Sprawa Sary recenzja

Sprawa Sary

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-08-10
Skomentuj
1 Polubienie
Twórczość pani Karoliny Głogowskiej jest mi znana już z dwóch wigilijnych powieści, które miałam okazję swego czas czytać. Kilka jej książek ominęłam, jednakże z pewnością będę je nadrabiać w niedalekiej przyszłości. Kiedy otrzymałam propozycję przeczytania i zrecenzowania najnowszego tytułu, który wyszedł spod pióra autorki - zgodziłam się bez wahania. Tak oto mogę Wam dziś opowiedzieć o powieści Sprawa Sary, czyli thrillerze, który skutecznie wciągnął mnie na kilka godzin.

Jest rok 1993. Witek spędza wakacje w Brzezińcu wraz z kuzynami. Pewnego dnia do miejscowości przyjeżdża Sara, wraz z mamą. Chłopiec wydaje się zafascynowany nową koleżanką, a już wkrótce Sara zaczyna spędzać z nim i grupką innych dzieciaków coraz więcej czasu. Nikt jednak nie przewidział tego, jak tragiczne skutki będą miały te wakacje. Po latach wciąż nikt nie rozwiązał zagadki, co stało się tamtego feralnego lipcowego dnia. Witek pracuje jako dziennikarz i na własną rękę postanawia odkryć prawdę. Czy uda mu się odnaleźć odpowiedzi na nurtujące go pytania? Czy koniec tej sprawy ma szansę na szczęśliwy finał?

Pozwólcie, że rozpocznę od dobrych stron tej pozycji. Karolina Głogowska ma bardzo dobre pióro, dzięki któremu czytanie tej książki było dla mnie po prostu lekkie i przyjemne. Jakimś trafem autorce udało się wciągnąć mnie do swojego wykreowanego świata i przedstawić historię, która bazuje na schemacie, który z kolei teoretycznie może być znany każdemu. Tutaj jednak pojawia się o wiele więcej niewiadomych, a napięcie budowane jest od pierwszej strony.

Kolejnym plusem, który zauważyłam podczas lektury, jest klimat lat 90. Jaki udało się odtworzyć autorce. Nie jest to coś łatwego, ponieważ często zapomina się o takich szczegółach, które właśnie są charakterystyczne tylko dla tej dekady. Karolina Głogowska o tym pamiętała i to właśnie sprawiło, że podczas czytania czułam się tak, jakbym sama przeniosła się do Brzezińca i spędzała czas z tymi dzieciakami.

Nie mogę zapomnieć o samym głównym bohaterze książki. Witold, znany również po prostu jako Witek wzbudził moją sympatię, choć nie zawsze zgadzałam się z jego postępowaniem. Jego determinacja w dążeniu do rozwiązania tej zagadki zaimponowała mi i nadała tej historii dynamizmu. Tak naprawdę nie widziałam tutaj dłuższych momentów “postoju”, ponieważ autorka dbała o to, bym jako czytelnik się nie nudziła.

Sprawa Sary to powieść, która kojarzy mi się bardzo z wszystkimi przypadkami, gdzie w tajemniczych okolicznościach ginie jakaś osoba i nikt nie ma pojęcia, co się z nią stało. Policja jest bezradna i krąży w kółko, a bliscy zaginionego/ej też przerzucają odpowiedzialność na kogoś innego. Ta historia może wydać się dla kogoś okrutnie przewidywalna - oczywiście, w pewnym stopniu taka jest. Jednakże zakończenie tej książki sprawiło, że zaczęłam wątpić we wszystko, co do tej pory przeczytałam. Nie będę ukrywać też faktu, że poczułam minimalny niedosyt, ale raczej jest to kwestia indywidualna.

Ta pozycja zasługuje na tytuł naprawdę dobrego thrillera psychologicznego. Jest budowanie napięcia, są zwroty akcji, ciekawie skonstruowani bohaterowie oraz ona, tytułowa Sara, która po prostu znika. Kto i dlaczego ją porwał? A może sama uciekła? Na to pytanie musicie odpowiedzieć już sobie sami, sięgając właśnie po tę książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprawa Sary
Sprawa Sary
Karolina Głogowska
7.5/10

Witold Wedler to prawie 40-letni, niespełniony zawodowo i prywatnie dziennikarz śledczy. Kiedy zapada na nietypowy rodzaj padaczki - podczas ataków zaczynają go dręczyć wizje z przeszłości - szef o...

Komentarze
Sprawa Sary
Sprawa Sary
Karolina Głogowska
7.5/10
Witold Wedler to prawie 40-letni, niespełniony zawodowo i prywatnie dziennikarz śledczy. Kiedy zapada na nietypowy rodzaj padaczki - podczas ataków zaczynają go dręczyć wizje z przeszłości - szef o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sprawa Sary" Karolina Głogowska Wydawnictwo: W.A.B. Gatunek: kryminał/thriller Ilość stron: 320 Rok wydania: 2021 Fabuła: Witold Wedler to prawie 40-letni, niespełniony zawodowo i prywatnie dz...

@Marcela @Marcela

Witold Wedler jest przepracowanym i przemęczonym dziennikarzem śledczym. Gdy zostaje zmuszony przez przełożonych do wzięcia urlopu postanawia zmierzyć się z przeszłością. Mając trzynaście lat spędzał...

@Anmar @Anmar

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl