"Niezwykła historia opowiedziana ustami sześcioletniej dziewczynki. Przypowieść dla dorosłych o tym, co w życiu najważniejsze. O pięknie, przeznaczeniu, grzechach czy samotności. Zainspirowana snem historia pewnej miłości, która zdarzyła się kiedyś naprawdę… Nie przejdziesz obok niej obojętnie."
A ja jeszcze przypomnę, że autor udzielił nam dwa miesiące temu urodzinowego wywiadu :-)
Proponuję byś najpierw umieściła/umieścił jakąś swoją recenzje z wybranej, czytanej ostatnio przez siebie książki. Następnie podesłał/podesłała do mnie link na maila: [email protected] wtedy poszukamy coś dla Ciebie do recenzji - Dobrze?
„Dzień dobry. Jestem Ania. Mam już prawie sześć lat i nie różnię się niczym od innych dziewczynek z mojego przedszkola. Prawie, bo opowiem dzisiaj pewną historię. O miłości. Wiem, możesz pomyśleć, że przecież jestem tylko małą dziewczynką, która nie może nic o tym wiedzieć. Tym bardziej o pięknie, przeznaczeniu, grzechach czy samotności. Tak, prawdopodobnie masz rację. Sześciolatki z warkoczykiem jasnych włosów spiętych w mysi ogonek zwykle wiedzą znacznie więcej o ubrankach dla lalek niż o takich sprawach. Zgoda. Ale to nie znaczy, że tak jest i tym razem. Zresztą, myślę, że ty też niewiele o tym wiesz, chociaż jesteś dorosłym. I wątpię, abym się myliła. A już pewno nie wiesz nic o tym, co tu za chwilę przeczytasz. Tym bardziej, że jest to prawdziwa historia, o złej miłości.”
@zapendo - Ja pisałem o nagrodzie dla gudrun w szybkim konkursie. W sprawie recenzji proszę kontaktować się z agacia, ale chyba już rozdała wszystkie egzemplarze do recenzji.