Lovebirds recenzja

Lovebirds

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2023-11-23
Skomentuj
4 Polubienia
"Lovebirds" jest drugim tomem dylogiiNazawsze, na którą czekałam z ogromną niecierpliwością. Zaznaczę, iż obie części trzeba czytać razem, by lepiej zrozumieć, jak to wszystko się zaczęło, i dlaczego bohaterowie znaleźli się w takim, a nie innym punkcie.

Jak w przypadku pierwszej części, tak i tu mamy do czynienia z kontrowersyjną treścią. Sami bohaterowie zaś nie zawsze postępują logicznie. Ale gdy w grę wchodzą uczucia, kto myśli racjonalnie, prawda? Namiętność, przyciągnie, a nawet utrata głowy... oj ciężko z tym walczyć. Czy trzeba? Według mnie nie. Życie mamy jedno i czasem po prostu trzeba posłuchać głosu serca. Co zatem z reakcją rodziców Katie na związek z ich wieloletnim przyjacielem? Czy go zaakceptują? Co zwycięży - miłość czy lojalność?

Jednak żeby nie było za różowo, w relacji Connora i Katie pojawią się sekrety. Dotąd mężczyzna dał się nam poznać z tej łagodniejszej strony. Jakież było moje zaskoczenie, że posiada również tę drugą, mniej fajną stronę. Ale nie wpłynęło to na moje zdanie o Connorze. Nadal był dla mnie facetem, którego nie wypuściłabym z rąk. Natomiast Katie zmieniła się, dojrzała na naszych oczach, ale w dalszym ciągu nie do końca wie, czego tak naprawdę chce od życia. Czy to, co wyjawi Connor, młoda kobieta będzie w stanie zaakceptować?

"Nie znałam Connora takiego. Ekscytujące było odkrywanie tej strony jego osobowości, którą ukrywał przed znajomymi, a nawet przyjaciółmi. Nie spodziewałam się, że nie dostrzegę w nim teraz nic z mojego dawnego bestie."

Autorka nie skupiła się jedynie na parze głównych bohaterów. Inne postaci mają tu również swoje przysłowiowe pięć minut. Młodszy brat Connora Miki... niezły z niego numer. Ale ode mnie wielki szacunek za to, że mówi to, co myśli. Zdecydowanie da się lubić. Ba! Nawet pokochać. I oczywiście braterska miłość najważniejsza. Lena i jej złość na całą sytuację okazała się jak najbardziej zrozumiała. Autorka rewelacyjnie i naturalnie to ukazała. Z kolei postać Roksany to wisienka na torcie. Ale nie mogę tu nic więcej zdradzić.

"To w końcu Michael mi powiedział, że nie ma już besties. Nadszedł czas, byśmy z Connorem stali się lovebirds."

Magdalena Winnicka doskonale wiedziała, jak zainteresować czytelnika, by ten przepadł w czeluściach tej historii. Fabuła okazała się intrygująca, napięta, z ciętymi ripostami i skrzącymi dialogami. Będziecie się śmiać, wzruszać, a i miejsce na refleksje także się znajdzie.

"Lovebirds" to powieść obfitująca w szereg nieoczywistych wyborów, zaskakujących wydarzeń oraz mnóstwo skrajnych emocji. Motyw różnicy wieku ujęty w inny sposób niż w dotychczas czytanych przeze mnie książkach. Poznajcie przeszkody i determinację bohaterów, by być razem. Przekonajcie się, jak silna potrafi być miłość. Jeśli szukacie nietuzinkowej lektury - trafiliście pod dobry adres.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-23
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lovebirds
Lovebirds
Magdalena Winnicka
9.2/10

Lato w Kalifornii trwa w najlepsze, a wraz z nim rośnie gorączka uczuć między Katie a Connorem. Mężczyzna pochłonięty sprzecznymi pragnieniami toczy ze sobą walkę, a Kate – coraz bardziej niezależna ...

Komentarze
Lovebirds
Lovebirds
Magdalena Winnicka
9.2/10
Lato w Kalifornii trwa w najlepsze, a wraz z nim rośnie gorączka uczuć między Katie a Connorem. Mężczyzna pochłonięty sprzecznymi pragnieniami toczy ze sobą walkę, a Kate – coraz bardziej niezależna ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

❦❦ „Zrozumiałam, natomiast, że Connor autentycznie się boi. Boi się mnie: nieszkodliwej, czternaście lat młodszej dziewczyny, którą zna lepiej niż, ktokolwiek inny”. ❦❦ Dylogia „Na zawsze” ma wyjątk...

@zmiloscidomroku @zmiloscidomroku

Na „Lovebirds. Na zawsze” nie musieliśmy długo czekać, bo raptem kilka tygodni. Nie wiem jak Wam, ale mi ten czas dłużył się niemiłosiernie. Tak bardzo chciałam poznać dalsze losy Connora i Kate, że ...

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka

Pozostałe recenzje @iza.81

The Rivals
The Rivals

Macie w sobie nutkę rywalizacji? Z jednej strony to dobra cecha pozwalająca nam na osiągnięcie wyznaczonego celu, tego czego pragniemy (oczywiście nie krzywdzac przy tym...

Recenzja książki The Rivals
Noc wigilijnych cudów
Noc wigilijnych cudów

"Noc wigilijnych cudów" jest kontynuają "Nocy spadających gwiazd" i jednocześnie drugim tomem cykluNoc spełnionychżyczeń, gdzie Marta Nowik ponownie zabiera nas na Podla...

Recenzja książki Noc wigilijnych cudów

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl