🔥Premierowa recenzja patronacka🔥
"Ten mężczyzna to moje życie. A moje życie należy teraz do niego."
Larissa w dniu osiemnastych urodzin, kiedy życie tak naprawdę dopiero się dla niej zaczyna, zostaje porwana. Budzi się w miejscu, którego nie zna. Trafia na wyspę Kos, a jej porywaczem okazuje się Damon. Przystojny mężczyzna, a zarazem głowa gangu motocyklowego. Nie wie, dlaczego akurat ona jest ich celem, ale wkrótce jej to uświadomią. Czy ktoś będzie starał się ją ratować? Jak wielką cenę będzie musiała zapłacić za wolność?
Damon to mężczyzna, który dla mnie przywdziewa maski. Z jednej strony jest kochającym bratem, ale z drugiej wychodzi z niego diabeł, który nie liczy się z uczuciami innych. Jest bezwzględny. Dopuszcza się straszliwego czynu, który jest pierwszym krokiem do załamania się Larissy. Co takiego zrobił? Czy będzie to początek bliższej relacji, czy definitywny koniec?
W tej książce szczególne miejsce zajmuje bohaterka, która przeszła przeogromną zmianę. Nie jest już wrażliwa i dobra. Jej serce zamieniło się w kamień, została pozbawiona uczuć i sumienia. Dopuszczała się czynów, o które nigdy bym jej nie podejrzewała. Czy w tak krótkim czasie, człowiek może przejść taką zmianę?
"Piekielna rozgrywka" to książka, która przenosi nas w świat gangów motocyklowych, porachunków oraz pożądania. Pierwsze strony tej książki pokazują, przez jakie piekło przechodzi Larissa. Płaciła za błędy swojego brata, który nie interesował się jej losem. Jednak niespodziewanie pojawia się osoba, która jej pomaga. Pozorują wybuch i wtedy niepostrzeżenie znika. Kim okazuje się mężczyzna? Czy przejdzie na ciemną stronę mocy?
Po zniknięciu życie Larissy zmienia się, ale razem z nim zmienia się i ona. Pragnie zemsty. Przemawia przez nią zło, którego w pewnym momencie nie potrafi kontrolować. Zatraca się w nim. Nie potrafi przerwać tego, co zaczęła. Sieje zniszczenie wśród osób, które pomagały choć trochę znieść jej małe piekło. Ona bez mrugnięcia okiem wszystko niszczy.
🔥Premierowa recenzja patronacka🔥
"Ten mężczyzna to moje życie. A moje życie należy teraz do niego."
Larissa w dniu osiemnastych urodzin, kiedy życie tak naprawdę dopiero się dla niej zaczyna, zostaje porwana. Budzi się w miejscu, którego nie zna. Trafia na wyspę Kos, a jej porywaczem okazuje się Damon. Przystojny mężczyzna, a zarazem głowa gangu motocyklowego. Nie wie, dlaczego akurat ona jest ich celem, ale wkrótce jej to uświadomią. Czy ktoś będzie starał się ją ratować? Jak wielką cenę będzie musiała zapłacić za wolność?
Damon to mężczyzna, który dla mnie przywdziewa maski. Z jednej strony jest kochającym bratem, ale z drugiej wychodzi z niego diabeł, który nie liczy się z uczuciami innych. Jest bezwzględny. Dopuszcza się straszliwego czynu, który jest pierwszym krokiem do załamania się Larissy. Co takiego zrobił? Czy będzie to początek bliższej relacji, czy definitywny koniec?
W tej książce szczególne miejsce zajmuje bohaterka, która przeszła przeogromną zmianę. Nie jest już wrażliwa i dobra. Jej serce zamieniło się w kamień, została pozbawiona uczuć i sumienia. Dopuszczała się czynów, o które nigdy bym jej nie podejrzewała. Czy w tak krótkim czasie, człowiek może przejść taką zmianę?
"Piekielna rozgrywka" to książka, która przenosi nas w świat gangów motocyklowych, porachunków oraz pożądania. Pierwsze strony tej książki pokazują, przez jakie piekło przechodzi Larissa. Płaciła za błędy swojego brata, który nie interesował się jej losem. Jednak niespodziewanie pojawia się osoba, która jej pomaga. Pozorują wybuch i wtedy niepostrzeżenie znika. Kim okazuje się mężczyzna? Czy przejdzie na ciemną stronę mocy?
Po zniknięciu życie Larissy zmienia się, ale razem z nim zmienia się i ona. Pragnie zemsty. Przemawia przez nią zło, którego w pewnym momencie nie potrafi kontrolować. Zatraca się w nim. Nie potrafi przerwać tego, co zaczęła. Sieje zniszczenie wśród osób, które pomagały choć trochę znieść jej małe piekło. Ona bez mrugnięcia okiem wszystko niszczy.