Piekielna rozgrywka recenzja

Jest to druga książka Autorki, i druga którą miałam możliwość przeczytać i zrecenzować. Ta pozycja zdecydowanie różni się od debiutu Pani Mii, jednak jak dla mnie jest równie ciekawa i jako czytelniczka jestem z niej zadowolona ;)

Larrisa, to młoda dziewczyna, która w dniu swoich 18-stych urodzin zostaje porwana. Budzi się w zupełnie innym miejscu. Okazuje się, że znajduje się na greckiej wyspie Kos, w luksusowej posiadłości Damona Garcii. Mężczyzna jest szefem jednego z gangów motocyklowych - Infernal Gate. Okazuje się bowiem, że jej porwanie ma związek z jej bratem. Otóż brat miał spore długi u gangusów, a dziewczyna miała być kartą przetargową i gwarantem na spłatę należności. Poczas tygodni spędzonych w tym luksusowym więzieniu, Larrisa odkrywa w sobie siłę, dzięki której mogłaby przenosić góry. Staje się silna, pewna siebie a przede wszystkim bardzo żądna zemsty za dokonane na niej krzywdy. Rozpoczyna się walka, która choć będzie nierówna, będzie ostra, niebezpieczna i podszyta dużą ilością pikantnych szczegółów. Zatem jak potoczą się losy Larissy? Czy uda się jej uwolnić z rąk porywaczy? Czy dokona zaplanowanej zemsty? Kto ucierpi na tym najbardziej? I czy możemy się spodziewać szczęśliwego zakończenia tej historii? Na te pytania odpowiedzi poznacie, czytając tę książkę.

Dla mnie ta druga powieść Autorki, to jak takie zupełnie inne, drugie oblicze. Bardziej mroczne, bardziej niebezpieczne, choć równie namiętne. Książki z motywem gangów motocyklowych są teraz bardzo popularne. Ale mi się wcale nie nudzą i lubię sobie o nich poczytać. Zwłaszcza gdy książka jest ciekawie napisana i bardzo szybko się ją czyta. Takie pozycje lubię najbardziej. Gdy przez kartki się przelatuje, akcja się toczy a Ty nawet nie wiesz kiedy jesteś w połowie czy na końcu publikacji. Krótkie rozdziały z perspektyw bohaterów sprawiają, że książkę czyta się z dużą przyjemnością a przede wszystkim łatwo się rozeznać co i jak. Podczas lektury czytelnik absolutnie się nie męczy. Przeciwnie, spędza się miło czas podczas lektury i na chwilę można się oderwać od codziennych obowiązków. Bardzo dobrze się bawiłam podczas czytania tej lektury. Zaskoczyło mnie tylko całkowicie zakończenie. Miałam nadzieję, na coś innego, jednak Autorka postanowiła inaczej. Nie jest to typowy, ckliwy romans z happy endem, lecz historia pokazująca prawdziwe zło. Niemniej to mroczne oblicze Autorki jak i cała historia bardzo mi się podobała. Jeśli chcecie spędzić wieczór pod kocykiem z dozą adrenaliny to ta pozycja będzie w sam raz ;) bardzo dziękuję Wydawnictwo WasPos za egzemplarz do recenzji a Autorce gratuluję kolejnej pozycji ;) I z niecierpliwością czekam na kolejne książki z pod jej pióra ;) ze swojej strony bardzo polecam Wam tę historię i przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów ;)