Temat

"Kokurs: Pasja Pisania" Idąc ulicą spotkałam siebie...spodziewałam się.

Postów na stronie:
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2010-11-10 11:10 #
Idąc ulicą spotkałam siebie, nie zdziwiłam się, wiedziałam, że to musi nastąpić. Każdy człowiek chociaż raz w życiu stał na rozdrożu i musiał wybrać jedną z dróg. Wybrałam. Chciałam, to mam. Teraz stoimy we dwie. Czekamy. Zerkamy na siebie niby przypadkiem. Ładna ta druga ja. Zgrabne nogi, obcisła sukienka, ja też lubię czerwony, smukła talia. Automatycznie wciągam swój brzuch o dwie dziurki w pasku bliżej końca. Idealny makijaż kontrastuje z moimi podkrążonymi oczami. Zapala papierosa, ja nie palę. Nerwowo zerka na zegarek, w końcu przyjeżdża taksówka. Wsiada. Słyszę tylko: „na lotnisko, proszę”. Ja nigdy nie leciałam samolotem. W tej samej chwili ktoś całuje mnie radośnie. Mąż z małą w końcu dotarli i możemy iść dalej razem. Patrzę jeszcze za odjeżdżającą taksówką. Uśmiechamy się do siebie. To było dobre spotkanie.
- Michał, polecimy kiedyś samolotem?
- Pewnie, Patrycja?
- Co?
- Rozłóż ręce, szeroko na boki i biegnij tak jak ja.
- Co robisz?
- Latam.
Lecimy z Marysią do parku.
# 2010-11-10 11:10
Odpowiedz
YA
@yassna
2 posty
2010-11-13 15:50 #
ładne.
# 2010-11-13 15:50
Odpowiedz
KA
@kawunia78
1 post
2010-11-13 22:29 #
Idąc ulicą spotkałam siebie . Spojrzałam do własnego wnętrza. Obejrzałam się dokładnie w zwierciadle duszy i z dumą stwierdzałam : przestałam być dzieckiem !
Chcąc potwierdzenia tych słów , przystanęłam . Przede mną wielkie okno wystawowe... nocą wyglądało szarmancko; w korowodzie dyskretnie oświetlonych świateł . Długo przyglądałam się sobie. Wiele osób dziwnie oglądało się na moją osobę. Stałam niczym manekin po drugiej stronie szyby. Prosto, postawnie i prężnie wypinałam pierś ... Przechodnie , po drugiej stronie deptaka , mogli nawet z daleka pomyśleć , że jestem po tej drugiej stronie szyby .... a ja .... stałam jak zaczarowana ... właściwie kiedy to przerodziłam się w kobietę ? tyle razy myślałam dziecinnie, tak chciałam zatrzymać dzieciństwo ... to było tak niedawno ... a może tak mi się tylko zdaje ??? a może trzydzieści lat, faktycznie minęło jak jeden dzień ???
Patrzyłam w swoje odbicie ... Kobieta, która uśmiechała się do mnie, była radosna, ciągle wyglądała jak nastolatka. Popatrzyłam jej w oczy i powiedziałam : czas dorosnąć , już czas !
Usta zgubiły nagle uśmiech i nie poznawałam samej siebie... Pomachałam tej, która udawała mnie i odeszłam nadal z uśmiechem, z którym tu przyszłam . Może jutro idąc ulicą , znów spotkam siebie ...
# 2010-11-13 22:29
Odpowiedz
RE
@reniolek
13 książek 2 posty
2010-11-22 16:36 #
Stawiałam na Ciebie. Dobry tekst. Gratuluję!
# 2010-11-22 16:36
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2010-11-23 16:39 #
dziękuję :)
# 2010-11-23 16:39
Odpowiedz
Odpowiedź
Grupa

Wasza Twórczość

Opowiadania, wiersze, miniatury...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl