Kto odejdzie, już nie wróci. Jak opuściłem świat chasydów recenzja

Chasydzi nie tylko tańczą

Autor: @Meszuge ·2 minuty
2021-04-20
Skomentuj
6 Polubień
Shulem Deen, autor, na początku tej opowieści został wydalony ze wspólnoty skwerczyków za herezję. Kim byli/są chasydzi Skwer? Bardzo szybko można się zorientować dzięki trzem cytatom:

Gitty i ja mieszkaliśmy z pięciorgiem dzieci w New Square, wiosce odległej o jakieś pięćdziesiąt kilometrów na północ od Nowego Jorku, zamieszkanej wyłącznie przez chasydów z jednego konkretnego odłamu: chasydów Skwer. Utworzył go w latach pięćdziesiątych XX wieku wielki rebe miasta Skwyra, Jaakow Josef Twerski, potomek chasydzkich dynastii z Czarnobyla i Skwyry*.

Legenda mówi, że urzędnik hrabstwa, słysząc, jak gromada brodatych Żydów domaga się nazwania nowej wioski „New Skver”, napisał zamiast tego „New Square” i to ta zanglicyzowana forma stała się oficjalną nazwą miejscowości. Choć nazwa brzmiała amerykańsko, sama wioska niewątpliwie nie miała z Ameryką nic wspólnego*.

New Square było miejscem uważanym za zbyt ekstremalne nawet przez ekstremistów, miejscem, gdzie nawet fanatycy kręcili głowami, skonsternowani. To idzie już za daleko, wydawali się mówić. To jest szaleństwo*.

Wieś nie miała z Ameryką nic wspólnego i ewidentnie jej mieszkańcy nie żyli w XX i XXI wieku. Autor (i inni skwerczycy) wiedział, czym są gazety, radio, telewizja, kino, ale ich nie używał. Przecież rebe – otaczany czcią nieomalże boską – wiedział wszystko.

Shulem Deen spędził pierwsze lata też wśród chasydów w Nowym Jorku, ale nie byli to tak skrajnie fanatyczni chasydzi, jak ci z New Square. Jego rodzice też nie byli chasydami od zawsze – wybrali tę drogę już jako dorośli ludzie; ojciec mawiał, że jest chasydem Boga. Autor z własnej woli zdecydował się na jesziwę skwerczyków (rodzaj szkoły talmudycznej, w której pobierają nauki chłopcy od 13-14 roku życia, do dwudziestu kilku lat), bo tam nie obowiązywały egzaminy wstępne, a poza tym… w tej szkole rzadko pytali – typowe argumenty nastolatka. Reszta przyszła jakby sama, z czasem; środowisko, wspólne zajęcia, a zwłaszcza wycieczka do Wielkiej Synagogi w New Square, poczucie więzi i wspólnoty… Ze dwa-trzy lata później Shulem Deen identyfikował się już, jako chasyd Skwer.

Jako dziewiętnastolatek założył rodzinę. Poślubił Gitty, kobietę wybraną przez swata i zaakceptowaną przez rebego. A że jej wcześniej nie widział i nie znał, to i co z tego. Kilka lat później autor miał już kilkoro dzieci, mieszkał w New Square, ale zaczął mieć wątpliwości i zadawać zakazane pytania. Ostatecznie nakazano mu opuścić wioskę.

Połowa, może nawet mniej, książki prezentuje egzotyczny i bardzo zróżnicowany świat chasydów z różnych ugrupowań. Reszta dotyczy zmagań autora z życiem i samym sobą, co ostatecznie prowadzi do odrzucenia wiary właściwie w ogóle, ale też do przykrych i smutnych decyzji w kwestii rodziny.

Przypomniało mi to Scotta Pecka i jego przekonanie wyrażone bodajże w „Drodze rzadziej wędrowanej”, że ludzkość radziłaby sobie lepiej bez niebiańskich gruszek na wierzbie, które przyprawiają ją o obstrukcję. Można też wyciągnąć wniosek, że Bóg jest jakimś chorobliwym i destrukcyjnym urojeniem, a wiara w Niego formą powszechnej psychopatologii, którą należałoby leczyć.

Polecam, choć momentami nie jest to literatura zbyt łatwa. Poza tym nie zdawałem sobie sprawy, że odmian chasydyzmu jest takie mnóstwo; może trzeba się było do lektury tej książki lepiej przygotować.








--
* Shulem Deen, „Kto odejdzie, już nie wróci”, przełożyła Barbara Gadomska, Wydawnictwo Czarne, 2020 (ebook, skład wersji elektronicznej d2d.pl).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-20
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kto odejdzie, już nie wróci. Jak opuściłem świat chasydów
Kto odejdzie, już nie wróci. Jak opuściłem świat chasydów
Shulem Deen
7.6/10
Seria: Poza serią

Shulem Deen dorastał w latach osiemdziesiątych w Nowym Jorku, jednak zamiast matematyki czy angielskiego uczył się praw obowiązujących w starożytnej Jerozolimie. Kiedy miał osiemnaście lat, ożenił się...

Komentarze
Kto odejdzie, już nie wróci. Jak opuściłem świat chasydów
Kto odejdzie, już nie wróci. Jak opuściłem świat chasydów
Shulem Deen
7.6/10
Seria: Poza serią
Shulem Deen dorastał w latach osiemdziesiątych w Nowym Jorku, jednak zamiast matematyki czy angielskiego uczył się praw obowiązujących w starożytnej Jerozolimie. Kiedy miał osiemnaście lat, ożenił się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jesteś wykluczony, nie nadajesz się. Twoje czyny i myśli są grzeszne. Skazujesz swoje dzieci na patrzenie na swoją zagładę. Twoje postępowanie prowadzi do zła. Jesteś oby, wyzuty z jakichkolwiek pożą...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Shulem Deen Kto odejdzie, już nie wróci Jak opuściłem świat chasydów, czasem odchodzą ze wspólnoty sami, bywa również i tak, że są od niej odsuwani, bo ich poglądy dotyczące wiary, ale też chęć zmien...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @Meszuge

Piknik na skraju drogi i inne utwory
Bohaterowie też się starzeją

Wydanie zbiorowe. W dość grubym tomie znajduje się pięć powieści: „Piknik na skraju drogi", „Poniedziałek zaczyna się w sobotę”, „Ślimak na zboczu", „Trudno być bogiem" ...

Recenzja książki Piknik na skraju drogi i inne utwory
Poszukiwany
Brak dokumentu ze zdjęciem?

Jack Reacher: CV Imiona i nazwisko: Jack Reacher (drugiego imienia nie ma) Narodowość: Amerykańska. Urodzony: 29 października 1960 roku. Charakterystyczne dane: 195 ...

Recenzja książki Poszukiwany

Nowe recenzje

Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
© 2007 - 2025 nakanapie.pl