Przeklęci recenzja

Przeklęci

Autor: @Logana ·2 minuty
2024-10-26
1 komentarz
34 Polubienia
Cztery pierwsze części serii "Echo" oceniłam wysoko. Podobało mi się, jak właściciele agencji detektywistycznej usilnie starali się odnaleźć swoich bliskich, a tropy, na które wpadali od pierwszego tomu, doprowadziły do rozwiązania sprawy. Niejasnym pozostały działania tajemniczego Prezesa. Autor mógł zamknąć cykl jednym rozdziałem. Mógł, ale tego nie zrobił. Dzięki tej furtce powstał piąty tom, który w moim odczuciu został napisany na dokładkę. Cztery pierwsze części, prócz wątku poszukiwań bliskich, opisywały inne sprawy, którymi zajmowali się Igi i Sandra. Te były zagmatwane, intrygujące i wciągały w wir historii. Postać Igiego była ciekawie wykreowana. Sandra irytowała swoim momentami infantylnym zachowaniem i odzywkami rodem z piaskownicy. W piątym tomie Igi występuje w minimalnym stopniu, a całość opowiada o śledztwie Sandry i Welmy, która stała się równie irytująca, co Milton.

Przed "Przeklętymi" zostały wydane dwie jednotomowe książki autora - "Polana" oraz "Dom do wynajęcia". "Polana" ze wszystkich powieści autora, które czytałam, podobała mi się najmniej, ale później wyszedł "Dom do wynajęcia", który był jeszcze słabszy. W obu największym problemem była słaba dynamika, a melodramatyczne wywody wywołały zastój akcji. Przeraźliwie się wynudziłam. To już nie był autor piszący tak, że dla książki można było zarwać noc. W "Przeklętych" tempo akcji spadło dramatycznie. Czołgało się po dnie. Owo dno autor osiągnął licznymi i rozległymi opisami ukazującymi niewyobrażalną krzywdę dzieci. Bestialskiego znęcania dokonywała siostra Felicja ze swoją bandą zakonnic prowadzących sierociniec w połowie zeszłego wieku. Kreacja siostry Diabeł była niewiarygodna, motywacja niezrozumiała, a poziom wynaturzenia siostry uderzał w najczulsze struny psychiki czytelnika. Autor zastosował szantaż emocjonalny dla wywołania szoku dla samego szokowania. Obserwuję, że w ostatnim czasie coraz więcej autorów ulega temu trendowi. Marcel Moss jest kolejnym. To trend bestialskich opisów, by zaszokować czytelnika i podnieść jego ocenę o książce. Jednak patrząc na średnie oceny książek, nie tylko mnie ostatnie historie przestają się podobać. Są wyjałowione z treści, a ich miejsce zajmują nieuzasadnione zezwierzęcenie. Jako czytelnik nie przyjmuję tłumaczenia, że postać była zła, bo tak. Może autor powinien spojrzeć na oceny czytelnika, przeanalizować swoje książki i przemyśleć, czy nurt, któremu się poddał, jest dobrą dla niego drogą. Może powinien powrócić do historii, w których był świetny. Nie każdy może być jak Max Czornyj i umieć uchwycić wynaturzenie psychiki przy jednoczesnym zachowaniu pierwiastka człowieczeństwa, zachować równowagę między szokowaniem a walorami estetycznymi. Żeby już nie robić reklamy kolejnym autorom, szanuję tych, którzy spróbowali swoich sił na innym gruncie, a gdy okazał się dla nich grzęzawiskiem, usunęli się na bezpieczny ląd literacki. Czasem lepiej nie brnąć w coś, przez co można się pogrążyć.

Reasumując wyszło jak słaba karykatura Maxa z cukierkowym zakończeniem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-21
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeklęci
Przeklęci
"Marcel Moss"
7.9/10
Cykl: Echo, tom 5

Rok 1951. W położonym między Tatrami i Pieninami malowniczym Polskim Spiszu dochodzi do tragicznego pożaru kaplicy, w którym giną wychowankowie miejscowego sierocińca. Podpalenia dokonuje ich opiekun...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · 5 miesięcy temu
Autor nie analizuje, bo pisze, więc na analizy nie ma czasu.
× 1
@Logana
@Logana · 5 miesięcy temu
No to niedługo nie będzie miał dla kogo pisać. Oceny już zbiera coraz niższe.
× 1
Przeklęci
Przeklęci
"Marcel Moss"
7.9/10
Cykl: Echo, tom 5
Rok 1951. W położonym między Tatrami i Pieninami malowniczym Polskim Spiszu dochodzi do tragicznego pożaru kaplicy, w którym giną wychowankowie miejscowego sierocińca. Podpalenia dokonuje ich opiekun...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mam duży sentyment do serii ECHO. Pamiętam, że zakochałam się w niej od samego początku. Igi i Sandra według mnie to w innym uniwersum Chyłka i Kordian, bohaterowie serii Remigiusza Mroza haha. Jedna...

@julkawojcik908289 @julkawojcik908289

Marcel Moss to polski pisarz, którego czytelnicy poznali przede wszystkim jako autora thrillerów psychologicznych, jednak wśród jego książek pojawia się coraz więcej pozycji dla młodzieży. Twórczość ...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @Logana

Ceremoniarz
Ceremoniarz

"Ale czym jest mi­łość życia w po­rów­na­niu z mi­ło­ścią śmier­ci? A śmierć go ko­cha­ła, w prze­ci­wień­stwie do życia." "Ceremoniarz" to trzeci i ostatni tom losów ...

Recenzja książki Ceremoniarz
Czarny świt
Czarny świt

We wsi Uboże listonosz znajduje zwłoki młodej kobiety podrzucone pod domem Wiktorii Hanza i jej brata Rafała. Sprawca wcisnął jej w dłoń kawałek kartki, na którym zapisa...

Recenzja książki Czarny świt

Nowe recenzje

Miłość po sąsiedzku
Świetna książka
@paulinkusia...:

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki...

Recenzja książki Miłość po sąsiedzku
Warta w Grze
Warta w grze
@candyniunia:

Ależ to była fajna historia! Od początku do końca przez fabułę płynęłam ze stale rosnącym zainteresowaniem. Uwielbiam...

Recenzja książki Warta w Grze
Rook
Rook
@harpula.nat...:

Na co dzień jestem raczej czytelniczką wybierającą romanse, czy literaturę piękną. Raz na jakiś czas lubię sięgnąć po k...

Recenzja książki Rook
© 2007 - 2025 nakanapie.pl