Przecież zaraz wrócę recenzja

"Przecież zaraz wrócę", Magdalena Lilla

Autor: @kasienkaj7 ·2 minuty
5 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Szczęście to ta chwila co trwa
Szczęście to piórko na dłoni
Co zjawia się gdy samo chce
I gdy się za nim nie goni..."
(A. Jopek, "Na dłoni")

"Przecież zaraz wrócę" to debiutancka powieść Magdaleny Lilla, która miała swoją premierę końcem ubiegłego roku. Mimo, że to pierwsza próba literacka autorki, w żaden sposób nie rzuca się to w oczy. Wręcz przeciwnie, warsztat pisarki jest na naprawdę wysokim poziomie, książka wyróżnia się na tle innych debiutów dbałością o język i taką życiową dojrzałością, wyrażoną przez różnorakie przemyślenia. Choć głównym tematem powieści jest motyw straty oraz umiejętność radzenia sobie z jej efektami, na kartach książki znajdujemy też liczne wtrącenia dotyczące realiów covidowych, problemów dotyczących nastolatków oraz wskazówki terapeutyczne. To nie jest płytka historia o niespełnionej miłości, lecz propozycja dla wszystkich tych, którzy szukają w literaturze głębi.

Bohaterką powieści jest Julia. Historię tej kobiety poznajemy dosyć szczegółowo, bo od wczesnej młodości, kiedy to przeżyła pierwsze miłosne rozczarowanie. Później cała opowieść jest trochę szarpana, bo następują przeskoki w czasie. Przenosimy się do teraźniejszości, by po chwili wrócić do wydarzeń z przeszłości, dzięki czemu możemy pełniej zrozumieć motywy postępowania bohaterki. Choć taki zabieg może okazać się dla czytelnika męczący, ma on również określony cel. W ten sposób autorka testuje naszą czujność, ale też przedstawia nam rozgrywające się wydarzenia z różnych perspektyw, przez co mamy pełniejszy obraz całej sytuacji.

Od samego początku historia dostarcza czytelnikowi wielu emocji, których zakres jest bardzo szeroki. Odczuwamy żal i smutek, by po chwili z uśmiechem śledzić następujące po sobie wydarzenia. Jednak najwięcej wrażeń wywołuje chyba końcówka książki. Z początku nasza uwaga skupia się na kolejnym złym doświadczeniu, które przypadło w udziale Julii, na szczęście dalszy rozwój wypadków przynosi wyraźną poprawę jej sytuacji. Co prawda, odczuwam pewien niedosyt, gdyż cała historia urywa się w najmniej spodziewanym momencie. Z chęcią widziałabym jej rozwinięcie, które pozwoliłoby mi zaspokoić moją ciekawość.

Rozpoczynając lekturę "Przecież zaraz wrócę" miałam zupełnie inne oczekiwania. Z pewnością nie spodziewałam się tego, co dostałam, a co wzniosło mnie na wyżyny. Książka niejednokrotnie zmusiła mnie do refleksji, do zastanowienia się nad pewnymi kwestiami, o których nie myśli się na codzień. Jestem przekonana, że ta lektura na długo zapisze się w mojej pamięci.

Dzięki książce przypomniałam sobie jak kruche jest ludzkie życie i, że szczęście to, tak naprawdę, krótkie chwile, ulotne momenty, czas spędzony w gronie najbliższych.
Nie należy odkładać go na później. Nigdy nie wiemy, co nas spotka w danym momencie.

Moja ocena 8/10.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przecież zaraz wrócę
Przecież zaraz wrócę
Magdalena Lilla
7.5/10

Szukasz książki, która przyciągnie niczym magnes, pozwoli się wzruszyć, szczerze zaśmiać czy otrzeć po kryjomu łzę? Czasami wartościowych opowieści nie trzeba szukać daleko. Można je odnaleźć w codzi...

Komentarze
Przecież zaraz wrócę
Przecież zaraz wrócę
Magdalena Lilla
7.5/10
Szukasz książki, która przyciągnie niczym magnes, pozwoli się wzruszyć, szczerze zaśmiać czy otrzeć po kryjomu łzę? Czasami wartościowych opowieści nie trzeba szukać daleko. Można je odnaleźć w codzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poznajemy Julię Kapulecką, zapracowaną mamę dwójki dzieci, która zmaga się z codziennością - sama. Już na początku dowiadujemy się, że straciła męża. Zanim jednak dotrzemy do szczegółów, poznajemy gł...

@DomowyKlimacik @DomowyKlimacik

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Zawieszeni. Oli
"Zawieszeni. Oli", Nina Włodarczyk

"Podobno Boga można rozśmieszyć, opowiadając mu o swoich planach na przyszłość. Po tym, co wydarzyło się tego dnia i wszystkim, co po nim nastąpiło, można by stwierdzić,...

Recenzja książki Zawieszeni. Oli
Cenny motyw
"Cenny motyw", Małgorzata Rogala

"- Otóż to - odparła sąsiadka. - Sama Pani widzi, że to wyjątkowe cacko, ze świecą szukać drugiego takiego samego." "Cenny motyw" to druga, zaraz po "Kopii doskonałej",...

Recenzja książki Cenny motyw

Nowe recenzje

Familia
Czasy saskie – stronnictwa ruskie, pruskie i ni...
@tonich:

Paweł Majka, autor powieści „Familia”, we „wprowadzeniu” oraz w „posłowiu” swojego utworu konsekwentnie utrzymuje, że s...

Recenzja książki Familia
Meloman
Makabryczny koncert pod batutą obłąkanego dyryg...
@ewus1703:

Agata Stec powraca, by zmierzyć się z byłym pacjentem swojego niesławnego brata. Udaje się do Bydgoszczy, żeby powstrzy...

Recenzja książki Meloman
Wykluczony
Wykluczony
@Gosia:

„Wykluczony” Przemysława Majewskiego to historia, która zaintrygowała mnie swoim opisem, dlatego też zdecydowałam się ...

Recenzja książki Wykluczony
© 2007 - 2025 nakanapie.pl