Spowiedź kochanki recenzja

Nie wiedziała, że jej miłość to choroba

Autor: @angell15 ·1 minuta
2023-03-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Spowiedź kochanki" to powieść złożona z fragmentów wywiadów, listów, poezji i wspomnień. Jej niezwykła forma sprawia, że fabułę musimy sobie poskładać z elementów, dopasować jak puzzle. Opowieść snuje na przemian Anna, kochanka Jerzego, i jej terapeutka, Ewa. Od początku widzimy silną więź między tymi dwoma kobietami. Dlaczego Ewa angażuje się w znajomość z pacjentką aż tak, że myśli o niej nawet w trakcie miłosnych uniesień? Odpowiedź poznamy dopiero pod koniec tej przejmującej i smutnej historii.

Książka szokuje, lecz nie przez miłosne zwierzenia, jak mógłby sugerować tytuł a przez uczynek Anny, dyktowany desperacją umysłu, który nie zniósł przeciążenia i cofnął się w czasie wobec nieuniknionego. Ona pokochała tak mocno, miłością zabronioną, bo do żonatego mężczyzny, że nie była w stanie unieść ciężaru życia bez niego. Postanowiła więc stworzyć substytut. Jej umysł przez kolejne trzydzieści lat plecie iluzję i miesza ją z migawkami z ich byłego życia. Jego sensem stał się on.

Poznajemy opowieść kochanki przez pryzmat samotnych świąt, których przez niego nie znosiła. Opowiada o wykradzionych tej drugiej chwilach. Oboje zbyt wcześnie zaangażowali się w małżeństwa z innymi i zbyt późno trafili na siebie. Z jej strony to jest miłość bez granic, z jego - grzeszna przyjemność, ponad którą przedkłada obowiązek wobec żony i dzieci. Nie odejdzie od niej, choć ich relacja ochłodła przez lata.

Ewa i Anna poznały się w szpitalu psychiatrycznym. Później Ewa odwiedzała swoją przyjaciółkę, próbując zgłębić tajemnicę jej przypadku z zawodowego punktu widzenia. Annie trzeba przyznać jedno: umiała pięknie pisać i opowiadać o swoich uczuciach. Autorka pokazuje jak można przedstawić miłość, także fizyczną, bez wulgaryzmów czy dokładnego określania zewnętrznych narządów płciowych, bez wyśmiewania i sprowadzania do samego aktu. Pisze pięknie, jak niegdyś pisali poeci. Każdy wers się chłonie jak gąbka wodę. Ta książka mnie porwała, najpierw w głąb relacji pomiędzy dwójką kochających się ludzi, później w otchłań szaleństwa pacjentki oddziału paliatywnego, której obsesja wykasowała bliskich z jej drogi. Do samego końca myślała tylko o nim.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spowiedź kochanki
Spowiedź kochanki
Katarzyna Dembska
7.7/10

Granica między namiętnością a szaleństwem bywa niebezpiecznie cienka Życie kochanki jest jak taniec na kruchym lodzie. Zwłaszcza gdy kocha się... za bardzo. Ewa, pracowniczka naukowa katedry psycho...

Komentarze
Spowiedź kochanki
Spowiedź kochanki
Katarzyna Dembska
7.7/10
Granica między namiętnością a szaleństwem bywa niebezpiecznie cienka Życie kochanki jest jak taniec na kruchym lodzie. Zwłaszcza gdy kocha się... za bardzo. Ewa, pracowniczka naukowa katedry psycho...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Spowiedź kochanki" Katja Dembska. Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. "Życie kochanki jest jak taniec na kruchym lodzie. Zwłaszcza gdy kocha się... za bardzo" Słowo kocha...

@judyta_czyta @judyta_czyta

„Spowiedź kochanki" autorstwa Katji Dembskiej to powieść, na której premierę czekałam z wielką niecierpliwością. Kiedy zapoznałam się z opisem wydawniczym tej książki, wiedziałam, że muszę ją mieć. B...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @angell15

Wyprawa po Smocze Jajo
Rycerz bez rozumu, giermek bez tytułu - humorystyczna wyprawa po smocze jajo

„Wyprawa po smocze jajo” to humorystyczna opowieść fantasy, w której absurd i satyra idą w parze z przygodą. Głównym bohaterem jest Orald Cherlawy – rycerz, który nie gr...

Recenzja książki Wyprawa po Smocze Jajo
Jak adoptowałem Antona
Adopcja przez samotnego ojca: pełna wyzwań i miłości historia Roberta Klose'a

„Jak adoptowałem Antona” to książka Roberta Klose, amerykańskiego autora polskiego pochodzenia, który wcześniej napisał o swojej pierwszej adopcji, „Adopting Alyosha: A ...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona

Nowe recenzje

Nie zaznasz spokoju
Nie zaznasz spokoju
@Spizarnia_k...:

„Życie sióstr zostało naznaczone tragedią. Odcisnęło piętno na całej rodzinie, nie tylko na samej pokrzywdzonej. Każdeg...

Recenzja książki Nie zaznasz spokoju
Zawieszeni. Oli
"Zawieszeni. Oli", Nina Włodarczyk
@kasienkaj7:

"Podobno Boga można rozśmieszyć, opowiadając mu o swoich planach na przyszłość. Po tym, co wydarzyło się tego dnia i ws...

Recenzja książki Zawieszeni. Oli
Przecież zaraz wrócę
"Przecież zaraz wrócę", Magdalena Lilla
@kasienkaj7:

"Szczęście to ta chwila co trwa Szczęście to piórko na dłoni Co zjawia się gdy samo chce I gdy się za nim nie goni..." ...

Recenzja książki Przecież zaraz wrócę
© 2007 - 2025 nakanapie.pl