Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia recenzja

"Uliczkę znam w Barcelonie. W uliczkę wyskoczy Boniek"...

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
około 3 godziny temu
Skomentuj
14 Polubień
I będzie słychać na stadionie: Brawo Polonia! Brawo ten pan!!!
Wraz z tytułem recenzji pamiętam słowa utworu Bogdana Łazuki — Tajemnica mundialu (Entliczek pentliczek). Jako mały chłopak, dzieciak, sześcioipółletni fan polskiej reprezentacji zasiadałem przed szklanym, czarnobiałym telewizorze i oglądałem z wypiekami na twarzy Mundial w Hiszpanii. Z tamtych czasów zapamiętałem zawodnika z nr 20. Był nim Zbigniew Boniek. Sam, grając w piłkę w B-klasie, zażyczyłem sobie koszulki z takim numerem. Dodam jeszcze, że miałem czytać "bońkową" książkę w Rzymie, ale tak wciągnęła mnie lektura, że skończyłem ją przed wylotem w domu. Do Rzymu już nie pojechała ze mną. Tak swego czasu grał we włoskiej Romie jeden z najlepszych polskich piłkarzy wszech czasów (zaraz po Deynie oczywiście).

Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia. Taki mamy tytuł i o występach Zbigniewa Bońka możemy przeczytać. Nie o wszystkich oczywiście, bo koncepcja autora była taka, by napisać o 10 wybranych. Jaki był klucz doboru? Musicie sami o tym przeczytać, ponieważ uważam, że zabrakło w nim kilka takich, które ja umieściłbym w tym zestawieniu. Szczególnie taki, w którym strzela się trzy bramki na Mistrzostwach Świata Belgom, a bramkarz rywali Theo Custers po tym meczu zakończy reprezentacyjną karierę. Zostawmy jednak "zapłakanego" Belga i wróćmy do książki.

Jak wspomniałem, Zbigniew Boniek wybrał 10 spotkań. W każdym rozdziale przedstawił otoczkę związaną z wybranym meczem, podał wynik i składy, w jakim występowały obie drużyny. Jego i przeciwna. Dodatkowo wybrał postaci, które sam piłkarz, działacz sportowy, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uważał za bardzo ważne, gdy omawiał dane spotkanie. Ważnym jest również to, że w publikacji znajdziemy wiele fotografii z życia piłkarza.

Czy powinienem zdradzać, o jakich meczach jest mowa? Raczej nie, choć fani piłki nożnej w dużej mierze mogą jakiś procent spotkań odgadnąć. Ja części nie trafiłem, za to mogłem z jeszcze większym zainteresowaniem o nich przeczytać. Wiem, że jedno z tych wybranych przez pana Zbigniewa oglądałem na żywo. Był to mecz Polska — Łotwa na stadionie przy Łazienkowskiej 3. Niestety nie mam z niego miłych wspomnień. Oczywiście chodzi o wynik spotkania.

Uwielbiam takie książki, polecam fanom piłki nożnej. I tym starszym, by sobie przypomnieli te spotkania, a młodszym również. Wy możecie odpalić YouTube i znaleźć skróty tych spotkań.

Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia
Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia
Zbigniew Boniek, Janusz Basałaj
6.8/10

Cześć, witam serdecznie! Pakujcie się, bo zabieram Was w podróż w przeszłość. Wielu mnie zna, ale nie wszyscy wiedzą, które mecze były najważniejsze w moim życiu. Ta książka Wam to wyjaśni. Op...

Komentarze
Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia
Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia
Zbigniew Boniek, Janusz Basałaj
6.8/10
Cześć, witam serdecznie! Pakujcie się, bo zabieram Was w podróż w przeszłość. Wielu mnie zna, ale nie wszyscy wiedzą, które mecze były najważniejsze w moim życiu. Ta książka Wam to wyjaśni. Op...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Każdy piłkarz ma swoją poprzeczkę, którą musi przeskoczyć, jeśli chce być wyjątkowy." Wielu zna tego człowieka, ale nie wszyscy wiedzą, które mecze były najważniejsze w jego życiu. Ta książka opowi...

@Bookwizja @Bookwizja

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Gdyby nie ten Tusk...

Zapewne zdziwicie się, dlaczego taki tytuł recenzji. O tym jednak na sam koniec. Najpierw tradycyjna porcja informacji. Tereny północno-wschodnie są dla mnie mniej zna...

Recenzja książki Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Korona Ziemi
W hołdzie wielkiej himalaistce

31 stycznia minęła pierwsza rocznica śmierci naszej wspaniałej himalaistki, warszawianki, Anny Czerwińskiej. W chwili śmierci, zdobywczyni ośmiotysięczników w Himalajach...

Recenzja książki Korona Ziemi

Nowe recenzje

Bibliofollia, czyli szaleństwo czytania
Bibliofob wrogiem bibliofila czyli książka o ks...
@maslowskima...:

Jeśli lubicie książki o książkach i chcecie upewnić się w przekonaniu, żeście na straconej pozycji, a rosnący stos tomó...

Recenzja książki Bibliofollia, czyli szaleństwo czytania
Kolekcjoner kości
Amelia Sachs i Lincoln Rhyme - początek współpracy
@Remma:

Nie pierwszy raz sięgnęłam po kryminał Jeffery’ego Deavera z Lincolnem Rhyme i Amelią Sachs, ten jednak jest jakby preq...

Recenzja książki Kolekcjoner kości
Księżniczka Bari
Czy cierpienie uszlachetnia?
@jatymyoni:

”Seria z żurawiem” to dla mnie gwarancja dobrej i ciekawej literatury z najdalszych zakątków świata, a jednocześnie mów...

Recenzja książki Księżniczka Bari
© 2007 - 2025 nakanapie.pl