Sprawa lorda Rosewortha recenzja

Klasyka w najlepszym wydaniu!

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2024-03-26
Skomentuj
5 Polubień
Elegancki, napisany pięknym językiem kryminał osadzony w sercu angielskiej arystokracji na tle ociekających brutalnością i wulgaryzmami powieści wydaje się być niczym biała lilia zakwitła niespodziewanie na bagnach. Tak odebrałam najnowszą powieść Małgorzaty Starosty „Sprawa Lorda Rosewortha”, którą już dziś możecie czytać i słuchać na Legimi. I choć oczywiście misternie spleciona intryga już do niewinnych nie należy, to niespieszny styl, pełni gracji bohaterowie i śledztwo oparte na dedukcji przywodzi na myśl najlepsze klasyczne kryminały Agathy Christie. To moje pierwsze spotkanie z twórczością wielokrotnie zachwalanej przez Was Autorki i jestem prawdziwie oczarowana!

Lord Thadeus Roseworth w dniu swoich urodzin otrzymuje zabójczy prezent, a gościom, zamiast na świętowanie jubileuszu przyjdzie szykować się na jego pogrzeb. Jednak prowadzącym niezależne śledztwo Scotland Yardowi i młodemu detektywowi po przejściach wydaje się, że rodzina nie okazuje najmniejszych oznak żałoby. Końcówka lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku nadaje zupełnie innego niż współcześnie wymiaru prowadzonemu śledztwu, podobnie jak i życiu bohaterów, jednak ludzkie motywacje od wieków pozostają niezmienne.

Autorka stopniowo obnaża skrywane za fasadą arystokratycznej ogłady rodzinne tajemnice, kłamstwa i zdrady. Głęboka nienawiść do apodyktycznego lorda i łakomy kąsek, jakim jest jego majątek daje motyw niemal każdemu członkowi tej moralnie zakłamanej rodziny. Detektyw Jonathan Harper, przy znakomitej współpracy swojej asystentki, podąża kolejnymi tropami łącząc wątłe nitki tej zawiłej intrygi, która wydaje się być wręcz zbrodnią doskonałą. Skrupulatne dociekania mogą dać mu więcej odpowiedzi niż się spodziewa rzucając niespodziewanie światło ma jego osobistą tragedię.

Małgorzata Starosta oczarowała mnie atmosferą tej powieści, w której wszystkie elementy spójnie tworzą klimat ówczesnych czasów, a wyraziści bohaterowie przyciągali mnie do niej niczym magnes. Warto wspomnieć, że Autorka w tej fikcyjnej opowieści ujęła nieco prawdziwych historii, co z pewnością dodało jej autentyczności. Jej lektura była dla mnie prawdziwą przyjemnością i Was również zachęcam do czytania, lub słuchania w znakomitej interpretacji Filipa Kosiora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-22
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
7.7/10

Sierpień 1959 roku. Jonathan Harper, prywatny detektyw borykający się z osobistą stratą, na prośbę dawnej przyjaciółki podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa Thadeusa Rosewortha, którego śmierć w...

Komentarze
Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
7.7/10
Sierpień 1959 roku. Jonathan Harper, prywatny detektyw borykający się z osobistą stratą, na prośbę dawnej przyjaciółki podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa Thadeusa Rosewortha, którego śmierć w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Prywatny detektyw Jonathan Harper zostaje poproszony przez dawną przyjaciółkę o zajęcie się sprawą domniemanego zabójstwa jej ojca. By nie wzbudzać podejrzeń ekscentrycznej rodziny udają się oni do R...

@book_wszechmogacy @book_wszechmogacy

A pomyśleć, że gdyby nie moja słabość do angielskich ramotek detektywistycznych, nie byłoby afery. To mogłaby być przeciętna recenzja na temat przeciętnej książki, którą przeciętni wydawcy sprzedaj...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Inauguracja
Przeszłość pełna sekretów

Wyjazd integracyjny może budzić ekscytację gdy dotyczy tak wyjątkowego projektu jak stworzenie nowoczesnej szkoły dla trudnej młodzieży o budującej nazwie „Nowy Start”...

Recenzja książki Inauguracja
Uwierz jej
Granice szaleństwa

Najnowszy thriller Maxa Czornyja nosi przewrotny w swoim znaczeniu tytuł „Uwierz jej”. Dlaczego przewrotny? Bo głównej bohaterce, Antonii, mimo że o to nie zabiega, możn...

Recenzja książki Uwierz jej

Nowe recenzje

Upadek Pandory
Upadek Pandory
@snieznooka:

„Upadek Pandory” to drugi tom cyklu Dziedzictwo Pandory autorstwa Ilony Turczyn. To także, jedna z tych kontynuacji, na...

Recenzja książki Upadek Pandory
Zabić cień
Zabić cień
@snieznooka:

„Zabić cień” to fantastyczny początek cyklu pod tytułem Kraina mgieł. Książka jest pełna akcji, trzymająca w napięciu, ...

Recenzja książki Zabić cień
Aythya
Aythya
@snieznooka:

„Aythya” jest debiutancką książką Paoli Gampo, po którą sięgnęłam z dużym zainteresowaniem. Byłam ciekawa, czy mi się s...

Recenzja książki Aythya
© 2007 - 2025 nakanapie.pl