Wrony recenzja

Smutna historia jednej rodziny.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2023-01-02
Skomentuj
23 Polubienia
Powieść Dvorakovej to bardzo krótka historia jednej rodziny. Jednak takich familij jest wiele i niewykluczone, że spotykamy ich codziennie na swojej drodze. Niby porządni, niczym się niewyróżniający ludzie, a w domu stosują przemoc.

Poznajemy tę historię z perspektywy kilku osób. Głównym narratorem jest dwunastoletnia Basia, na której skupia się całe zło i frustracja rodziców, a szczególnie matki. Dziewczynka doświadcza, na co dzień, przemocy psychicznej. W oczach swojej rodzicielki jest winna wszystkim nieszczęściom, dużym i małym, a co więcej nie potrafi niczego zrobić porządnie. Kobieta, życie swojej córki, zmieniła w piekło, niszcząc przy okazji, jej poczucie wartości. Nie potrafi jej przytulić ani pochwalić. Dziewczyna może liczyć jedynie na odwieczną krytykę, niezadowolenie i poniżenie. Z drugiej strony, obserwuje zachowanie matki w stosunku do jej starszej siostry, która jest oczkiem w głowie, kochana, chwalona, uwielbiana i stawiana za przykład. Jakby tego było mało, to wciąga w swoją obsesję i krucjatę przeciwko Basi, swojego męża, który dla świętego spokoju, stosuje kary cielesne.

Pomimo iż nauczyciele i pedagog domyślają się, że w domu dziewczynki dochodzi do przemocy, to, zamiast ją wesprzeć, straszą konsekwencjami, jakie poniesie, jeśli oficjalnie potwierdzi tyranię ze strony rodziców. Chcąc mieć czyste sumienie i nie powiadamiając odpowiednich służb, przerzucają odpowiedzialność na dziecko.

Jedyną osobą, która chce jej szczerze pomóc jest nauczyciel plastyki oraz jego matka. Dają jej narzędzia do rozwijania talentu malarskiego, dowartościowując ją i chwaląc jej prace.

Książka napisana jest w prosty sposób. Nie ma w niej moralizowania, czy dawania mądrych rad. Autorka nie bawi się w psychoterapeutkę ani nie proponuje żadnego sensownego rozwiązania, jedynie zmusza do refleksji. Życie jest brutalne, nie żyjemy w idealnym świecie co sprawia, że nie da się wszystkich uratować, ale możemy przynajmniej się postarać.

" Wrony "to nie łatwa w odbiorze opowieść. Myślę, że taka właśnie miało być. Autorka chciała pokazać, że świat nie jest tylko piękny, bo żyją na nim ludzie, którzy potrafią zamienić w piekło życie tych, których powinni obdarzać miłością i opieką. Trudna lektura, zmuszająca do refleksji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-02
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wrony
Wrony
Petra Dvořáková
8.3/10

Dwunastoletnia Basia, jej starsza siostra Kasia oraz rodzice tworzą na pozór typową i szczęśliwą rodzinę. Jednak pod powłoką tak zwanej normalności skrywają się wzajemne pretensje, problemy i brak zr...

Komentarze
Wrony
Wrony
Petra Dvořáková
8.3/10
Dwunastoletnia Basia, jej starsza siostra Kasia oraz rodzice tworzą na pozór typową i szczęśliwą rodzinę. Jednak pod powłoką tak zwanej normalności skrywają się wzajemne pretensje, problemy i brak zr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niewielka objętościowo książka, ale smutna i przygnębiająca. Jest to historia Basi, która wydawałoby się wychowywała się w normalnej rodzinie. Jednak z upływem czasu cała prawda wychodzi na jaw. Powi...

@asach1 @asach1

"Na drzewie w parku śpi wrona. Jej skrzydła są swobodne. Tylko pazury na nogach mocno trzymają się gałęzi i nie puszczają. Głowę ma skuloną pod skrzydłem. W domu naprzeciwko gasną kolejne lampy. Tylk...

@pierwszalitera.2022 @pierwszalitera.2022

Pozostałe recenzje @Malwi

Śmiertnica
Perepelica

Kiedy sięgnęłam po „Śmiertnicę” Macieja Torebko, byłam zachwycona. Od pierwszych stron książka przyciągnęła mnie atmosferą tajemniczego Podlasia, dusznym klimatem małej ...

Recenzja książki Śmiertnica
Obsesja pacjenta
Obsesja pacjenta

Niektóre książki są jak delikatny szmer deszczu – czytasz je, doświadczasz, ale po chwili znikają, nie zostawiając śladu. "Obsesja pacjenta" Jolanty Żuber to burza. Najp...

Recenzja książki Obsesja pacjenta

Nowe recenzje

Gniazdo sierot
Przejawy człowieczeństwa w obliczu wojny
@whitedove8:

Małgorzata na czas nieobecności siostry przyjeżdża do Hrubieszowa, żeby zaopiekować się wiekową babcią. To dla niej też...

Recenzja książki Gniazdo sierot
Pokochaj mnie wreszcie!
"Pokochaj mnie wreszcie!" - czyli bardzo smutny...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Każdy zasługuje na miłość Kamila i Nina – siostry bliźniaczki – nie ...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!
Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
© 2007 - 2025 nakanapie.pl