jeżeli ktoś lubi kryminały z rozbudowanym wątkiem obyczajowym, to książka mu się spodoba. Natomiast według mnie nie jest to thriller.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-17
× 33 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwudziesta trzecia
2 wydania
Dwudziesta trzecia
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski
6.7/10
Cykl: Tomasz Winkler, tom 1

Był gliniarzem. I to dobrym gliniarzem. Jedynym jego błędem było zeznawanie przeciwko skorumpowanym wrocławskim lekarzom. Usunięty ze służby za przestępstwo, którego nie popełnił, dzisiaj bierze spra...

Komentarze
@almos
@almos · ponad 2 lata temu
Dobra recenzja, czytałem 'Szwedzki kryminał' tej pary i miałem podobne odczucia.
× 4
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Dziękuję.
@Krzysiek86
@Krzysiek86 · ponad 2 lata temu
Fajna recenzja. Szczerość się ceni i szczerość jest w cenie.
× 3
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 2 lata temu


× 2
Dwudziesta trzecia
2 wydania
Dwudziesta trzecia
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski
6.7/10
Cykl: Tomasz Winkler, tom 1
Był gliniarzem. I to dobrym gliniarzem. Jedynym jego błędem było zeznawanie przeciwko skorumpowanym wrocławskim lekarzom. Usunięty ze służby za przestępstwo, którego nie popełnił, dzisiaj bierze spra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Morderstwa powinny być karane.” Niedawno przeczytałam książkę „Siódmy koci żywot”, która okazała się bardzo wciągającą i zabawną lekturą. W trakcie jej poznawania pojawiło się nazwisko...

@Mirka @Mirka

"Był gliniarzem. I to dobrym gliniarzem. Usunięty ze służby za przestępstwo, którego nie popełnił, Tomasz Winkler dzisiaj bierze sprawy, z jakimi lepiej nie iść na policję. Jeśli masz kłopoty i nikt ...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Lucia
Każdy, nawet morderca pragnie, aby doceniono jego kunszt.

Sięgam po kryminały Miniera dość przypadkowo, nie zważając na kolejność w cyklach. Tym razem natrafiłam na powieść „Lucia”, która okazała się pierwszym tomem cyklu „Poru...

Recenzja książki Lucia
Zugzwang
Czy polski Żyd wygra turniej szachowy w Petersburgu?

Thriller polityczny zacznijmy od tytułu. Zugzwang (z niem. Zug -ruch i Zwang – przymus) jest terminem szachowym. W rozgrywkach szachowych terminem tym określa się sytuac...

Recenzja książki Zugzwang

Nowe recenzje

Potrzask
"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora...
@g.sekala:

"Potrzask" to, nie lada gratka dla fanów autora, którzy czekali na dalsze perypetie komisarza Sikory. W szczególności, ...

Recenzja książki Potrzask
Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl