Patrycja Kobak

no to cytat, który powinien dać odpowiedź :)
"Wielkie Lipy mają swoje tajemnice. To miejsce wyjątkowe, a najbardziej w zimie, kiedy jest odcięte od reszty świata. wtedy prawie nikt obcy tam się nie zjawia, co najwyżej ja, ale ja już nie jestem całkiem obcy"

dziękuję :)

dziękuję :)

proszę: http://nakanapie.pl/book/503883/review/2266/%C5%82aka-umar%C5%82ych.htm

tak, ostatnio do książki Marcina Pilisa "Łąka umarłych" :)

to ja bym chciała, jak można?

niech i tak będzie... ten zawiśnie gdzieś poza normalnością

na pewno będę :)

no ja też bym mogła:) ale widzę, że chętni się już znaleźli:)

"Znalazł się w świecie szaleńców, gdzieś poza normalnością. Jak można w takich warunkach bezkrytycznie wierzyć we wszystko, co mówią jacyś mnisi, przewrażliwione kobiety? W którymś punkcie musi być granica prawdopodobieństwa, a poza nią istnieje tylko kłamstwo albo chore majaczenia ludzi niespełna rozumu."

Rewelacyjnie napisana, błyskotliwym, zabawnym językiem, aż chce się przeczytać:) moja lista książkokupów coraz bardziej się wydłuża przez Was Kanapo ;)

podoba mi się okładka :)

no pewnie, że podobał, Styl wypowiedzi przyjazny mi jest :) lubię wywiady, zwłaszcza ludzi ciekawych i co ciekawe książki piszą ;)

och, i jeszcze jedna moja prywatna osobistość urodziła się tegoż dnia, moja córka Maria Magdalena:) tylko, że od 15 min. w znaku ryb... może to i dobrze, he he :)
to, to naprawdę urodzinowy wywiad;)

1. Czy zdarzyło się Pani zaproponować jakiejś niani zmianę zawodu?
2. Czy popularność utrudnia pracę jako wykładowca, czy wręcz przeciwnie?
3. Czy trudno jest przekonać ojców, że każdy z nich może zostać "Super tatą", a może to "Super mamy" nie potrafią oddać swoich ról?
4. Czy zdarzyło się Pani "naprawiać" małżeństwo będąc wzywaną do niesfornego dziecka, które niesfornym tak naprawdę...

"Łąka umarłych" Marcina Pilisa...i czytam z przejęciem i ciekawością

Oj coś się obawiam, że moja Marysia znajdzie stos książek pod choinką, ;)

oj, znam tą bajkę jest piękna, to prawda :)

Idąc ulicą spotkałam siebie, nie zdziwiłam się, wiedziałam, że to musi nastąpić. Każdy człowiek chociaż raz w życiu stał na rozdrożu i musiał wybrać jedną z dróg. Wybrałam. Chciałam, to mam. Teraz stoimy we dwie. Czekamy. Zerkamy na siebie niby przypadkiem. Ładna ta druga ja. Zgrabne nogi, obcisła sukienka, ja też lubię czerwony, smukła talia. Automatycznie wciągam swój brzuch o dwie dziurki w pas...

"Bach" Albert Schweitzer z 1963 roku bo to mój okaz, cudem udało mi się ją kupić, bo pewien nastolatek wysprzedawał swoje "stare" książki :) wznowień tej książki też nie ma (jak na razie mam nadzieje, bo to dzieło wielkie)

Czy potrafi wymienić Pan jedną, najpiękniejszą dla Pana, piosenkę Beatles'ów albo jeden album?

6. Który filozof jest Panu najbardziej bliski?

4. Czy pisząc scenariusz do zekranizowania "Dni trawy" obsadza już Pan w głowie role?
5. Druga książka, którą Pan teraz pisze jest o Amsterdamie, będzie to książka z fabułą, opowiadająca pewną historię, czy przybierze formę przewodnika? A może dwa w jednym?

A może jak Pan Marcin tu dał znak:) to może by odpowiedział na pytanie o spotkanie, promocję książki we Wrocławiu?

:) ... :) ... :)