W słońcu Kalifornii recenzja

Recenzja

Autor: @emilia.lekner ·1 minuta
2020-07-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy według was istnieje miłość od pierwszego wejrzenia?
Ann ma trzydzieści cztery lata i mieszka w Nowym Jorku, jest kobietą biznesu z przeszłością. Jeff ma czterdzieści lat i pochodzi z Kalifornii jest właścicielem firmy i jest po przejściach. Pewnego dnia spotykają się na plaży oceanu w Los Angeles. Od pierwszej chwili coś między nimi zaczyna iskrzyć, czują że ta znajomość może odmienić ich dotychczasowe życie. Mimo że każde z nich ma swój bagaż doświadczeń to starają się czerpać ze swojej znajomości najlepsze chwilę i cieszyć się z tego co przyniósł im los. W pewnym momencie ich kontakt ulega zmianie, Ann wraca do Nowego Jorku a Jeff z dnia na dzień przestaje się kontaktować z Ann. Kobieta stara się nie przejmować tą sytuacją i wpada w wir pracy. Gdy Jeff odzywa się do Ann prosi ją o wyrozumiałość i czas. Niestety nie jest w stanie wszystkiego wytłumaczyć przez telefon, informuję tylko Ann że zależy mu na niej. Czy ich znajomość będzie w stanie to przetrwać?
Czy ich przeszłość oraz sekrety nie zniszczą tej znajomości i ich uczucia?


"W słońcu Kalifornii" Książka krótka bo ma zaledwie ponad 200 stron, piękna okładka która skradła moje serce. I tyle plusów w mojej ocenie. Mimo że książkę czyta się szybko ze względu na ilość stron to historia wcale nie porywa. Dziwna jest cała historia, rozumiem miłość od pierwszego wejrzenia ale w tej historii jak dla mnie to nie trzymało się kupy. Ann ciągle rozmawia ze swoim "wewnętrznym ja". Jeff jest opisany jako ideał mężczyzny, przystojny, miły, grzeczny gentleman. Ich znajomości jest cukierkowa, przesłodka i trochę mało realna. Po pięknej okładce i opisie książki spodziewałam się emocji, wzruszeń i wielkiej namiętności- niestety nie znalazłam tego. Znalazłam za to długie opisy myśli Ann oraz dość nudne dialogi. Zakończenie książki daje nam wiele wątków które zostają niewyjaśnione więc sądzę że może powstać druga część po którą raczej nie sięgnę. "W słońcu Kalifornii" Trafi na półkę przeczytane - zapomniane. Książkę otrzymałam z klubu recenzenta portalu "nakanapie".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W słońcu Kalifornii
W słońcu Kalifornii
Caroline Evans
5.7/10

Tylko od ciebie zależy, czy wpuścisz szczęście do swojego świata. Ann to kobieta z przeszłością, a Jeff – mężczyzna po przejściach. Ona jest z Nowego Jorku, on – z Kalifornii. Kiedy pewnego dnia sp...

Komentarze
W słońcu Kalifornii
W słońcu Kalifornii
Caroline Evans
5.7/10
Tylko od ciebie zależy, czy wpuścisz szczęście do swojego świata. Ann to kobieta z przeszłością, a Jeff – mężczyzna po przejściach. Ona jest z Nowego Jorku, on – z Kalifornii. Kiedy pewnego dnia sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"W słońcu Kalifornii" to pierwsza powieść Caroline Evans jaka pojawiła się na polskim rynku wydawniczym. Ta niewiele ponad dwustu stronicowa książeczka miała swoją premierę 5 czerwca br. Wydana nakła...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Macie takie książki, które przyciągnęły Was piękną okładką, opisem na okładce, a treść była... No właśnie jaka? Jednym słowem nijaka... Męczyła mnie przede wszystkim narracja w 3 osobie i te ciągłe p...

@syl_wia_88 @syl_wia_88

Pozostałe recenzje @emilia.lekner

Szybki szmal
Recenzja

"Szybki szmal" To powieść, której akcja dzieje się na dwóch płaszczyznach czasowych. Jest rok 1984 Wronki Grudzień w domu dziecka wybucha pożar, w którym ginie kilka dzi...

Recenzja książki Szybki szmal
Po prostu życie
Recenzja

Ula to młoda dziewczyna wychowała się w domu na wsi, jest wychowana w rodzinie bardzo katolickiej i jest wychowana dość surowo. Od dawna zakochana jest w starszym od sie...

Recenzja książki Po prostu życie

Nowe recenzje

Książe
"Książe"
@tatiaszaale...:

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak w...

Recenzja książki Książe
Życie na Ziemi
Piękna opowieść o życiu
@Carmel-by-t...:

Człowiek uwielbia opowieści. Nikt tak pasjonująco o przyrodzie nie opowiada jak David Attenborough. Nie tylko Jego film...

Recenzja książki Życie na Ziemi
Nadchodzi nic
Prawda w świecie iluzji
@AgaCeee:

Główny bohater książki "Nadchodzi nic", Nebro, budzi się w luksusowym pociągu, nie pamiętając, kim jest ani dokąd zmier...

Recenzja książki Nadchodzi nic
© 2007 - 2024 nakanapie.pl