Ostatnie polowanie recenzja

Polowanie w szwarcwaldzkich lasach

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2022-03-12
Skomentuj
12 Polubień
Jejuniu, jak się umęczyłam przy tej książce…
To zupełnie nie w stylu Grange’a. Mocno rozciągnięta, mało dynamiczna akcja upstrzona wszelakimi opisami: od krajobrazów, wyglądu hrabiny (poświęcono temu chyba całą stronę), luksusowej „Szklanej Willi”, a nawet ukochanego Volvo bohatera. Jeden, wprawdzie krótki, ale jednak cały rozdział, poświęcono zachwytom Ivany nad bajkowym Fryburgiem Bryzgowijskim, potem Niémens rozwodził się dość rozwlekle nad domem, którego jasnoczerwona fasada „zagrała” w horrorze „Odgłosy”. Przesada, doprawdy…

Wszystko, co w tej powieści mogło być interesujące zostało zabite właśnie tymi obszernymi opisami i równie obszernymi monologami wewnętrznymi bohaterów…

Sam motyw główny ciekawy, ale wykonanie daleko odbiegające od znanego mi i lubianego stylu i kunsztu pisarskiego autora.

O co chodzi w tym „Ostatnim polowaniu”? O polowanie właśnie. Osobliwe, wyrafinowane, pełne okrucieństwa i nietypowe polowanie z podchodu… niemiecki Pirsch.
„Rolą myśliwego jest karmić, hodować, otaczać opieką ofiarę, aby była możliwe najsilniejsza (…)” i to jedno zdanie w zasadzie stanowi wyjaśnienie wszelkich motywacji osób odpowiedzialnych za tę swoistą rzeź.

Pierre Niémens i Ivana Bogdanović, „Dwójka kamikadze wypuszczonych na francuskie drogi, dwoje zagubionych gliniarzy, którzy w śmierci innych znajdowali rację bytu”, zostali odesłani do rozwiązania brutalnego zabójstwa młodego hrabiego w czasie polowania. Sprawa od początku wygląda podejrzanie, a problem jest tym większy, że wydarzył się w szeregach nietykalnej arystokracji, której korzenie i wpływy sięgają daleko poza szwarcwaldzkie lasy. Niémens i Ivana we współpracy z miejscowym policjantem Kleinertem poszukują możliwych tropów i motywów. Dokopują się do nazistowskich epizodów w historii rodu i ich bezwzględnej polityki. Narażając się na ogromne niebezpieczeństwo, walcząc z dawnymi własnymi zmorami, trafiają na trop tajemniczej organizacji czarnych myśliwych, która depcze im po piętach, atakuje i za wszelką cenę nie chce dopuścić by śledczy dotarli do sedna. W czasie śledztwa pojawiają się kolejne ofiary, ginie drugi młody hrabia i rodzinny lekarz. Wydaje się, że historia rodu von Geyersbergów jest gęsto znaczona trupami i obficie podlana krwią.

Długo nie wiadomo do czego to wszystko doprowadzi, kto jest zabójcą i dlaczego wymyślił tak okrutną zbrodnię?

Odpowiedzi na wszystkie pytania dopiero na samym końcu, około 50 stron przed końcem i dopiero wtedy akcja nabiera typowej dla powieści Grange,a dynamiki. Owszem, mimo że typowałam właściwą osobę, motywy jakie wskazała, mną wstrząsnęły. Pragmatyczne aż do bólu, rzeczowe i skalkulowane na zimno. Ideologiczne. Wszystko w myśl niemieckiego porządku. Trochę to było creepy, nie powiem i za to zakończenie dodaję jedną gwiazdkę.

Ogólnie powieść mnie nie powaliła. Nie miała takiego rozmachu jak poprzednie książki Grange,a. Większość czasu było męcząco, nudno, rozwlekle i z mnóstwem kompletnie niepotrzebnych dla fabuły ozdobników.

To co w moim odczuciu zasługuje na pochwałę to tłumaczenie. Te wszystkie straszności jakoś tak ładnie i porządnie ubrano w słowa. Pani Szeżyńska-Maćkowiak jak zwykle wykonała kawał dobrej roboty. Porządny rzemieślnik, jak to mówi Hans Kloss w ulubionym serialu mojego męża :)

Mam nadzieję, że to jednorazowy kryzys pisarski autora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-06
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie polowanie
Ostatnie polowanie
Jean-Christophe Grangé
6.6/10
Cykl: Pierre Niémans, tom 2

Zwłoki Jürgena von Geyersberga, bogatego dziedzica rodu ze Szwabii, odnaleziono w lesie. Morderca wykastrował ofiarę i odciął jej głowę. Do współpracy z niemiecką policją wyznaczono komendanta Pierre...

Komentarze
Ostatnie polowanie
Ostatnie polowanie
Jean-Christophe Grangé
6.6/10
Cykl: Pierre Niémans, tom 2
Zwłoki Jürgena von Geyersberga, bogatego dziedzica rodu ze Szwabii, odnaleziono w lesie. Morderca wykastrował ofiarę i odciął jej głowę. Do współpracy z niemiecką policją wyznaczono komendanta Pierre...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ostatnie polowanie" jest jedną z tych książek, które do mnie wołały samą okładką. Nie mogłam się jej oprzeć i miałam wrażenie, że kryje się za nią coś niepokojącego, a może nawet przerażającego. I w...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Kolejny kryminał Grangé zaczyna się intrygująco: komendant Niémans, który po ciężkich przeżyciach opisanych w książce, 'Purpurowe rzeki' został odstawiony na boczny tor w policji, po paru latach wrac...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Halny. Wiatr, który niesie obłęd
Idzie halny

"Nad Tatrami unosi się gęsty wał. Jest szczelnie zbudowany z gęstych chmur. Idzie halny". Halny jednych fascynuje, u innych budzi przerażenie. Nie można go lekceważyć,...

Recenzja książki Halny. Wiatr, który niesie obłęd
Rzym od kuchni
Zjeść Rzym

Ta książka jest tak pyszna, że można by ją zjeść… Magdalena Wolińska-Riedi podała nam Rzym na talerzu. Wycieczkę śladami najsłynniejszych dań stolicy Italii zaczynamy oc...

Recenzja książki Rzym od kuchni

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl