Imperium kłamstw recenzja

Imperium kłamstw

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-10-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Imperium kłamstw” zaintrygowało mnie okładką, sprawiła, że nie mogłam oderwać od niej wzroku. Przeczytałam opis i przepadłam, uwielbiam takie klimaty i chętnie daje im szanse. Wyobraziłam sobie ten świat, kroczyłam wśród jego bogactw, które wykreowała Anna Czekaj. Weszłam w chaos, w świat, w którym na porządku dziennym jest głód, przemoc i bieda, a minęło już siedem długich lat od zakończenia wojny. Nie wydarzyło się nic dobrego, jedynie krew przestała płynąć, czy jest szansa na to, aby ten los się odmienił? Każdy czytelnik poszukuje czegoś innego w książce, czy motyw drogi, rozbudowany magiczny świat wystarczą by zyskać sympatię?
Główną bohaterką książki autorstwa Anny Czekaj pod tytułem „Imperium kłamstw” jest Elena Amherst jest córką jednego z lordów Temerionu, nigdy nie wyobrażała sobie, jak to jest przejąć obowiązki ojca. Wszystko się zmieniło, kiedy zarówno on, jak i jej brat tracą życie. Nie miała innego wyboru, musiała jedynie osiągnąć pełnoletniość, co nie wszystkim było na rękę. W świecie pełnym kłamstw, nigdy nie wiadomo komu można zaufać. Do osiągnięcia pełnoletniości Eleny sprawami Ravionu zajmował się regent Willard, który jednak doprowadził te ziemie do nędzy. Niewiele mogła zrobić, jej zasób wiedzy i tego, co działo się w Temerionie nie był zbyt duży. Wrzucono ją w skomplikowane politycznie zagrywki, a kiedy jej decyzje wywołały poruszenie sprowadzając niebezpieczeństwo i widmo wojny, postawiło nie tylko Temerion, ale także i ją w niekorzystnej sytuacji. Zwolennicy, czy wrogowie, czyje intencje bardziej jej zaszkodzą? Kim jest Cień, zabójca bez twarzy i po czyjej stanie stronie? Co czeka Elenę?
„Imperium kłamstw” autorstwa Anny Czekaj to książka rozpoczynająca cykl Sagę o Białym Kamieniu, która wydaje się być obietnicą ciekawej historii, której udało się poznać początek. Autorka potrafiła namieszać, sprawić, że bohaterowie wydający się nieznaczni mają swoje znaczenie i tajemnice. Anna Czekaj nie boi się także pozbawić kogoś życia, nigdy nie wiadomo, na kogo padnie decydujący cios. Po przeczytaniu tej powieści czułam się zaintrygowana, to z pewnością nie jest typowa fantastyka, nie znajdziecie w niej magii, ale to jej nie dyskwalifikuje. Moim zdaniem nadaje jej taką wyjątkowość. To debiutancka książka, która potrafi czytelnika zaskoczyć, jest zamysł i wykonanie, a przede wszystkim złożoność, wywołująca nie małe emocje. „Imperium kłamstw” to powieść, w której znajdziecie wiele intryg, niedopowiedzeń, kłamstw i oszustw. Nie chciałabym znajdować się w skórze głównej bohaterki, odsunięta na bok od sytuacji, informacji, wszystkiego, bo przecież nie miało jej to dotyczyć. W jednej krótkiej chwili okazało się, że szybko musiała dorosnąć i wziąć na swoje barki ogromną odpowiedzialność, do której nie była przygotowywana. Nie trudno jest popełnić tragiczne w skutkach błędy, zwłaszcza kiedy tak wielu liczy na jej potknięcie. Spodobało mi się to, że Elena była taką delikatną i naiwną dziewczyną, a z czasem zaczęła dostrzegać coraz więcej, rozwój był niezwykle wiarygodny. Podczas czytania książki bawiłam się bardzo dobrze, mam nadzieję, że wkrótce dowiemy się znacznie więcej o Elenie.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Imperium kłamstw
Imperium kłamstw
Anna Czekaj
8.2/10
Cykl: Saga o Białym Kamieniu, tom 1

Nawet gdy stracisz wszystko, i tak przyjdą po więcej… Od zakończenia wojny i podpisania tragicznego w skutkach traktatu pokojowego minęło siedem lat. W rządzonym przez nieudolnego władcę Temerioni...

Komentarze
Imperium kłamstw
Imperium kłamstw
Anna Czekaj
8.2/10
Cykl: Saga o Białym Kamieniu, tom 1
Nawet gdy stracisz wszystko, i tak przyjdą po więcej… Od zakończenia wojny i podpisania tragicznego w skutkach traktatu pokojowego minęło siedem lat. W rządzonym przez nieudolnego władcę Temerioni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie czasami problem z wyrażeniem emocji po przeczytanej książce? Dawno nie miałam takiej zagwostki, aż do teraz. I nie chodzi o negatywne emocje, wręcz przeciwnie! Książka, o której za chwilę przec...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
"Mroczne Sigile"

Czy mieliście okazję poznać twórczość Anny Benning? Poznałam ją zaczytując się w „Vortexie”, który bardzo mi się spodobał i zauroczył niesamowitymi okładkami. Autorka zy...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Pogrzebany świat
Pogrzebany świat

„Pogrzebany świat” skusił mnie niecodzienną i przepiękną okładką, która miała pewną tajemnicę, a ja poczułam, że bardzo chciałabym ją odkryć. Nie czekając zbyt długo pos...

Recenzja książki Pogrzebany świat

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl