Reguła mroku recenzja

Reguła

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2013-06-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wszystko umiera, by mogło narodzić się nowe. Wszystko powraca z mroków w innej, nowej formie…"


Należę do tego grona czytelników, którzy na słowa: "spisek", "tajemnicze ugrupowania" czy "spiskowa teoria dziejów" użyte w kontekście książki, reagują bardzo emocjonalnie. Moja fascynacja tego typu literaturą nie mogła pozostać obojętna wobec powieści, która porusza się na polu tego intrygującego tematu. Oczekiwałam świeżego powiewu, czegoś zupełnie innego niż powieści Dana Browna. Nie do końca jednak zostałam usatysfakcjonowana.

Giulio Leoni to znany czytelnikom włoski pisarz kryminałów, absolwent humanistycznych studiów uniwersyteckich, rodowity Rzymianin. Autor po ukończeniu nauki zajmował się doradzaniem w temacie organizacji przedsiębiorstw. Jest założycielem czasopisma "Symbol", autorem tekstów z tematyki krytyki literackiej. Obecnie pisarz uczy w jednym z rzymskich liceów.

Przenieśmy się do XV wieku, do epoki włoskiego renesansu. Dwa wielkie rody: rzymskich Borggiów i florenckich Medyceuszy walczą o swoja pozycję w Watykanie. Sprawujący posługę papieską Syktus VI, otoczony jest wokół spiskami i intrygami. W 1482 r. we Florencji niespodziewanie pojawia się Simonetta Vespucci, która według świadków nie żyje od ponad sześciu lat. Lorenzo Medyceusz w związku z tym faktem oraz śmiercią mistrza druku, wysyła do Rzymu swojego wysłannika, młodego i inteligentnego studenta - Pico Mirandola, celem odnalezienia tajemniczej księgi "Hermesa Po Trzykroć Najświętszego", w której zawarto regułę sprowadzającą zmarłych ludzi z powrotem do świata żywych. Bohater zostaje wplątany w sieć intryg i spisków, w których na pierwszy plan wysuwają się tajemnicze ugrupowania i wiedza ezoteryczna.

"Reguła mroku" jest w dużej mierze powieścią historyczną, zawierającą obszerny wątek kryminalny. Autor wykazał się niezwykłą wiedzą historyczną epoki, o której traktuje jego dzieło. W swoim utworze dość umiejętnie wplatał postacie, znane nam z lekcji historii, jak chociażby włoskiego malarza florenckiego - Sandra Botticelli czy włoskiego malarza, poetę i filozofa - Leona Battistę Alberti. Na łamach książki czytelnik niewątpliwie poczuje klimat epoki odrodzenia, co dla miłośników historii będzie nie lada atutem. W szczególności wątkiem godnym uwagi jest rola papieża i sieć intryg jaka otaczała cały dwór kościelny. Filozofia i interesujące debaty pomiędzy oświeceniowymi umysłami renesansu to fragmenty, które potrafią skłonić do przemyśleń.

Czytając przygotowany przez wydawnictwo opis na okładce książki, spodziewałam się ekscytującej tajemnicy, spisku dziejowego, który pobudzi moje szare komórki i zaciekawi. Niestety autor w mojej opinii rozdrobnił fabułę na kilka wątków, które nie pozwalały skupić się na całości, na tytułowej regule mroku. Powieść jest bowiem pełna przeróżnych postaci, zdarzeń i tajemnic, a takie nagromadzenie wielu wątków nie sprawdza się w utworach tego typu. W powieści będącej po części kryminałem, czytelnik preferuje taką konstrukcję fabuły, by aktywność bohatera skupiała się wobec jednego, głównego wątku. Tutaj proporcja to została mocno zachwiana na niekorzyść książki.

Teoretycznie w powieści Giulio Leoni połączenie obszernych wątków historycznych z elementami kryminalnymi okraszonymi siecią spisków i intryg, powinno dać wybuchowy efekt. Tymczasem fajerwerków nie było. Powieść zabrała mnie w udaną wycieczkę w przeszłość, do ciekawej epoki renesansu. Do pewnego zadowolenia zabrakło mi jednak polotu i pewnej dozy tajemniczości. "Reguła mroku" okazała się po prostu książką ze średniej półki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Reguła mroku
Reguła mroku
Giulio Leoni
7.7/10

Lorenzo Medyceusz to magnat marzący o papieskim tronie. Próbuje on na własną rękę rozwikłać tajemnicę zagadkowych śmierci ludzi, którzy poszukują tajemniczej reguły mającej moc sprowadzić do świata ży...

Komentarze
Reguła mroku
Reguła mroku
Giulio Leoni
7.7/10
Lorenzo Medyceusz to magnat marzący o papieskim tronie. Próbuje on na własną rękę rozwikłać tajemnicę zagadkowych śmierci ludzi, którzy poszukują tajemniczej reguły mającej moc sprowadzić do świata ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W lutym 1482 r. we Florencji pojawia się Simonetta Vespucci- kobieta będąca uosobieniem piękna i marzeniem wszystkich mieszkańców miasta. Istnieje tylko jeden problem- Simonetta nie żyje od sześciu la...

@la_pinguin @la_pinguin

Czy chciałbyś zobaczyć Rzym oczyma rodowitego Rzymianina? Spojrzenie to ukaże Ci obraz renesansowego Wiecznego Miasta, w którym krzyżują się drogi największych twórców epoki, największych idei i najwi...

@zuzankawes @zuzankawes

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Dam sobie radę
Przepis na życie

"Na miłość jest jeden przepis. Wzajemny szacunek, dbanie o siebie i dużo uśmiechu. Warto wybierać mądrze". Podczas lektury najnowszej powieści naszej polskiej Mistrzyn...

Recenzja książki Dam sobie radę
Miłość spod ziemi
Love story w sensacyjnej otoczce

"W miłości nigdy nic nie wiadomo". Dla miłośników prozy Stacha Szulista ta książka z pewnością będzie sporym zaskoczeniem. Ciężko bowiem początkowo uwierzyć, że autor ...

Recenzja książki Miłość spod ziemi

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl