Apka recenzja

" Wszys­tko, co się dzieje w iternecie, ma kon­sek­wencje w realu. Nie mamy jak postacie w grze, kilku żyć. Nie można życia zre­star­tować. Ludzie w in­ternecie to nie nasi przy­ja­ciele, to nie pokrewne dusze i można się pomylić w ich ocenie. "


" Apka " Karoliny Wójciak to historia trzech osób. Od samego początku wiemy, jakie są powiązania między Leonem i Sandrą. Z Maksem, jest trochę inaczej. Jego życie początkowo toczy się obok, w świecie równoległym.

Leon i Sandra są znajomymi z klasy. Pewnego dnia po randce, w internecie pojawiła się relacja z tego spotkania.
Filmik, jaki zaczął krążyć w social mediach, choć był prawdziwy, to autor tak zmanipulował przekaz, aby skompromitować Leona. Reakcja środowiska internetowego była natychmiastowa. Hejt, jaki spłynął na chłopaka bardzo mu zaszkodził. Aby wyciszyć sprawę i jednocześnie usunąć nieprzychylne komentarze Leon stworzył aplikację, która w jego przekonaniu, miała przysłużyć się do poskromienia hejterów.

Maks to bardzo cwany, młody człowiek. Typ narcystyczny, który dla dużych pieniędzy, wygody i pięknego wyglądu zrobi, dosłownie, wszystko. Lubi łatwe rozwiązania dlatego podjął się prania brudnych pieniędzy dla jednego z szefów mafii. Nie stroni od chełpienia się swoim bogactwem i wyglądem w mediach społecznościowych.

Pani Karolina napisała książkę, która tematycznie wpisuje się w problemy dzisiejszego świata. Wiele osób, nie tylko celebryci z pierwszych stron gazet, lubią pokazywać swoje idealne życie, dyskwalifikując jednocześnie innych ludzi. Internet to potężna broń, która wykorzystana w niewłaściwy sposób, może przysporzyć więcej zła niż pożytku. Dla niektórych liczy się zasięg hejtu i liczba followersów, a nie dobro drugiego człowieka.

W internecie nikt nie może czuć się bezpiecznie, gdyż jest on bronią obosieczną. Występując pod przykrywką nicków, wydaje się, że jesteśmy anonimowi, ale to tylko pozory. Śmiałość i odwaga hejterów może obrócić się przeciwko nim, a konsekwencje przynieść drastyczne skutki.

Książka jest napisana w bardzo mądry sposób. Ukazuje bowiem blaski i cienie social mediów, zmuszając czytelnika do wyciągnięcia właściwych wniosków