Ostatni kat. Wspomnienia więziennego kata z Tajlandii recenzja

Ostatni kat Tajlandii

Autor: @mommy_and_books ·1 minuta
2020-09-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Witajcie Kochani ❤ Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki #OstatniKat #ChavoretJaruboon . Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwo Aktywa 😘❤🥰🌹😍

Czy lubicie czytać autobiografie znanych lub nieznanych osób? Ja uwielbiam. ❤
Dzisiejsza recenzja dotyczy wspomnień ostatniego kata Tajlandii. Chavoret urodził się 22 listopada 1948 roku w Watchira Bangkoku. W jego życiu zabrakło mamy. Opuściła Chavoreta i jego brata. Zostawiła ich z ojcem. Ojciec stawał na głowie, żeby chłopcy mieli dobre dzieciństwo. O jego dzieciństwie i dorastaniu możecie przeczytać w tej książce.
Autor pierwszy raz wykonał wyrok śmierci 23 listopada 1984 roku. Ten kat zabijał strzelając z karabinu prosto w serce. Czasami wystarczyło 5 strzałów, a czasami 12. W jego karierze zdarzył się przypadek kobiety, która po salwie wtstrzałów nie umarła... Jak się potoczyły dalsze losy tej kobiety ? Przeczytajcie sami. Autor opowiada jak wyglądała komnata śmierci, ilu strażników i innych ludzi było potrzebnych do wykonania wyroku. Opisuje po kolei jak wygląda przyprowadzenie więźnia do komnaty i co potem dzieje się ze zwłokami.
Chavoret ma na swoim koncie 55 straconych kobiet i mężczyzn. Za co można trafić do więzienia i zostać skazanym na śmierć w Tajlandii? Za morderstwo, sprzeciwianie się państwu i za przemyt narkotyków. Lepiej uważajcie w Tajlandii. Tam policja ma prowizję za złapanie przemytnika i narkomana. Często policja specjalnie zastawia pułapki, żeby niewinni ludzie poszli siedzieć. Radzę wam, być czujnym w Tajandii. Za czasów pracy autora w więzieniu Bang Kwang wybuchł bunt. 4 sierpnia 1985 roku więźniowie ze skrzydła 6 wpadli w szał. Co ich sprowokowało i jak to się skończyło? Przeczytajcie. Możecie również dowiedzieć się co aktualnie robi Chavoret Jaruboon.
Książka jest godna polecienia. Jak wiecie uwielbiam takie klimaty. Wciągnęła mnie historia życia ostatniego kata Tajlandii. Książka raczej nie jest przeznaczona dla czytelników o słabych nerwach. Czytasz na własną odpowiedzialność.😍
Chciałbyś/ Chciałabyś być katem i wykonywać wyroki śmierci? Ja raczej nie... Nie poradziłabym sobie psychicznie....
Autor jest za karą śmierci tylko dla tych osób, których nie da się zresocjalizować.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni kat. Wspomnienia więziennego kata z Tajlandii
Ostatni kat. Wspomnienia więziennego kata z Tajlandii
Chavoret Jaruboon, Nicola Pierce
7.9/10
Seria: Rozmowy z Katem

Chavoret Jaruboon był odpowiedzialny za rozstrzelanie pięćdziesięciu pięciu więźniów w niesławnych tajlandzkich więzieniach. Będąc chłopcem, chciał zostać nauczycielem tak jak jego ojciec, ale jego ż...

Komentarze
Ostatni kat. Wspomnienia więziennego kata z Tajlandii
Ostatni kat. Wspomnienia więziennego kata z Tajlandii
Chavoret Jaruboon, Nicola Pierce
7.9/10
Seria: Rozmowy z Katem
Chavoret Jaruboon był odpowiedzialny za rozstrzelanie pięćdziesięciu pięciu więźniów w niesławnych tajlandzkich więzieniach. Będąc chłopcem, chciał zostać nauczycielem tak jak jego ojciec, ale jego ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Seria „Rozmowy z katem” wydawnictwa Aktywa przedstawia fascynujące historie osób, które w swoim życiu zawodowym podążyły bardzo trudną i niezrozumianą przez wielu ścieżką i odpowiadały za wykonywanie...

@marek.wasinski.king @marek.wasinski.king

Tematyką wykonywania wyroków śmierci zainteresowałam się zupełnym przypadkiem i nie będę ukrywać, że mi się nie spodobało. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Aktywa miałam możliwość przeczytać już powieś...

@Katarzyna_Wasowicz @Katarzyna_Wasowicz

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Ulice ciem
Magiczna historia

" [...] Chowała się z pisaniem w swoim ursynowskim mieszkaniu, jakby robiła coś zakazanego. [...]" Najnowsza powieść Katarzyny Puzyńskiej pod tytułem "Ulice ciem" przen...

Recenzja książki Ulice ciem
Za nadobne
Mroczna historia

" [...] Wziąwszy pod uwagę historię naszej znajomości, zabrzmi to głupio, ale ufam, że docenisz ten gest i nie będziesz krzyczeć. [...]" "Za nadobne", to dla mnie jedna...

Recenzja książki Za nadobne

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
Razem na święta
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się po...

Recenzja książki Razem na święta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl