Skazany na zło recenzja

Jedna decyzja, jeden czyn...

Autor: @Sargento_Garcia ·1 minuta
2019-11-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zastanawiałem się przez dłuższy czas jak zacząć ocenę tej książki. Sam autor napisał, że jest to jedna z jego pierwszych historii (napisana jeszcze przed tetralogią o Kubie Sobańskim), która kilka lat „dojrzewała” na dysku. Patrząc więc według chronologii wydawania książek Wiktor Hauke jest świetnie wykreowanym następcą Sobańskiego, lecz biorąc pod uwagę kolejność powstawania to jest odwrotnie. Tak czy tak muszę przyznać, że Adrian Bednarek trzyma bardzo wysoki poziom swoich utworów, które czyta się jednym tchem, a czytelnikowi bardzo trudno przewidzieć czym zostanie uraczony w kolejnym rozdziale. Jak autor sam przyznaje kreowanie postaci krwawych i bezwzględnych socjopatów jest jego znakiem firmowym.
Cała historia zaczyna się już od pierwszych stron banalnym wypadem głównego bohatera z kochanką na podmiejski piknik, podczas którego popełnia on jeden „mały” lecz niewybaczalny błąd, wywołujący istną lawinę skutków. Zostaje on dosłownie osaczony i całkowicie zdominowany, staje się wręcz niewolnikiem psychopaty. Dotychczasowe poukładane życie Wiktora wali się w jednej chwili w gruzy, a on sam staje dosłownie na krawędzi szaleństwa, będąc aktorem w spektaklu wyreżyserowanym przez bezwzględnego i zwyrodniałego reżysera. Od tego miejsca zaczyna się istny rollercoster: akcja pędzi z prędkością TGV a jej zwroty są całkowicie nieprzewidywalne. Czytelnik podczas lektury podświadomie zaczyna się zastanawiać jak sam by postąpił znajdując się w podobnej sytuacji, czy potrafiłby się postawić oprawcy i podjąć walkę. Dodatkowo powoli utwierdza się w przekonaniu, że wynik tej gry jest z góry zaplanowany i przesądzony.
Trzeba również przyznać, że Adrianowi Bednarkowi udało się bardzo realistycznie pokazać do czego może dojść, gdy człowiek zostanie osaczony oraz w brutalny sposób zmuszony do określonego działania lub jego zaniechania. Jakie mogą obudzić się w nim pierwotne instynkty i demony oraz jak bezwzględny może być podczas dokonywania zemsty.
Podczas lektury w umyśle odbiorcy powoli rodzi się świadomość że sam również może znaleźć się w podobnej sytuacji. Obecny poziom rozwoju techniki pozwala na bardzo daleko posuniętą inwigilację. Jedynym ograniczeniem jest ilość pieniędzy i czasu którą ma do dyspozycji oprawca, co jest przerażające.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-10-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skazany na zło
Skazany na zło
Adrian Bednarek
7.4/10

Jedno wydarzenie. Jedna decyzja. Jeden błąd. I twoje życie już nigdy nie będzie takie samo. Dom na kredyt, skromna firma i kochająca żona – oto życie niespełna trzydziestoletniego Wiktora Hauke. Ale p...

Komentarze
Skazany na zło
Skazany na zło
Adrian Bednarek
7.4/10
Jedno wydarzenie. Jedna decyzja. Jeden błąd. I twoje życie już nigdy nie będzie takie samo. Dom na kredyt, skromna firma i kochająca żona – oto życie niespełna trzydziestoletniego Wiktora Hauke. Ale p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" Skazany na zło" Adriana Bednarka to thriller przedstawiający historię niespełna trzydziestoletniego Wiktora Hauke. Facet przeciętny jakich wielu, trochę nawet nudny. Ma piękną żonę, własną firmę, w...

@Malwi @Malwi

Adrian Bednarek - o tym pisarzu usłyszałam całkiem niedawno i sama postanowiłam sprawdzić, co w trawie piszczy. Na początek poszedł specyficzny "Pamiętnik diabła", po którym nadal mam mocno mieszane...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @Sargento_Garcia

Przysięgnij, że przeżyjesz
Mrożąca krew w żyłach odpowiedź: „tutaj nie ma dlaczego”.

Egzemplarz „Przysięgnij, że przeżyjesz. Majdanek-Auschwitz-Bergen-Belsen” autorstwa Rachel Roth otrzymałem, dzięki uprzejmości Wydawnictwa RM, 29 marca br. na tydzień pr...

Recenzja książki Przysięgnij, że przeżyjesz
Bestia z Buchenwaldu
Granica człowieczeństwa

Przeczytałem w swoim życiu kilka książek o Buchenwaldzie, ludziach tam więzionych i oczywiście Ilze Koch. Jednak za każdym razem, gdy kolejny raz "poznaję" ten fragment ...

Recenzja książki Bestia z Buchenwaldu

Nowe recenzje

Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz