“Złe miejsca biorą cię na zakładnika i nie pozwalają odejść.”

“-A więc żona nikogo nie miała? I nic jej nie łączyło z Waldemarem Malewskim?
-Dlaczego z nim?
-A czemu nie? Jednocześnie zniknęli z pańskiego życia.
-Tak, to działo się jakoś w tym samym czasie. Pamiętam, pomyślałem, że nieszczęścia chodzą parami. Nie widzę związku.
-Dlatego jest policja. Żeby widzieć związki.
-Policja też niczego nie widziała.
-To była tamta policja, ja jestem ta, która widzi.”

“-Uprośćmy skomplikowane sprawy, panie Jerzy. Gdy kobieta uważa, że za mało dostała od życia, najczęściej oznacza to, że ma innego mężczyznę i fruwa wysoko nad chmurami.
-Nie wierzę, że mogła kogoś mieć.
-To nie jest kwestia wiary. Czy się wierzy, czy nie wierzy, dama właśnie pod kimś leży.”

“W gniewie mówi się rzeczy, które groźnie brzmią, ale tak naprawdę są wyrazem bezsilności. ”

“Świat jest pustką, a tę pustkę może wypełnić mężczyźnie jedynie serce kobiety. Ale co, gdy kobieta tylko udaje, że ma serce?”

“To, że ktoś kogoś kocha, jeszcze nie znaczy, że nie zrobi mu krzywdy.”

“...jak nie masz czym wypełnić pustki, wypełnij ją emocjami.”

“Nie ma nic bardziej przerażającego dla dziecka, niż gdy nie kocha go matka,. To jak spadanie w najczarniejszą ze studni, która nie ma dna. ”

“Sądy są niezbędne. Dzięki nim mamy złudzenie, że prawo jest czymś namacalnym, że w ogóle jest czymś istotnym, że jego złamanie jest złem i czeka za to kara. Tkwimy w tym, złudzeniu, dopóki osobiście się nie przekonamy, czym sądy naprawdę są.
- A czym są?
-W gruncie rzeczy niczym. Bo czym innym mogą być, jeśli spotka tam człowieka każde świństwo, byle nie sprawiedliwość.”

“...kiedy człowiek mówi, zwłaszcza w nerwach, łatwo może powiedzieć za dużo.”

“Miał niepokojące wrażenie, że patrząc jej w źrenice, przegląda się w lustrze. Dostrzegał w nich trupa. Samego siebie, upokorzonego, udręczonego, złamanego psychicznie, gotowego na śmierć, podświadomie pragnącego jej bardziej niż czegokolwiek na świecie.”

“...człowiek pozbawiony woli życia szybko może przepoczwarzyć się w bezlitosną bestię, a gdy dodatkowo jest uzbrojony w tak zabójcze umiejętności- ewoluować w maszynę do zabijania.”

“...na tym świecie nie istnieje nic gorszego niż człowiek, który nie ma nic do stracenia.”

“Niebo nie zna wściekłości takiej, jak miłość w nienawiść zmieniona, ni piekło nie zna furii takiej jak kobieta wzgardzona.”

“Nasz system sprawiedliwości jest ułomny. Niszczy niewinnych. Potrzebni są tacy, którzy się temu przeciwstawią.”

“Kruk wcale nie był spokojny. Patrzył, jak Krynicki idzie do drzwi, przygarbiony, jakby dźwigał na barkach cały ciężar świata.
-Senatorze?
-Tak?
-Głowa do góry. W niebie cieszą się, gdy skurwysyn robi dobry uczynek.”

“Mówią, że nie ma głośniejszego odgłosu na świecie niż ciche kliknięcie, gdy oczekiwało się huku.”

“- Da pan pięćdziesiąt groszy? (...)
Stary numer. Proszą o jakieś drobniaki, bo ludzie i tak dadzą więcej. Jest coś nieprzyjemnego w ofiarowaniu drugiemu człowiekowi żenująco małych pieniędzy. To budzi poczucie winy.”

“-Czasami ludzie pałają gwałtowną miłością do pierwszej narzucającej się wersji wydarzeń, bo wydaje się taka śliczna.
-Pan nie wierzy w tę wersję? (...)
-Przecież pan z nią pracował. Sądzi pan, że mogła zrobić to, o co się ją oskarża?
-Pan siedzi w tym tyle lat i zadaje takie pytania... Po latach pracy nauczyłem się, ze nigdy nie wiadomo, co kryje się w duszy człowieka, który stoi obok ciebie.”

“Niektórych pytań nie zadaje się po to, by usłyszeć odpowiedź, ale by zaobserwować reakcję.”

“Ano widzę to tak, że historyjka Krzysztofa jest całkiem prawdziwa, tylko nie do końca. Jak wszyscy kłamcy, traktuje prawdę jak kurwę. Bierze z niej, co lubi, a resztą się brzydzi.”

“Złośliwość bywa przejawem bezradności.”

“- Po co właściwie wyszłaś za mąż? (...) Uczucie od pierwszego wejrzenia?
-Z jego strony.
-A z twojej?
-Wydawało mi się, ze jego miłość wystarczy.
-Dlaczego akurat on?
-Bezpieczna przystań. Ten typ mężczyzny, do którego zawsze można wrócić, bo on czeka.”

“-Pewne rzeczy nie ranią, jeśli pozostają tajemnicą.
-Bzdura- warknął.- Takie rzeczy są jak rak. Wszystko się sypie, rozpada, jest spierdolone na zawsze, a jedyne czego brak, to diagnozy.”