Widmo nad Arkham recenzja

Rewelacyjna gra paragrafowa

Autor: @wfotelu ·2 minuty
2022-01-14
Skomentuj
1 Polubienie
Gdy usłyszałam kiedyś o grach paragrafowych - od razu chciałam w takową zagrać! I jakby moje wewnętrzne prośby zostały wysłuchane! Nie dość, że trafiłam na grę paragrafową, to jeszcze taką, która jest horrorem. Aż zatarłam swoje ręce!
Dzięki NaKanapie.pl, otrzymałam z Klubu Recenzenta dwa tomy gry "Widmo nad Arkham" i mogłam dać ponieść się grze, której byłam niezwykle ciekawa.

Sama historia jest ciekawa - wcielamy się w rolę bibliotekarza, który jest strażnikiem sekretnego księgozbioru. Poznajemy głównych bohaterów. Z paragrafu na paragraf stają się nam bliżsi, decydujemy o ich losach. O samej fabule ciężko jest cokolwiek powiedzieć, bowiem to od nas zależy, w jakim kierunku to wszystko się potoczy. Zakończeń jest około setki, także mamy ogromne pole do popisu!

Mogę za to powiedzieć mnóstwo rzeczy o całokształcie gry - jej wydaniu jak i o samym sposobie gry.
Przede wszystkim gra jest wydana bardzo elegancko. Ogromne księgi z dość grubymi stronami dają poczucie, że trzymamy w rękach cenną rzecz. Dodatkowo dołączone mamy karty do notowania informacji, zakładki – potrzebujemy jedynie długopisu, chwili wolnego czasu i do dzieła!
Graficy odwalili kawał dobrej roboty, bowiem oprawa graficzna to majstersztyk - czujemy klimat grozy przewracając kolejne strony gry. Ta książka jest przepięknie wydana. Co do treści – wita nas dość długa instrukcja, wciągający prolog z dreszczykiem i docelowe paragrafy, po których będziemy skakać do końca książki (tak – nie czytamy książki od deski do deski! Na końcu każdego paragrafu podejmujemy jakąś decyzję i poruszamy się do wskazanego w tekście fragmentu, np. w paragrafie 3 nasz wybór informuje, że musimy przejść do paragrafu 40). Fragmenty nie są długie - dzięki temu możemy łatwo zanotować najważniejsze informacje zdobyte w danym paragrafie, by ruszyć w dalszą część historii.
Każda partia gry zajęła mi dosłownie kilka godzin - trudno dokładnie stwierdzić ile, ale odnosiłam wrażenie, że dość szybko przechodziłam przez grę. I faktycznie - przy każdym nowym podejściu do historii, kończyła się ona zupełnie inaczej! Byłam w szoku, bo jesteśmy w stanie nawet zabić naszego głównego bohatera podejmując błędne decyzje (tak, mnie się to udało). To było wielkie zaskoczenie! Cieszę się, że możliwości zakończenia jest tak wiele. Dzięki temu wiem, że będę mogła jeszcze nie raz sięgnąć po grę, a książka zakończy się znów w inny sposób.
Ogromnym plusem jest też to, że podczas całej gry dość dobrze poznajemy bohaterów. Dzięki temu bardziej wchodzimy w historię a wybory są trudniejsze.

Cudownie było móc spróbować czegoś innego. Mogę szczerze polecić tę grę każdemu, kto chce spróbować swoich sił z grą paragrafową – zwłaszcza taką z dreszczykiem!

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu NaKanapie.pl

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Widmo nad Arkham
Widmo nad Arkham
Beniamin Tytus Muszyński
9/10

Widmo nad Arkham to największa polska gra paragrafowa, stworzona przez Beniamina Muszyńskiego, autora dziesiątek cieszących się uznaniem gamebooków. Przez ponad 1000 paragrafów będziesz poznawać hist...

Komentarze
Widmo nad Arkham
Widmo nad Arkham
Beniamin Tytus Muszyński
9/10
Widmo nad Arkham to największa polska gra paragrafowa, stworzona przez Beniamina Muszyńskiego, autora dziesiątek cieszących się uznaniem gamebooków. Przez ponad 1000 paragrafów będziesz poznawać hist...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Widmo nad Arkham” to najlepsza gra paragrafowa, w jaką do tej pory grałam. A było ich sporo. Czemu akurat ta najbardziej przypadła mi do gustu? Zacznijmy jednak od kilku słów na temat fabuły. W ...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Gry paragrafowe to dla mnie kompletna nowość. Widziałam, że pojawia się ich coraz więcej, że ludzie z chęcią po nie sięgają, ale sama nie miałam dotąd takiej okazji. Ten stan rzeczy zmieniło dopiero ...

@potarganerude @potarganerude

Pozostałe recenzje @wfotelu

Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Chwytliwy tytuł

Nie przeczytałam w swoim życiu zbyt wielu komedii kryminalnych, jednak ten jakże chwytliwy tytuł sprawił, że chciałam czym prędzej poznać historię przygotowaną przez Jac...

Recenzja książki Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Reanimacja
Odważnie o trudnych tematach

Po prawie dwóch latach Rafał Artymicz wraca do nas z nową powieścią, która jest kontynuacją dobrze odebranej przez czytelników Narkozy. Co tym razem przygotował dla nas ...

Recenzja książki Reanimacja

Nowe recenzje

Klub Pickwicka
Klub Pickwicka
@klapa.agnie...:

Rzecz dzieje się w świecie dorożek, oberży, służących, pojedynków. W świecie gdzie słowo bynajmniej jest wyraźnie naduż...

Recenzja książki Klub Pickwicka
Włocławskie przesilenie
Nigdy nie wiadomo, co nam się może przytrafić.
@maciejek7:

Skusiła mnie okładka..., jej urzekające kolory i tajemnicza twarz dziewczyny, po prostu nie dały przejść obojętnie. I c...

Recenzja książki Włocławskie przesilenie
Deadline
Niepokojąca historia pewnej pisarki.
@anettaros.74:

Obecnie żyjemy w czasach, gdzie czas jest towarem deficytowym. Ciągle nam go brakuje. Termin deadline jest chyba każdem...

Recenzja książki Deadline
© 2007 - 2024 nakanapie.pl