Jak wytresować lorda recenzja

Ladies and gentlemen. Panie i Panowie witamy w świecie lordów. Elit, do których przynależą tylko wybrani. Tu nie znajdziecie nikogo przypadkowego. Dostęp do tego grona mają tylko nieliczni. Tu rządzi tradycja, przywiązanie i gruby portfel, a raczej ogromna ilość zer na koncie.

Jak wytresować lorda. O elitarnych szkołach z internatem to opowieść o tym, co dzieje się za drzwiami szkół dla bogaczy. Autor książki oprowadza czytelnika po komnatach nieodkrytych tajemnic. Przeprowadza tam, gdzie zwykły, przeciętny człowiek nie ma wstępu. I to nie dlatego, że nie ma złotej karty kredytowej, ale nie ma odpowiedniego urodzenia. Bardzo często jest tak, że całe pokolenia uczą się w takiej placówce. I to nie jedno czy dwa, ale jedenaście. Zdawać by się mogło, że skoro całe rodziny przeszły przez ten system edukacji, to jest on idealny, wręcz modelowy. Tylko czy faktycznie tak jest? Co tak naprawdę kryje się za masywnymi drzwiami szkół?

Autor oddaje w ręce bardzo gorzką i wręcz wstrząsająca książkę jak jest naprawdę. Pokazuje samotność tych dzieci, które już od najmłodszych lat skazane są tylko na siebie. Nikt o nie dba, nawet rodzice, którzy odwiedzają je raz, no może dwa razy w roku. Nie zastanawiają się, co czuje taki sześciolatek ,który nagle zostaje wyrwany ze swojego bezpiecznego środowiska. Zamiast rodzicielskiej opieki otrzymuje surowe kary za drobne przewinienia. W takich miejscach bardzo często dochodzi do aktów pedofilskich. Jest to istny raj dla takich zwyrodnialców. Poznanie całego systemu było dla mnie bardzo wstrząsające, jednak chyba najbardziej nie mogłam pogodzić się z biernością rodziców. Którzy sami przeżyli pobyt w elitarnej szkole i z pełną świadomością wpychali swoje dzieci w obrzydliwe łapy pedofilów. Alex Renton oprócz relacji skrzywdzonych dzieci, opisuje również losy znanych Brytyjczyków, którzy sami przeszli przez te elitarne szkoły. Poznajemy losy m.in. Churchilla.

Polecam, choć dla mnie czegoś zabrakło. Za dużo uwagi autor skupił na historii, a za mało na przeżyciach byłych uczniów.