Trzeba było mnie zatrzymać recenzja

Druga szansa- czy warto ją dawać?

Autor: @etylomorfinka ·2 minuty
2024-10-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Hiacynta stała się strażniczką, nie tylko szczęścia swoich bliskich, ale również porządku i sprawiedliwości uczniów w szkole i poza nią. Chciałabym spotkać taką nauczycielkę w czasie mojej nauki, na pewno bardzo bym ją polubiła. Dla bezpieczeństwa i radości swojej rodziny jest gotowa wiele poświęcić, nawet swoje marzenia.

Nikodem po wielu namowach swojego przyjaciela robi sobie wakacje i wraz z nim przyjeżdża na kilka dni do Szklarskiej Poręby. Trafiają do Frymuśnej, willi należącej do Hiacynty. Dziewczyny, której złamał serce i nie widział od kilku lat. Jednak nie zapomniał o niej. Czy ich relacja jest już definitywnie skończona, czy mają szansę na nowy początek?

“Pozwoliłem jej odejść,

ponieważ wiedziałem, że stać ją na kogoś lepszego,

a teraz, kiedy jej nie ma,

zastanawiam się,

czy nie trzeba było

samemu stać się kimś lepszym.”

Książkę tak przyjemnie się czyta, dosłownie otula takim mięciutkim kocykiem. Dzięki temu czyta się ją naprawdę szybko i daje taki “cozy” efekt. Aż nabrałam ochoty, by pojechać w góry i do Szklarskiej Poręby.

Polubiłam głównych bohaterów, są naprawdę ciekawie wykreowani. Nikodem i Hiacynta są swoimi przeciwieństwami, ale znacie to przysłowie. Wszystko tu idealnie gra. Cyśka jest szalona, wszędzie jej dużo, nie boi się mówić co myśli i walczy o dobro innych. Mężczyzna natomiast jest cichy, skromny, mało mówiący i trzyma w sobie wiele emocji. Postać Wiktorii wprowadza do historii trochę zamętu, wydaje mi się, że nawet potrzebnego, aby historia nie była zbyt cukierkowa. Pokochałam także dziadków- Stefę i Franciszka, świetne postacie drugoplanowe.

Minusem jest brak rozwinięcia niektórych wątków- jestem ciekawa co się stało dalej z Danielem, wątek Marcel x Adrian też został jakoś tak po łebkach poprowadzony.

Podoba mi się jak zostało ukazane dbanie o bezpieczeństwo jako takie trzymanie kogoś w złotej klatce. Jest miło, przyjemnie, ktoś dba, ale to nadal swego rodzaju więzienie, z którego nie można się wydostać.

Fabuła jest ciekawa, akcja powoli się rozwija, ale nie zanudza. Mamy czas na śmiech, powagę i wzruszenie. Potrzebowałam takiej historii, czytałam ją z przyjemnością. Nie ma tu żenujących tekstów, czy erotycznych zbliżeń, których ostatnio w książkach pełno, a nie zawsze są dobrze napisane.

“Trzeba było mnie zatrzymać” to idealna pozycja dla fanów drugiej szansy, jesieni i polskich gór. Serdecznie wam ją polecam, szczególnie na te długie i zimne wieczory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzeba było mnie zatrzymać
Trzeba było mnie zatrzymać
Justyna Luszyńska
7.6/10

Hiacynta poświęciła wszystko, by stać się strażniczką szczęścia swoich bliskich. Z zegarmistrzowską precyzją kontroluje każdy ich krok, dbając o najmniejsze szczegóły ich życia. Jest gotowa oddać wsz...

Komentarze
Trzeba było mnie zatrzymać
Trzeba było mnie zatrzymać
Justyna Luszyńska
7.6/10
Hiacynta poświęciła wszystko, by stać się strażniczką szczęścia swoich bliskich. Z zegarmistrzowską precyzją kontroluje każdy ich krok, dbając o najmniejsze szczegóły ich życia. Jest gotowa oddać wsz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🧡🧡🧡🧡🧡Witajcie Moliki 🧡🧡🧡🧡🧡🧡 W ostatnich dniach listopada przypomniałam sobie,że jeszcze mam książkę, która jest dla jesieniary.....kocham Jesień ,ale taką klimatyczną, kolorową j słoneczną.....

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do obecnych miesięcy. Kiedy więc zo...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Pozostałe recenzje @etylomorfinka

Pieśń królowej lodu
Pomysł dobry, wykonanie mierne

Zaletą tej książki jest klimat, który wykreowała autorka, ta tajemniczość, ogromne mgły, fiordy i jeziora- czytając czułam się, jakbym tam była. Na minus-zbyt krótkie ro...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
Malowane diabły
Oko dziecka boi się malowanego diabła, ale ktoś starszy dzierży pędzel.

~Pozwólcie, że jedną rzecz wyjaśnię z góry: wcale nie próbowałam założyć sekty.~ Dawno, dawno temu złodziejka wyruszyła w podróż, by odnaleźć siebie, by stać się kimś...

Recenzja książki Malowane diabły

Nowe recenzje

Części zamienne
Części zamienne
@ladybird_czyta:

Pamiętacie głośne jakiś czas temu historie ciężarnych kobiet, które umierały w wyniku zakażeń, zmuszone rodzić martwy p...

Recenzja książki Części zamienne
Panna z Jaśminowa
Panna z Jaśminowa
@Malwi:

"Panna z Jaśminowa" Elżbiety Gizeli Erban to książka, która urzeka od pierwszych stron. Nie jest to zwykła opowieść – t...

Recenzja książki Panna z Jaśminowa
Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
© 2007 - 2024 nakanapie.pl