“-Pewne rzeczy nie ranią, jeśli pozostają tajemnicą. -Bzdura- warknął.- Takie rzeczy są jak rak. Wszystko się sypie, rozpada, jest spierdolone na zawsze, a jedyne czego brak, to diagnozy.”
Na plaży w Jelitkowie znaleziono skórzany worek, przykryty warstwą podmorskich roślin i muszli. Przez rozdarcie wystawała z niego zniekształcona ludzka dłoń. Prokurator Marta Krynicka nalega, by śledz...