Każda osoba, która ma do czynienia z dziećmi, czy to rodzic, czy nauczyciel dochodzi w pewnym momencie do ściany, gdy dziecko po raz kolejny wpada w histerię, złości się, krzyczy czy rzuca choćby zabawkami z bezsilności. To dla nas wszystkich powstała właśnie ta książka, która w sposób jasny i klarowny pokazuje nam jak nauczyć dziecko reagować inaczej na swoje emocje. Ale od początku.
Zrozumienie emocji dziecka nie jest dla nas dorosłych wcale takie łatwe, gdyż my już przeszliśmy przez etapy nauki panowania nad sobą i w znakomitej większości zwyczajnie nie pamiętamy już jak to jest, gdy człowieka będącego jeszcze dzieckiem dopada taka frustracja, z którą nie potrafi sobie jeszcze poradzić. Nie pamiętamy już o tym, że dla dzieci nawet pojawienie się niechcianego produktu na talerzu może wywoływać ogromny stres. Powinniśmy przypomnieć sobie, że w ciągu dnia pojawia się wiele sytuacji z którymi dzieci muszą się skonfrontować, a są one dla nich niezwykle stresujące.
Dzieci dopiero w procesie dorastania do bycia dorosłą osobą uczą się identyfikowania i klasyfikowania swoich emocji i tego jak na nie właściwie reagować. Często dlatego, że jeszcze nie opanowały całkowicie takiej umiejętności pojawiają się u nich niekontrolowane reakcje na różne sytuacje jak choćby rzucanie zabawkami.
Stres pojawia się wtedy, gdy mamy poczucie, że z czymś sobie nie radzimy. O ile my dorośli już znaleźliśmy dla siebie jakieś działające techniki, by go ograniczać, o tyle dzieci mają z tym problem, a jednak nadmierny stres jest dla organizmu wręcz szkodliwy i może doprowadzić do szkodliwych konsekwencji choćby w rozwoju mózgu.
Ważnym aspektem jest też u dzieci regulacja emocji, czyli umiejętność niereagowania na dane emocje natychmiast w sposób nieprzemyślany. Do pewnego momentu w rozwoju brak takiej umiejętności jest rozwojowy i całkowicie naturalny, jednak później może stać się problemem. Dlatego też już od początku życia dziecka dorośli powinni wspierać go w nauce sposobów na regulowanie swoich emocji.
Jeszcze należy wspomnieć o coraz słabszej umiejętności dzieci do utrzymania uwagi na danym aspekcie. Dodatkowo nasz zabiegany świat nie sprzyja najmłodszym w zdobywaniu takiej umiejętności. Zewsząd są bombardowane treściami z telefonów, tabletów, telewizorów czy laptopów, jednak nad żadną taką informacją nie są w stanie zatrzymać się na dłużej, przyswoić cokolwiek z tego gąszcza wiadomości.
Książka, którą dostałam w swoje ręce dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muza skupia się przede wszystkim na tym, by to dorośli nauczyli dziecku wzorca uważności poprzez odpowiedni z nim trening. By dorośli wykształcili u siebie odpowiednie reakcje na zachowanie dziecka w sposób adekwatny do sytuacji, przez co właśnie dostarczają odpowiednich wzorców zachowań. Trening uważności w domowych warunkach jest bardzo ważny, jednak jak przy każdym innym procesie uczenia się potrzebna jest systematyczność i cierpliwość.
Pamiętać jeszcze musimy o tym, że uważność jest stanem umysłu nad którym ma kontrolę tylko dana osoba, nie możemy kogoś zmusić do ćwiczeń uważności, możemy jedynie dać taką furtkę, jednak nigdy nie mogą być one stosowane jako kara za przewinienie.
Autorka książki proponuje nam wiele ćwiczeń na uważność, do wykorzystania w pracy z dzieckiem. Mamy cały wachlarz możliwości, dzięki czemu dla każdego znajdzie się coś odpowiedniego.
Myślę, że z tą książką warto się zapoznać i stosować w swoim życiu rady w niej zawarte, by ułatwić sobie swoją egzystencję oraz życie naszych pociech.