Życie pełne niespodzianek recenzja

Dobrze się czyta, choć nie mój ulubiony gatunek.

Autor: @amilczanowski ·1 minuta
1 dzień temu
Skomentuj
2 Polubienia
Jeśli lubisz książki, które w beletrystyczny sposób poruszają temat priorytetów życiowych, a nie są przy tym poradnikami, to ta pozycja powinna Cię zainteresować. Choć skierowana głównie do młodszych czytelników, reprezentujących nurt „new adult”, okazała się dla mnie – starszego gościa z rodziną – zaskakująco przystępna. Czyta się ją nad wyraz dobrze, a sam pomysł, choć może nie jest szczególnie oryginalny (znajdziemy go nawet w amerykańskich sitcomach), został zrealizowany w ciekawy sposób. W końcu, skoro jednym przydarzają się różne życiowe zawirowania, dlaczego kolejne postaci literackie miałyby ich unikać?

Poznajemy Nikę, bohaterkę, która nieustannie zasuwa jak mały samochodzik, próbując odnaleźć się w nowej, chaotycznej rzeczywistości. Jej życie zostaje wywrócone do góry nogami, gdy pojawia się grupka obcych dzieciaków, których, z różnych powodów, nie może zostawić na lodzie. To prowadzi do całej serii wydarzeń – rozbite auto, codzienne nieszczęścia i poczucie, że wszystko wali się na raz. Ten chaos przypomina mi amerykańską piosenkę country zespołu Sugarland – „It Happens” – bo przecież życie bywa właśnie takie.

Nie wszystko jednak wypada idealnie. Dialogi dzieci, szczególnie małego chłopca, momentami wydają się nienaturalne i przesadnie „wycyzelowane”. Może to kwestia redakcji, która trochę przegięła? Na szczęście Sartre’a mały nie cytuje, więc nie jest aż tak źle. Realizm miejscami kuleje – wiadomo, takie powieści wymagają pewnej dozy przypadkowości, by nie przypominały nudnych pamiętników. Jednak czuć, że niektóre wydarzenia mają nieco zbyt dużo „panierki” – trochę przekombinowano, choć ogólnie „kurczak” pozostaje smaczny.

Warsztatowo i treściowo książka jest dobra, choć pewnie nie jestem jej docelowym odbiorcą – zdecydowanie wolę science fiction. Mimo to muszę przyznać, że było warto. Przechwycona od znajomej – najpierw z ciekawości, bo „literki”, a finalnie okazała się wciągająca. Oceniam ją na solidne 4/5 i polecam – szczególnie tym, którzy szukają lekkiej, ale refleksyjnej lektury.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie pełne niespodzianek
Życie pełne niespodzianek
Sandra Hendrys
6.5/10

Im bardziej starasz się kontrolować swoje życie, tym większe niespodzianki ci szykuje Nikola Majerczyk prowadzi uporządkowane życie, którego niezmienny rytm wyznacza praca. To właśnie jej dziewczyna...

Komentarze
Życie pełne niespodzianek
Życie pełne niespodzianek
Sandra Hendrys
6.5/10
Im bardziej starasz się kontrolować swoje życie, tym większe niespodzianki ci szykuje Nikola Majerczyk prowadzi uporządkowane życie, którego niezmienny rytm wyznacza praca. To właśnie jej dziewczyna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nika Majerczyk to kobieta stawiająca dotychczas na pracę i karierę w korporacyjnej rzeczywistości. Gdzie głównym celem jest to, aby klient i szef firmy byli zadowoleni z projektu, który zlecili do w...

@milena9 @milena9

Na początku była stłuczka.. Czy każdy to zna? Jedziesz autem i nagle jakiś zamyślony oszołom wjeżdża ci w kuper. Jesteś zła? Masz chaos w głowie? Myślisz o tym, że składki na ubezpieczenie wzrosną? C...

@jelonka11 @jelonka11

Pozostałe recenzje @amilczanowski

Przybysze
Akcja z prędkością helikoptera.

Akcja książki rusza z kopyta, a może nawet z prędkością helikoptera. Nie znajdziemy tu długiego budowania napięcia, które miałoby nas wciągnąć dopiero po kilku rozdziała...

Recenzja książki Przybysze
Berdo
Dobrze, ale bez efektu WOW

Nie mogę w pełni pochwalić kolejnej odsłony przygód komisarza Forsta, ale też trudno ją jednoznacznie skrytykować. To już dziewiąta część serii, a ja, mając za sobą wszy...

Recenzja książki Berdo

Nowe recenzje

Wnuczka Fabergé
Literacki klejnot, który zachwyca historią i bo...
@burgundowez...:

Chcielibyście posiadać w swojej kolekcji jajko Fabergé? A co powiecie na historię, która jest jak ono - piękna z zewnąt...

Recenzja książki Wnuczka Fabergé
Better than you
📚Better than you📚
@carlottad_book:

Ann Holly w swoim debiucie „Better than You” tworzy wciągający i pełen emocji świat elitarnej szkoły, gdzie intrygi, zd...

Recenzja książki Better than you
Biuro ludzi zagubionych
„Biuro Ludzi Zagubionych” Zuzanna Gajewska
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Biuro Ludzi Zagubionych” Autor: Zuzanna Gajewska Gatunek literacki: literatura obyczajowa Wydawnictwo: Prósz...

Recenzja książki Biuro ludzi zagubionych
© 2007 - 2025 nakanapie.pl