Agentka recenzja

Podwójne życie Marii Alves

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @emol ·3 minuty
2024-07-06
1 komentarz
5 Polubień
Agentka amerykańskiego pisarza Alana Hlada przyciągnęła mnie ciekawą okładką i blurbem. Na obwolucie widać młodą, elegancką kobietę, która jest odwrócona plecami i idzie zdecydowanym krokiem, szerokim korytarzem pomiędzy regałami książek. Postać kobiety jest wyraźnie widoczna natomiast regały są rozmyte. W rekomendacji zachęcające były informacje, że autor powieści inspirował się "prawdziwymi wydarzeniami". Wprawdzie motyw działalności szpiegów w czasie II wojny światowej nie jest nowy, ale pokazanie w tej roli bibliotekarki wydało mi się interesujące.
I nie zwiodłam się.

Główna bohaterka Maria Alves, która była inspirowana osobą prawdziwej agentki Adele Kibre, to postać niezwykła. Jest Amerykanką, ale jej rodzice, fotoreporterzy, pochodzili z Niemiec i Portugalii. Dzięki podróżom z nimi nauczyła się biegle posługiwać siedmioma językami. Ukończyła studia i została specjalistką od mikrofilmowania, pracuje w Nowojorskiej Bibliotece Publicznej w dziale mikrofotografii. Kiedy w 1942 roku pułkownik Dovowan tworzy w Stanach Zjednoczonych Międzyresortowy Komitet do Spraw Nabywania Zagranicznych Publikacji, czyli grupę bibliotekarzy, którzy zostaną wysłani do Europy w celu przenoszenia na klisze książek i czasopism, Maria chce do nich dołączyć. Dzięki uporowi i sprytowi dołącza do tej grupy i zostaje wysłana do Lizbony. Tam poznaje Tiaga Soaresa, właściciela księgarni, który pomaga jej w zdobywaniu ciekawych pozycji. Ale Tiago jest także mocno zaangażowany w pomoc Żydom, którzy uciekają przed nazistami z całej Europy do Portugalii, a potem dalej do Stanów Zjednoczonych. Portugalia była w czasie II wojny światowej krajem neutralnym. Ale bezpieczni byli w niej jedynie ci, którzy mieli ważne dokumenty i pieniądze na dalszą podróż. W zdobyciu jednego i drugiego pomagał im Soares. Wkrótce po przybyciu Maria wplątuje się, na własne życzenie, w dużo niebezpieczniejsze działania, niż zdobywanie i uwiecznianie na kliszy książek i czasopism. Również Tiago będący pod stałą obserwacją agenta PVDE jest coraz mniej bezpieczny.

Mimo fikcyjnych postaci i wydarzeń tło historyczne i miejsca zdarzeń są autentyczne. Akcja powieści toczy się głównie w Lizbonie, więc mamy okazję poznać trochę topografię miasta. Lizbona nazywana była w czasie II wojny światowej miastem szpiegów, którzy rzeczywiście spotykali się w miejscach opisywanych przez pisarza.

Powieść jest hołdem oddanym bibliotekarzom, którzy w czasie II wojny ratowali książki. Dzięki powieści możemy dowiedzieć się na czym polegała praca osób zajmujących się mikrofilmowaniem i jaki był cel tych działań.

Bardzo interesujący jest wątek pomocy Żydom, opisy niebezpieczeństw związanych z ich ucieczką z okupowanych przez Niemców terenów i to na co byli narażeni po przybyciu do neutralnej wydawałoby się Portugalii.

Hlad stworzył bardzo ciekawe postacie głównych bohaterów. Maria Alves jest nie tylko piękną kobietą, ale zadziwia także jej pomysłowość i kreatywność, niekonwencjonalne myślenie i ogromna odwaga. Przeszkody tylko mobilizują ją do działania i nie traci zimnej krwi trudnych sytuacjach. I ma zdecydowane poglądy polityczne, za które jest gotowa oddać życie. Tiago Soares także jest odważnym i pomysłowym człowiekiem, bezinteresownym i szlachetnym. Również jest zdecydowanym przeciwnikiem wszelkich dyktatur i ograniczaniu wolności ludzi.
Pięknie został przedstawiony wątek romantyczny czyli uczucie między Marią i Tiagiem. Początkowo oboje stawiają swoją „misję” ponad miłość, ale później Maria z pełną determinacją podejmując ryzykowne działania dąży do uratowania ukochanego.

Moim zdaniem pisarzowi świetnie udało się w powieści oddać atmosferę towarzysząca życiu agenta. Stałe poczucie niepewności, ciągłego zagrożenia, lęku przed zdemaskowaniem. Czytając książkę można to doskonale poczuć. Akcja Agentki obfituje w przygody, które zaskakują. Z ciekawością czekamy na kolejne niespodziewane zdarzenie. Nie wszystkie są na tym samym poziomie dramatyzmu, ale czasami nasi bohaterowie ocierają się o śmierć.

Narracja liniowa, czytelny, przejrzysty jest układ powieści, podział na części i rozdziały, w których mamy określone miejsce i czas wydarzeń powodują, że nie czujemy się zagubieni w fabule. Płynnie podążamy z treścią książki.

Podsumowując: Ciekawa lektura dla miłośników przygody, sensacji, tajemnicy, ale także romansu i oczywiście II wojny światowej i związanych z nią wydarzeń i tajemnic.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-06
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Agentka
Agentka
Alan Hlad
9/10

Zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia bohaterskich szpiegów! Rok 1942, kiedy wynik wojny wisi na włosku, prezydent Roosevelt wysyła nieprawdopodobną grupę zadaniową z wyjątkową misją. Bi...

Komentarze
@Kurtho
@Kurtho · 3 miesiące temu
Dobra robota - dzięki. :-)
× 3
Agentka
Agentka
Alan Hlad
9/10
Zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia bohaterskich szpiegów! Rok 1942, kiedy wynik wojny wisi na włosku, prezydent Roosevelt wysyła nieprawdopodobną grupę zadaniową z wyjątkową misją. Bi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie książki oparte na faktach historycznych? Agentka jest właśnie taką powieścią. Jest to połączenie fikcji literackiej i faktycznych wydarzeń, które rozegrały się podczas II Wojny Światowej. ...

@Monika_2 @Monika_2

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Witajcie Kochani. Chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić recenzją na temat książki, którą przeczytałam dzięki #współpracabarterowa z wydawnictwem @skarpawarszawska. Jest to książka ...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Pozostałe recenzje @emol

Pod gruzami Azowstalu. Obronimy swój dom…
Niezwykła siła zwykłych ludzi

Pod gruzami Azowstalu. Obronimy swój dom... jest pierwszą częścią powieści autorstwa Poli Rox. Pozycja jest dostępna w formie ebooka. Jak czytamy we wstępie: Książka zwi...

Recenzja książki Pod gruzami Azowstalu. Obronimy swój dom…
Kadry niedogaszonych wspomień
Powracające wspomnienia Aspen

Inne tonacje ciszy Mroza mnie po prostu urzekły i z ogromną radością sięgnęłam po drugi tom cyklu Aspen i Joyce czyli Kadry niedogaszonych wspomnień. Aspen Wakefield ...

Recenzja książki Kadry niedogaszonych wspomień

Nowe recenzje

Ostrakon
Tajemnice skrzyni
@stos_ksiazek:

Aż wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłam w Toruniu, dlatego najwyższa pora zawitać do miasta Kopernika i pier...

Recenzja książki Ostrakon
Tron Królowej Słońca
Śmiertelne wyzwania i mroczne tajemnice dworu k...
@burgundowez...:

„Tron królowej słońca” autorstwa Nishy J. Tuli przedstawia nam historię Lor, młodej kobiety, która od dwunastu lat żyje...

Recenzja książki Tron Królowej Słońca
Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
© 2007 - 2024 nakanapie.pl