Anton recenzja

„Czułam się całkowicie rozłożona na łopatki, przytłoczona i przygnębiona, a jednocześnie moje serce wypełniało się dziwną mieszanką miłości i obawy”.

Co byście zrobili, gdybyście się dowiedzieli, że całe wasze życie było sterowane przez kogoś? I ten ktoś dopiero z czasem zapragnął was i chciał tylko dla siebie?

Molly nie wiedziała, że całe życie była obserwowana i miała kogoś, kto był jej cieniem. Cieniem, który chciał odkupić swoje winny. Jako przyjaciółka Sophii i Poliny, wiedziała, w jakim świecie żyją. I sama nie umiała się trzymać od niego z daleka, a dokładnie od mężczyzn. Pierwszym z nich był Gustav, a drugim Anton. I to właśnie od tego drugiego powinna trzymać się z daleka, ale nie umiała. A może ktoś tak sterował wszystkim, że zawsze wybierała jego. Anton był bardzo niebezpieczny i wiedział bardzo dobrze jak manipulować, by dostać, to czego chciał i pragnął, ale wydarzenia z Moskwy całkowicie zmieniły go. Czy odnajdzie w sobie siłę, by zmienić się ponownie, zanim straci coś najważniejszego w swoim życiu? Czy gdy Molly pozna prawdę o przeszłości i o nim, będzie w stanie mu wybaczyć i zaufać ponownie?

Amelia Sowińska po raz kolejny zabrała nas w świat włoskiej i rosyjskiej mafii. Dwie różne rodziny zostały połączone w idealny sposób, zapewniając czytelnikowi adrenalinę i dreszczyk niepewności, strachu i złości. Jej „Krwawe obowiązki” to jest coś od czego, nie można się oderwać, każda z części zapewniła mi niezapomniane przeżycia i emocję. A przez tę część po prostu płynęłam, nim się zorientowałam, to już ją kończyłam. Amelia ma naprawdę świetny styl pisania i pomysły na fabułę, ale również na kreowanie bohaterów. Na początku można ich nie lubić, ale z czasem i tak zaczynamy darzyć ich sympatią i kradną nasze serce. W tej części również nie zabraknie mocnych i mrocznych scen. Kłamstwa, zemsta, strach, intrygi, ból mieszają się z miłością, pożądanie, przyjaźnią, lojalnością i prawdą. Anton mieszał mi w głowie i manipulował mną tak jak Molly. Każdą chwilę przeżywałam z bohaterami. Jestem zachwycona i już z niecierpliwością czekam na kolejną książkę autorki. Nigdy nie ukrywałam, że wątek mafijny jest jednym z moich ulubionych i z każdą kolejną przeczytaną książką chcę więcej. Jeśli jeszcze nie czytaliście tej serii i wahacie się, to nie wahacie się ani sekundy dłużej i zanurzcie się w tym krwawym obowiązku, do którego zabiera nasz autorka. Gorąco polecam!