Łowca recenzja

"Makabra! Od razu pomyślał o rodzicach zamordowanej. Bliscy często chcą po raz ostatni spojrzeć na zmarłego, ale w tym przypadku byłoby to traumatyczne przeżycie."

Książka zaczyna się krwawo. Kilkudniowe zwłoki zamknięte w domu z dwoma owczarkami.
Trudno, na pierwszy rzut oka, poznać co jest dziełem mordercy a co wygłodniałych psów.
Nawet policjanci którzy widzieli już niejedno morderstwo, są zszokowani tym widokiem.
Śledztwo prowadzi Barnaba Uszkier, którego czytelnicy mogli poznać w poprzednich tomach ocyklu.
Nadinspektor Uszkier to policjant z pasją wykonujący swoją pracę. Lubi to co robi i nie oszczędza się w trakcie śledztwa. Jest lubiany przez swój zespół, a on im ufa i zawsze może na nich liczyć.
Czym różni się od innych bohaterów kryminałów? - może tym że ma normalną rodzinę, kochającą żonę i dwóch nastoletnich synów.
Nie ma problemów z alkoholem ani z innymi uzależnieniami. Szczególnie te problemy alkoholowe stały się ostatnio modne wśród twórców kryminałów, więc bohater bez nałogu jest miłą odmianą.

Pani Agnieszka Pruska serwuje nam trudne i żmudne śledztwo. Tu nic nie wyskakuje jak królik z kapelusza, a każdy dowód jest wynikiem pracy śledczych. Autorka pokazuje nam realistycznie, kolejne dni prowadzenia dochodzenia. Skupia się na śledztwie, na zbieraniu materiałów, prowadzeniu przesłuchań świadków, przeglądaniu baz danych, monitoringu, konsultacji ze specjalistami. Tak dzień po dniu.

O samym mordercy czytelnik nie wie nic, a dokładniej, wie tyle ile sami policjanci w kolejnych etapach dochodzenia.
Morderca jest trudnym przeciwnikiem, bardzo skrupulatnym i obeznanym w pracy policji. Nie zostawia śladów. Jest groźny, beznamiętny i metodyczny.
Zabija niepowiązane ze sobą kobiety. Obserwuje i poluje, wiedząc jak wtopić się w otoczenie i być niewidocznym dla potencjalnych świadków. Lubi to co robi. Jest łowcą.

Jeśli lubicie rozbudowane tło obyczajowe, możecie poczuć się zawiedzeni. Dla amatorów rasowego kryminału, będzie to ciekawie spędzony czas.

Cieszę się że poznałam kolejną ciekawą autorkę z którą łączy mnie zamiłowanie do kryminałów. Obie również unikamy kryminałów politycznych i gangsterskich.
Sięgnę po kolejne książki Agnieszki Pruskiej, choćby po to by mieć porównanie i wyrobić sobie obiektywne zdanie.
Za możliwość przeczytania "Łowcy" dziękuję Klubowi Recenzenta nakanapie.pl