Zderzacz recenzja

Musimy porozmawiać o Sheldonie

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2022-02-17
1 komentarz
4 Polubienia
Dla zwykłego śmiertelnika określenia typu Wielki Zderzacz Hadronów, akcelerator, bozon Higgsa czy Reguła Przypadku to kompletna abstrakcja. Ba! zwykły śmiertelnik nie jest w stanie przypomnieć sobie wszystkich zagadnień matematyczno-fizycznych z zakresu szkoły średniej. Chyba, że nazywasz się Sheldon Cooper i jesteś fizykiem teoretykiem, a zwiedzanie Wielkiego Zderzacza Hadronów to wielkie marzenie (niezainteresowanym wyjaśniam, że Sheldon to jeden z głównych bohaterów serialu The Big Bang Theory, w Polsce znanego jako Teoria Wielkiego Podrywu).

Czy o nauce można pisać w sposób przystępny? Można. Przykładem jest thriller naukowy Joanny Łopusińskiej „Zderzacz”. W przedświąteczny poranek pracowników Wielkiego Zderzacza Hadronów alarmuje blackout. Na miejscu odnajdują ciało jednego z fizyków Noaha Majewskiego. Czy to nieszczęśliwy wypadek? Celowa śmierć? A może morderstwo? Majewski znany był z krytyki działania katedry fizyki i poszukiwania bozonu Higgsa, a w sekrecie pracował nad Regułą Przypadku, która może zmienić znany świat i rządzące nim reguły. Gdy ginie notes skrywający wszystkie zapiski Majewskiego rozpoczyna się pościg z wrogiem i czasem. Po jednej stronie stanie siostra i przyjaciel Majewskiego, po drugiej tajemnicza grupa... Śledztwo w sprawie prowadzi charyzmatyczna Danielle Hauser, która zrobi wszystko by rozwikłać zagadkę.

„Zderzacz” porwał mnie od pierwszej strony! Początkowo podchodziłam z dystansem do tych wszystkich naukowych teorii, ale Łopusińska tak zgrabnie plecie fabułę, że kompletnie zapomina się że to przecież o jakiś cząsteczkach, równaniach i twierdzeniach. Akcja prowadzona jest na kilku płaszczyznach więc mamy tu perspektywę śledztwa, ucieczki Avy i Alexa (siostry i przyjaciela Majewskiego), retrospekcje Majewskiego. Nie brak tu wątków obyczajowych, które uzupełniają fabułę. Wszystko poprowadzone zgrabnie i z pomysłem. Nie będę ukrywać, że lektura wymaga skupienia, myślę jednak, że przy lekkim zaangażowaniu każdy bez problemu poradzi sobie z lekturą tej książki.

„Zderzacz” to rozrywka na wysokim poziomie. Inteligentna i logiczna konstrukcja, przemyślani bohaterowie, stały rytm i tempo. Nie boję się stwierdzenia, że to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam. Otwarte zakończenie i niepewna obietnica autorki pozostawiają nadzieję na kontynuację. Powiało świeżością gatunku. Miłośnicy przygody, akcji i sensacji z nutką naukowych teorii na pewno znajdą tu coś dla siebie. Poza tym skłania do refleksji nad naturą przypadku. Przypadek? Nie sądzę.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-13
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zderzacz
Zderzacz
Joanna Łopusińska
7.7/10

A co, jeśli wszystko, co wydaje się nam przypadkowe, przypadkowe nie jest? Co, jeśli istnieje wzór na przypadek? I co, jeśli ten wzór zmieni znany nam świat? Grudzień 2011, Genewa, CERN. Największy ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Interesująca recenzja i książka.
× 1
Zderzacz
Zderzacz
Joanna Łopusińska
7.7/10
A co, jeśli wszystko, co wydaje się nam przypadkowe, przypadkowe nie jest? Co, jeśli istnieje wzór na przypadek? I co, jeśli ten wzór zmieni znany nam świat? Grudzień 2011, Genewa, CERN. Największy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pomysł umiejscowienia akcji powieści kryminalnej w CERN wydawał mi się interesujący i nowy w naszej literaturze. Pod koniec 2011 roku w Genewie trwają przygotowania, aby w Wielkim Zderzaczu Hadronów ...

@jatymyoni @jatymyoni

Fabuła „Zderzacza” od razu zapowiadała się imponująco. Dawno nie miałam okazji czytać dobrej książki sensacyjnej polskiego autora. Czy udało się Joannie Łopusińskiej trafić w mój gust i uwielbienie d...

@ksiazkanaprezent @ksiazkanaprezent

Pozostałe recenzje @justyna_

Lista marzeń
Life List

Brett Bohlinger ma dobre i godne życie. Lubi swoją pracę, jej chłopak jest obiecującym prawnikiem. Ma dobre relacje z matką, która zarządza duża firmą kosmetyczną. Niest...

Recenzja książki Lista marzeń
5 grudniów
Five Decembers

Wojenna odyseja w stylu noir Kiedy zamykam ostatnią stronę powieści „5 grudniów” Jamesa Kestrela mam nieodparte wrażenie, że to bardzo przygnębiająca historia. Wydarz...

Recenzja książki 5 grudniów

Nowe recenzje

Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
Przemiana
Jestem owadem
@soniagibbin:

Czytając dzieła autorów klasycznych (nie mylić z klasycystycznymi), trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie: Pierwsza z nic...

Recenzja książki Przemiana
O jeden urok za daleko
Nie igraj z magią
@Kantorek90:

„O jeden urok za daleko” to druga odsłona serii „Czarownice z Inverness” autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Chociaż miałam...

Recenzja książki O jeden urok za daleko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl