Narcyz recenzja

Narcyz

Autor: @dzagulka ·2 minuty
2024-08-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Triumfuje gdy ktoś cierpi. Jest zafascynowany samym sobą i oczekuje, że inne osoby także będą się nim zachwycały. Nie jest zdolny do okazywania współczucia czy bezinteresownej sympatii. Kiedy zależy mu na czymś, staje się czarujący i szarmancki. Potrafi zjednywać sobie ludzi. Nie przyjmuje odmowy ani sprzeciwu."

W ramach kolejnej współpracy z wydawnictwem Lucky, otrzymałam do recenzji książkę, której fabuła, może stać się częścią przeżyć każdego człowieka. Życie bowiem bywa nieprzewidywalne. Tak naprawdę nie wiemy, kogo postawi na naszej drodze. Bez względu na to, kim jesteśmy, jaki mamy bądź mieliśmy strat w życie, łatwo uwikłać się w relację, która przyniesie więcej cierpienia, niż radości.

Izabela M. Krasińska w powieści „Narcyz” dotyka bardzo delikatnej kwestii, jaką jest ludzka psychika. Szczególnie tej, w której człowiek, potrafi przywdziewać całą paletę masek, póz i pozorów stosownie do otoczenia i okoliczności. Mowa tu o osobowości narcystycznej. Zaburzeniu osobowości, które jest niezwykle toksyczne i wyniszczające dla osób z najbliższego otoczenia zaburzonej osoby. Znacie to pojęcie? Spotkaliście się z narcyzem w swoim otoczeniu?

Autorka w znakomity sposób stosując pierwszoosobową, naprzemienną narrację przybliża czytelnikom taką osobowość, w całej rozciągłości tematu i bardzo rzetelnie. Snując historię Tosi – ofiary i Adriana – narcyza, mierzy się z tym trudnym tematem i robi to naprawdę świetnie! Krok po kroku prowadzi czytelnika do sedna problemu. W swojej powieści sięga do czasów dzieciństwa bohaterów uświadamiając, jak wielki wpływ ma na dorosłe życie człowieka, jego rodzina i najbliższe otoczenie. To właśnie tam, we wczesnym dzieciństwie, kształtuje się charakter i często osobowość człowieka. To wyniesione z domu zachowania i relacje stają się sumą i konsekwencją tego, jak żyjemy i co czynimy. Izabela M. Krasińska nie przytłacza czytelnika naukowymi wynurzeniami. Zwyczajnie, po ludzku i klarownie kreśli przed czytelnikiem portret narcyza, jednocześnie budując obok obraz kobiety, szukającej akceptacji i miłości. Powieść jest niezwykle realna i sugestywna.

„Narcyz” to bardzo dobra i ważna książka. Zwłaszcza dziś kiedy toczy się tyle dyskusji na temat zdrowia psychicznego, szczególnie wśród młodych ludzi. Lektura tej powieści daje narzędzia do przeciwdziałania i skutecznej obrony przed osobą, która przejawia nietypowe zachowania. Uczula i wyostrza uwagę. To również kolejny przykład książki, przy którym gatunek do jakiej została przypisana, wydaje mi się dyskusyjny. W moim odczuciu jest to świetna powieść psychologiczna. Posiada ku temu wszystkie przymioty.

Polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narcyz
Narcyz
Izabela M. Krasińska
8.8/10

Tosia marzy o zdrowym, partnerskim związku, pełnym miłości, szacunku i zrozumienia. Trudne dzieciństwo na wsi i kompleksy związane z lekką nadwagą sprawiają jednak, że nie potrafi znaleźć odpowiednie...

Komentarze
Narcyz
Narcyz
Izabela M. Krasińska
8.8/10
Tosia marzy o zdrowym, partnerskim związku, pełnym miłości, szacunku i zrozumienia. Trudne dzieciństwo na wsi i kompleksy związane z lekką nadwagą sprawiają jednak, że nie potrafi znaleźć odpowiednie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Narcyz... chyba każdy słyszał o tej cesze charakteru, prawda? To osoba zapatrzona w siebie, stawiająca wyłącznie na swoje potrzeby, oczywiście potrafiąca kochać, ale... tylko siebie. Z czego wynika j...

@iza.81 @iza.81

Cały czas myślałam, że ciężko się pisze o książkach, które mi się nie podobają. Byłam w błędzie. Przeczytałam książkę, która wywarła na mnie niesamowite wrażenie i mam problem z recenzją. Kilka dni p...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @dzagulka

Matylda. Droga ku miłości
Droga ku miłości...

„Miłość nie pyta o zgodę. Chwyta nasze serce w objęcia i otula swym ciepłem oraz tkliwością. A gdy rozkwitnie, winna trwać aż do... […].” To już ostatnie spotkanie z ...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
Szeptucha
Na ołtarzu ciszy

„Każdy może usłyszeć, co do nas szepczą jeziora, łąki, trzciny i ptaki, tylko musi chcieć i musi też się nauczyć słuchać.” Na rynku wydawniczym pojawia się coraz więc...

Recenzja książki Szeptucha

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl