Bohaterka tej powieści, Agnessa Mironowa, opowiada swoją jakże niedorzeczną historię w sposób bardzo prosty i pozbawiony emocji. Bez problemu pokazuje się jako wyrachowana, egoistyczna i zawistna kobietka, która szuka sposobu na dostanie życie. Rozumie, że jest urodziwa i jak jej siostra - szuka również dobrej partii dla siebie. Ale ponad wszystko chce wyrwać się z jej cienia i znaleźć sobie męża wyjątkowego.
Jakowienko podzieliła wspomnienia Mironovej na dwie części. Pierwsza "I raj, i piekło - wszystko blisko" to przedstawienie jej rodziny i perypetie, jakie przeszła do momentu poznania swojego drugiego męża, z którym spędziła wspólnie 15 lat. Gdy ten został aresztowany i jasne stało się, że nie wróci, szybko znalazła sobie inny obiekt - szalejącego za nią kiedyś kuzyna Mironova - Michaiła Korola. W części "Kto odpłaci?!" opisuje okres odkupienia oraz pobyt w obozie pracy. Ostatnie dwadzieścia lat życia w ZSRR Jakowienko jedynie streszcza. Do tej części należy również esej Iriny Szerbakowej "Na huśtawce losu", który jest zasadniczo streszczeniem książki oraz analizą historii Mironowej.
To co przemówiło do mnie w tej biografii, to fakt, że Jakowienko nie stara się ingerować we wspomnienia Agnessy. Przytacza całe fragmenty w formie opowieści, a tam gdzie spotkała się z niezgodnością w przypisie wyjaśniła, że prawdopodobnie zawodzi ją pamięć lub po prostu pomyliła nazwiska czy sytuacje. Również spowiedź Mironowej jest swojego rodzaju nietypowa - autorka nie stara się w żaden sposób wybielić siebie, choć jak przyznaje o wielu rzeczach nie miała pojęcia. Opływając w luksusy władzy nie była świadoma o głodzie panującym w ZSRR czy masowych mordach - te mimo wszystko często były ukrywane przez władze. Z mężem nie rozmawiała na temat pracy, to też o jego pracy opowiada bardzo mało. Za to ze szczegółami po latach potrafiła opowiadać o miejscach, które odwiedziła, przedmiotach, które otrzymała czy luksusach i zaszczytach w jakich się pławiła.
Spowiedź Agnessy Mironowej to wstrząsające świadectwo kobiety, która była tak blisko wydarzeń znanych z kart historii. Wydarzeń tak znacznych, ale często trudnych do wyobrażenia. Agnessa przez okres wielkiej biedy, szalejącego na wielką skalę głodu i Wielkiego Terroru była osobą chronioną, więc jej opowieść na temat wydarzeń z tego okresu potrafi nieźle wstrząsnąć.
Ta opowieść pokazuje, że w stalinowskiej Rosji nie było ludzi wyjątkowych czy ulubionych przez wodza. Każdy, nawet najwyżej postawiony mógł zostać strącony do piekła. To właśnie spotkało ją - Agnessę Mironową, zupełnie nieutożsamiającą się z reżimem, a wysłaną do gułagu za posiadanie piecyka olejowego. Ona jednak przyjęła to godnie, nie próbując się wybielić. A na koniec pozwoliła Mirze Jakowienko to wszystko spisać.